sidorowski napisał(a):
> czy sprzedawca może doliczyć do ceny towaru 2% "prowizji" za to, że
> klient płaci kartą?

No więc własnie... moje ostatnie odkrycie...
Extrakt z najnowszych (wprowadzonych 15 lipca, w momencie masowego
wprowadzania chipa) zasad wydawania i używania kart z BZWBK:
http://dlaciebie.bzwbk.pl/_items/doc/zasady_karty_lu
dnosc.pdf
§ 24, p. 7:
W przypadku dokonywania transakcji przy użyciu Karty Maestro BZ WBK,
EURO<26 Maestro BZ WBK, MasterCard walutowej BZ WBK akceptant może
pobrać dodatkową prowizję od transakcji opłaconej kartą (tzw.
surcharge). Warunkiem pobrania prowizji jest umieszczenie przez
akceptanta w widocznym miejscu informacji o wysokości pobieranej prowizji.

Luzz.

do góry

Dnia Fri, 22 Jul 2005 21:19:30 +0200, luzyta napisal/a:

> http://dlaciebie.bzwbk.pl/_items/doc/zasady_karty_lu
dnosc.pdf § 24, p. 7:
> W przypadku dokonywania transakcji przy użyciu Karty Maestro BZ WBK,
> EURO<26 Maestro BZ WBK, MasterCard walutowej BZ WBK akceptant może
> pobrać dodatkową prowizję od transakcji opłaconej kartą (tzw.
> surcharge). Warunkiem pobrania prowizji jest umieszczenie przez akceptanta
> w widocznym miejscu informacji o wysokości pobieranej prowizji.

ma to swoje zalety - jesli zjawisko pobierania opłat już istnieje to
niech choć będzie jasno mówione tak żeby klient wiedział to przed
dokonywaniem zakupu a najlepiej wejsciem do sklepu. Uważam, że
informacje o warunkach płacenia karta powinny byc zamieszczane przy
znaczkach informujących o ich akceptowaniu.

Ciekawe, że dotyczy to tylko kart systemu MasterCard a nie ma nic o Visie
której problem dotyczy tak samo.
Ciekawe jaką szanse mają reklamacje gdy nie było informacji albo
płaciło się VC czy VE i jak w ogóle je zrobic sprzedawca raczej nie
wystawi poświadczenia, że pobrał wyższą opłatę:P

--
Krzysztof Lerski

do góry

Krzysztof Lerski <k...@w...pl> wrote:

> Ciekawe jaką szanse mają reklamacje gdy nie było informacji albo
> płaciło się VC czy VE i jak w ogóle je zrobic sprzedawca raczej nie
> wystawi poświadczenia, że pobrał wyższą opłatę:P

Rachunek/faktura/paragon?

--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Dnia Fri, 22 Jul 2005 19:49:49 +0000, Przemysław Maciuszko napisal/a:

> Rachunek/faktura/paragon?
zakładam, ze taki sprzedawca po prostu podniesie cenę towaru i na
rachunku/fakturze będzie już wyższa cena
bo jesli mamy jednoczeście rachunek na niższą kwotę i wydruk z
terminala płatniczego na wyższą kwotę to faktycznie przynajmniej ma sie
jakies dokumenty potwierdzające.

--
Krzysztof Lerski

do góry

Krzysztof Lerski <k...@w...pl> wrote:

> zakładam, ze taki sprzedawca po prostu podniesie cenę towaru i na
> rachunku/fakturze będzie już wyższa cena

Rotfl. No to jak klient tyle zapłaci, to jest frajer.

> bo jesli mamy jednoczeście rachunek na niższą kwotę i wydruk z
> terminala płatniczego na wyższą kwotę to faktycznie przynajmniej ma sie
> jakies dokumenty potwierdzające.

Brawo.

--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Dnia Fri, 22 Jul 2005 20:26:23 +0000, Przemysław Maciuszko napisal/a:


> Rotfl. No to jak klient tyle zapłaci, to jest frajer.
ale ludzie się na to czesto zgadzają bo na przykład nie mają wyboru,
i nie oczekują, że te pieniądze odzyskają.

>> bo jesli mamy jednoczeście rachunek na niższą kwotę i wydruk z
>> terminala płatniczego na wyższą kwotę to faktycznie przynajmniej ma
>> sie jakies dokumenty potwierdzające.
> Brawo.
jednak właśnie z tego powodu taka sytuacja jest raczej mało
prawdopodobna.

--
Krzysztof Lerski

do góry

Fri, 22 Jul 2005 22:34:35 +0200, w <p...@w...pl>,
Krzysztof Lerski <k...@w...pl> napisał(-a):

> > Rotfl. No to jak klient tyle zapłaci, to jest frajer.
> ale ludzie się na to czesto zgadzają bo na przykład nie mają wyboru,
> i nie oczekują, że te pieniądze odzyskają.

http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2823461.html

Polecam końcówkę o badaniach klientów, którzy w ten sposób zostają oszukani.

do góry

Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info> writes:

>> Chore, to sa Twoje informacje.
>
> Może jakiś argument?

5% marze to byly. Pare ladnych lat temu. + abonament miesieczny.

A teraz marze zaczynaja sie podobno nawet od 2%, a bez problemu od 3%
i mam wrazenie, ze 5% (wylaczajac zelazka i inne nietypowe uklady)
zaden z acquirerow w Polsce nawet sklepowi nie proponuje.

To ze sprzedawcy czesto opowiadaja o tych 5% to stary numer, ale
myslalem ze czytelnicy pbb na takie rzeczy sie nie nabieraja.

Zreszta zelazka tez sa tansze - musialbym spytac o aktualne szczegoly
(nie zeby akurat nie byly "poufne", ale to sa tajemnice poliszynela)
- juz dawno transakcje zelazkowe bez autoryzacji kosztowaly ok 4.5%.
Tylko kiedy ostatnio uzywaliscie zelazka, zwlaszcza w Polsce?
--
Krzysztof Halasa

do góry

Marcin Kasperski <M...@s...com.pl> writes:

> Dlaczego? Ja też kojarzę tego rzędu prowizję przy POSach o małym
> ruchu...

Tylko ile lat temu?

Jesli umowa z acquirerem w ogole nie zalezy od "ruchu", to jaki on mialby
miec wplyw?
--
Krzysztof Halasa

do góry

> > Wszel;kie argumenty przemawiają za tym że dla placących kartami cenypowinne
> > być wyższe. Priowizja itp.
> Poza obowiązującym prawem.
> > Jak chcęw płacić taniej
> To pytaj o rabat z tytułu niepłacenia kartą.

Niektorzy sprzedawcy najzwyczajniej zapominaja, ze o zakupie w ich sklepie
moze decydowac impuls. Jesli nie masz przy sobie wystarczajacej ilosci gotowki
ale masz karte, kupisz.
Wystraszony wyzsza cena klient po prostu nie kupi. Sprzedawca nie zarobi.

Tak wiec w zwyklym interesie kupca powinno byc jak najczestsze doprowadzanie
do transakcji. Duzy obrot daje wieksze szanse na stabline zyski.

Karty kredytowe sprzyjaja takiej sytuacji. Banki dobrze o tym wiedza o dlatego
teraz gwaltownie szukaja sposobow, by ludzie jak najczesciej korzystali z kart.
1/ mozliwosc korzysci z odsetek od zadluzenia
2/ prowizje od obrotow
3/ prowizje od ceny ich produktow.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry