Jan Strybyszewski pisze:
>
>> Jeśli masz na myśli różnicę miedzy "kredyt denominowany" a "kredyt
>> walutowy" to oczywiście ją rozumiem. (I sam często pisałem o tej różnicy)
>> Twierdzenie jednak, że przy kredycie "denominowanym" nie ma ryzyka
>> kursowego jest ... ciekawe[1] Hint: co się dziej gdy bank wypłacił
>> kredyt po 2,5 PLN/CHF
>> a później utrzymuje się kurs 0,01 PLN/CHF. I czym to się różni od
>> wypłaty fizycznych franków.
>
> Bank wyplacil kredyt 100tys PLN (wyrazony na 40 tys frankow) po kursie
> 2,5zł. Bank dopisal do swych aktywow 40tys frankow jako pozyczonych.
> Po stronie pasywow napisal "opcja walutowa na 40tys frankow".
>
O to to, i ta opcja to się tak z powietrza bierze?
> Kurs franka dla banku jest "mi to wisi"
>
> Bank naprawde udzielajac pozyczki NIE PONOSI ryzyka kursowego inaczej
> poszedlby z torbami.
>
Oczywiście, jeśli zajmie pozycje "odwrotną".

KJ

do góry

Kamil Jońca wrote:

> Ale większość biorących kredyty olała spread w trakcie brania kredytu a
> teraz żalą się że jest za duży.
> (Wiem że co najmniej w santanderze dało się wpisać marżę na kursach do
> umowy)

Nie mam adnego kredytu, jednak nie zmienia to faktu, ze uwazam dowolnosc na
spread + brak mozliwosci zakupu waluty w innym miejscu za walek.

--
in

do góry

Kamil Jońca pisze:

> Tu też w momencie kupna (=spłaty raty) znasz cenę.

Ale jesteś zmuszony do tej transakcji a nie masz wyboru. Taki wybór
miałbyś, gdybyś spłaty mógł dokonać w walucie kredytu. Większość banków
jednak zmusza kredytobiorcę do spłaty raty przez zakup waluty u nich i
na ich warunkach.

> Ciągnąc dalej taką argumentację, możemy dojść do wniosku, że każda rata
> powinna być spłacana po cenie z dnia zawarcia kredytu. O to chodzi?

Nie, chodzi o to aby widełki były określone w umowie.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry

Jan Strybyszewski pisze:

> Bank od klienta nie dostaje CHF wiec nie musi szukac chetnego na jego
> przyjecia podobnie jak udzielajac kredytu NIE KUPUJE CHF.


Skąd zatem te rzekome problemy z dostępnością franka?

--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>
>> Bank od klienta nie dostaje CHF wiec nie musi szukac chetnego na jego
>> przyjecia podobnie jak udzielajac kredytu NIE KUPUJE CHF.
>
>
> Skąd zatem te rzekome problemy z dostępnością franka?
>

Przeciez banki glupie nie sa. Po co sprzedawac "zlote jaja" :-)

z

do góry

Kamil Jońca pisze:

>> Bank naprawde udzielajac pozyczki NIE PONOSI ryzyka kursowego inaczej
>> poszedlby z torbami.
>>
> Oczywiście, jeśli zajmie pozycje "odwrotną".

Opcja jest to "MOZLIWOSC" zakupu waluty po z gory ustalonej cenie.
I takie opcje banki zawieraja. Zaden bank na ryzyko kursowe NIE IDZIE



--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/

do góry

Liwiusz pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>
>> Bank od klienta nie dostaje CHF wiec nie musi szukac chetnego na jego
>> przyjecia podobnie jak udzielajac kredytu NIE KUPUJE CHF.
> Skąd zatem te rzekome problemy z dostępnością franka?

Zeby nagonic ?


>


--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> Kamil Jońca pisze:
>
>>> Bank naprawde udzielajac pozyczki NIE PONOSI ryzyka kursowego inaczej
>>> poszedlby z torbami.
>>>
>> Oczywiście, jeśli zajmie pozycje "odwrotną".
>
> Opcja jest to "MOZLIWOSC" zakupu waluty po z gory ustalonej cenie.
> I takie opcje banki zawieraja. Zaden bank na ryzyko kursowe NIE IDZIE

Starannie wyciąłeś moje pytanie: Czy te opcje to się z powietrza biorą i
są za darmo?
KJ

do góry

"Jan Strybyszewski" <g...@...pl> wrote in message
news:ge3p0n$lla$4@news.onet.pl...
>
> Widzisz MK jak ty wciskasz ciemnote tym biednym ludziom.
> Kredyt w CHF nie jest udzielany w WALUCIE w 90% przypadkow
> NIE JEST TO KREDYT WALUTOWY. To wy tylko tak oszukujecie tych biednych
> frajerow zeby mysleli iz tak wlasnie jest
>

Nie chce mi sie odpisywac do kazdego posta, wiec napisze raz...
Sam jestes biedny, bo sadzisz, ze w banku swiat sie konczy na kredytach
hipotecznych. Tabela kursowa ma zastosowanie do wszystkich (a przynajmniej
zdecydowanej wiekszosci) operacji, tych z fizycznym dostarczeniam waluty
takze. Problem nie dotyczy tylko CHF. Noe ale nikt nie zabrania miec klapek
na oczach i probowac wciskac kit ludziom sadzac, ze sa az tak glupi :).

MK

do góry

W 99% przypadków.
Kredyt jest albo DENOMINOWANY, albo INDEKSOWANY.
JaC


-----

> w 90% przypadkow NIE JEST to kredyt WALUTOWY.

do góry