-
11. Data: 2004-02-05 00:15:32
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "Adamo 2." <a...@c...com>
Użytkownik "Piotr "Kazimierz" Kuźmiak" <kazmirz@(usuń)astercity.net> napisał
w wiadomości news:bvrqaj$2kgt$1@mamut.aster.pl...
> Dlaczego musialby udawac zepsuty. W USA byly przypadki gdy zlodzieje
> stawiali dzialajacy bankomat, ktory wyplacal kase. Po prostu zainwestowali
> ile pieniedzy zeby zdobyc wiecej PINow i miec wiecej czasu na sciagniecie
> kasy z kont. Brak sciagniecia pieniedzy z konta nikomu nie wydawal sie byc
> podejrzany :)
Nic podobnego. W USA założyli LEGALNĄ firmę, i te bankomaty były podłączone
do sieci, więc legalnie klienci wypłacali pieniądze ze swoich kont,
jednocześnie ich karty były kopiowane i razem z pinem zapamiętywane na
"później"
Pozdrawiam,
Adam
-
12. Data: 2004-02-05 07:42:21
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl>
W artykule news:bvs2c5$eb5$1@opal.futuro.pl,
niejaki(a): Adamo 2. z adresu <a...@c...com> napisał(a):
> Nic podobnego. W USA założyli LEGALNĄ firmę, i te bankomaty były
> podłączone do sieci, więc legalnie klienci wypłacali pieniądze ze
> swoich kont, jednocześnie ich karty były kopiowane i razem z pinem
> zapamiętywane na "później"
>
Właśnie. Z jednym bankomatem ustawionym na lewo i załadowanym prawdziwą
forsą 'zwrot z inwestycji' byłby chyba za mały ;-) Teraz jak to
napisałem, przyszło mi do głowy, że przy okazji można by wprowadzić do
obiegu trochę fałszywek. No, to jednak taki bankomat mógłby się do
czegoś przydać ;-) Ale EOT, bo za chwilę bankowcy napiszą instrukcję, co
można zrobić z ukradzionym bankomatem :-D
--
woy
'Jeżeli chcesz fabuły, to przed zamordowaniem
jakiejś postaci zawsze możesz z nią porozmawiać'
[Feanor, prgkr]
-
13. Data: 2004-02-05 07:47:50
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl>
W artykule news:0a12205ic0226v2rec2umohk7h9mjejbb5@4ax.com,
niejaki(a): devnull z adresu <d...@n...net> napisał(a):
> Prymitywne podejscie do sprawy, a w Ameryce to sie z bankomatami robi
> tak (tez m.in. Rosjanie zreszta):
> http://biznes.interia.pl/news?inf=457441
Do takich praktyk to trzeba mieć głowę. Jak ktoś ma tylko mięśnie, to
przyjeżdża z buldożerem i zadowala się jakąś stówką czy pięćdziesiątką
nadpaloną przez spawarkę przy otwieraniu sejfu :-)
--
woy
'Jeżeli chcesz fabuły, to przed zamordowaniem
jakiejś postaci zawsze możesz z nią porozmawiać'
[Feanor, prgkr]
-
14. Data: 2004-02-05 08:35:27
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "Lopez" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl> napisał w
wiadomości news:bvqe9e$1gj$1@taurus.webcorp.pl...
> > Podczas budowy filii bankomat byl przywieziony jakies
> > kilka dni przed jego otwarciem. Szkolila sie juz obsluga banku, ale
> > jeszcze krecila tez spora grupa pracownikow budowlanych. Zlodzieje,
> > podszywajac sie pod jaks ekipe techniczna zadzwonili do dyrektora i
> > powiedzieli, ze przyjada wymienic bankomat, bo wydali zly typ.
>
> Eee... a na co komu pusty bankomat? komputer w nim stary i raczej trudny
> do wykorzystania, może do treningu? :-)
>
Ten bankomat nie byl pusty. Byl juz gotowy do dzialania. Wszak filia miala
ruszyc lada moment, a oblsuga sie sama szkolila wplacajac pieniadze na swoje
konta i wyplacajac je z bankomatu.
Pzdrwm.
--
Lopez de Bytom en Silesia
-
15. Data: 2004-02-05 08:54:31
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl>
W artykule news:bvsv72$5uv$1@news.onet.pl,
niejaki(a): Lopez z adresu <l...@p...onet.pl>
napisał(a):
>
> Ten bankomat nie byl pusty. Byl juz gotowy do dzialania. Wszak filia
> miala ruszyc lada moment, a oblsuga sie sama szkolila wplacajac
> pieniadze na swoje konta i wyplacajac je z bankomatu.
>
Coś tu nie tak - _obsłudze_ _technicznej_ wydali bankomat z pieniędzmi?
Do wymiany na inny? a co z gotówką? Przecież w żadnym banku pieniądze
nie walają się ot, tak, luzem, tylko musiało odbyć się formalne
zasilenie bankomatu, równoznaczne z pobraniem pieniędzy przez kasjera do
kasy, co w każdym znanym mi banku jest operacją mocno sformalizowaną...
Coś mi sie tu w opisie zdarzenia nie zgadza.
--
woy
'Jeżeli chcesz fabuły, to przed zamordowaniem
jakiejś postaci zawsze możesz z nią porozmawiać'
[Feanor, prgkr]
-
16. Data: 2004-02-05 12:13:58
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "Lopez" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl> napisał w
wiadomości news:bvt03i$bps$1@taurus.webcorp.pl...
> > Ten bankomat nie byl pusty. Byl juz gotowy do dzialania. Wszak filia
> > miala ruszyc lada moment, a oblsuga sie sama szkolila wplacajac
> > pieniadze na swoje konta i wyplacajac je z bankomatu.
> >
>
> Coś tu nie tak - _obsłudze_ _technicznej_ wydali bankomat z pieniędzmi?
> Do wymiany na inny? a co z gotówką? Przecież w żadnym banku pieniądze
> nie walają się ot, tak, luzem, tylko musiało odbyć się formalne
> zasilenie bankomatu, równoznaczne z pobraniem pieniędzy przez kasjera do
> kasy, co w każdym znanym mi banku jest operacją mocno sformalizowaną...
> Coś mi sie tu w opisie zdarzenia nie zgadza.
>
To byly radosne czasy tworzenia sieci mcbankow (Handlobank, Millennium, BŚ).
Te filie nie maja czegos takiego jak procedury samodzielnego zasilania
bankomatu. Teraz procedury sa bardziej skomplikowane (zdobyte
doswiadczenie?), ale wtedy bankomat przyjezdzal "napakowany", obsluga nie
miala do niego dostepu, poprostu ekipa technikow go stawiala i juz. Byla tez
druga ekipa - konwoj pod ochrona - ktora taki bankomat zasilala co pewien
czas. Wszystko bylo z zewnatrz, wiec kolejna ekipa technikow zabierajacych
bankomat jakos nikogo nie zdziwila.
BTW: Nawet dzisiaj tak naprawde podczas napadu na mcbank jedyne co sie
oplaci to rozpruwac bankomat, bo nawet w kasie nie maja gotowki wartej
zachodu :)
Pzdrwm.
--
Lopez de Bytom en Silesia
-
17. Data: 2004-02-05 17:37:14
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: "Paweł Nyczaj" <p...@p...onet.pl>
> Nic podobnego. W USA założyli LEGALNĄ firmę, i te bankomaty były
podłączone
> do sieci, więc legalnie klienci wypłacali pieniądze ze swoich kont,
> jednocześnie ich karty były kopiowane i razem z pinem zapamiętywane na
> "później"
>
> Pozdrawiam,
> Adam
>
W USA okazało się, że nikt nie kontrolował firmy kupującej bankomaty,
ściślej mówiąc procedury pozwoliły na bardzo łatwe zarejestrowanie takiej
firmy. Jak widać pewne rodzaje działalności gospodarczej wymagają
zwiększonego nadzoru a nawet koncesjonowania.
-
18. Data: 2004-02-06 19:03:17
Temat: Re: ukradziono bankomat
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <kazmirz@(usuń)astercity.net>
"Adamo 2." <a...@c...com> wrote in message
news:bvs2c5$eb5$1@opal.futuro.pl...
> Nic podobnego. W USA założyli LEGALNĄ firmę, i te bankomaty były
podłączone
> do sieci, więc legalnie klienci wypłacali pieniądze ze swoich kont,
> jednocześnie ich karty były kopiowane i razem z pinem zapamiętywane na
> "później"
To o czym pisalem to byla starsza historia - tam postawili falszywy
nielagalny bankomat. Widzialem to w programie na Discovery :)
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak