-
11. Data: 2008-02-07 02:37:15
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: f...@s...poczta.onet.pl
MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Krzyżanowski" <m...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:foac0i$83n$1@inews.gazeta.pl...
> Mam rachunki w kilku zagranicznych bankach (bez produktow kredytowych). W
> tym takze w ramach UE. Nikt ode mnie nigdzie nie wymagal zadnego "adresu
> zameldowania". W PL, pomimo cales smiesznosci tego kraju, chyba tez takiego
> wymogu realnie nie ma. Musi byc adres dla korespondencji, przynajmniej takie
> mam wrazenie.
Wiesz, no jaki kraj, taka obsluga :)))
W Australii to nawet nie ma meldunkow, a rachunki w bankach sa oczywiscie.
Ba, nawet prawo jazdy mozesz dostac bez meldunku :))
F.
-
12. Data: 2008-02-07 08:57:46
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>
Użytkownik "Arek" <
>>Mam rachunki w kilku zagranicznych bankach (bez produktow
>>kredytowych). W
>>tym takze w ramach UE. Nikt ode mnie nigdzie nie wymagal zadnego
>>"adresu
>>zameldowania". W PL, pomimo cales smiesznosci tego kraju, chyba tez
>>takiego
>>wymogu realnie nie ma. Musi byc adres dla korespondencji, przynajmniej
>>takie
>>mam wrazenie.
>
>
> Swojego czasu dowiedziałem się BGK że nie mają prawa odmówić
> założenia
> konta człowiekowi bez zamenldowania bo to byłaby dyskryminacja.
> Jednak po uzyskaniu meldunku należy natychmiast o tym bank powiadomić
> (tylko nie mogłem wydobyć jakie są konsekwencje nie powiadomienia...).
> Niestety problem pochodzi _podobno_ stąd, że w procedurach
> dochodzenia
> roszczeń konieczne/zalecane (?) jest podanie adresu dłużnika. Tyle, że
> jest to jakoby adres zameldowania na stałe, a konkretnie ostatni adres
> zameldowania na stałe.
tak z 10 lat temu przez 2 lata nie mialem meldunku i probowalem otworzyc
r-k
w citibanku (infolinia twierdzila ze mozna). Na miejscu konsultant
odmówił.
Otworzylem wtedy w handlobanku bez meldunku z kartą Maestro od ręki
a jak citi wchlonął handlobank to wzial i mnie - nadal bez meldunku :-)
Banki same nie wiedzą pewnie jak to jest - ponieważ teoretycznie
meldunek
w Polsce trzeba miec to innego wariant w swoich przepisach nie
uregulowaly
*** blad ***
-
13. Data: 2008-02-07 09:32:28
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
blad pisze:
> Banki same nie wiedzą pewnie jak to jest - ponieważ teoretycznie meldunek
> w Polsce trzeba miec to innego wariant w swoich przepisach nie uregulowaly
Teoretycznie meldunku nie trzeba mieć, jeśli się gdzieś nie mieszka
dłużej niż bodajże 3 dni.
Natomiast jeśli ktoś już mieszka, to ma obowiązek się zameldować. I
pomijając realnie bezdomnych ludzi, którzy mieszkają gdzieś na dworcu,
czy gdzie popadnie, to każdy "normalny" człowiek przebywa jednak w
jakimś miejscu, gdzie może się zameldować. Tyle że od egzekucji tego
obowiązku nie powinien być bank. Nie widzę przeszkód, aby bank miał nie
odmówić prowadzenia konta osobie, która nigdzie na stałe nie mieszka,
pod warunkiem że prowadzenie tego konta nie będzie się wiązało z
potencjalną koniecznością udzielenia przez bank kredytu/debetu (np.
konto płatne).
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
14. Data: 2008-02-07 09:34:32
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
> obowiązku nie powinien być bank. Nie widzę przeszkód, aby bank miał
> nie odmówić prowadzenia konta osobie, która nigdzie na stałe nie
> mieszka, pod warunkiem że prowadzenie tego konta nie będzie się
> wiązało z potencjalną koniecznością udzielenia przez bank
> kredytu/debetu (np. konto płatne).
Wiesz, banki są dziwne. Np. uzależniają założenie _lokaty_ od
podpisania przez klienta kwitów na egzekucję...
MJ
-
15. Data: 2008-02-07 13:29:34
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: "b...@g...com" <b...@g...com>
On 7 Lut, 10:32, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Natomiast jeśli ktoś już mieszka, to ma obowiązek się zameldować. I
> pomijając realnie bezdomnych ludzi, którzy mieszkają gdzieś na dworcu,
> czy gdzie popadnie, to każdy "normalny" człowiek przebywa jednak w
> jakimś miejscu, gdzie może się zameldować.
bredzisz. ja przebywam w roznych miejscach. Mam się dwa razy w
tygodniu meldowac/wymeldowywać?
zmieniac dokumenty? tablice rejestracyjne? Po co? Komu to jest
potrzebne i do czego?
> Nie widzę przeszkód, aby bank miał nie
> odmówić prowadzenia konta osobie, która nigdzie na stałe nie mieszka,
a gdybys tak sprobowal uproscic to zdanie, bo mam klopoty ze
zrozumieniem intencji ;-)
-
16. Data: 2008-02-07 14:22:27
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:ffae325e-2ed4-4485-b689-80ec350b5231@v46g2000hs
v.googlegroups.com...
bredzisz. ja przebywam w roznych miejscach. Mam się dwa razy w
tygodniu meldowac/wymeldowywać?
zmieniac dokumenty? tablice rejestracyjne? Po co? Komu to jest
potrzebne i do czego?
Przecież Liwiusz nie przedstawia wlasnej opinii na ten temat, tylko "stan
prawny"... Ze jest to bzdurne i reliktowe to raczej nikt nie ma watpliwosci.
Dodatkowo prawie kazdy to zlewa.
> Nie widzę przeszkód, aby bank miał nie
> odmówić prowadzenia konta osobie, która nigdzie na stałe nie mieszka,
a gdybys tak sprobowal uproscic to zdanie, bo mam klopoty ze
zrozumieniem intencji ;-)
Bank moze otworzyc rachunek osobie ktora nigdzie stale nie mieszka.
marekz
-
17. Data: 2008-02-07 14:36:10
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
MarekZ pisze:
> Przecież Liwiusz nie przedstawia wlasnej opinii na ten temat, tylko
> "stan prawny"... Ze jest to bzdurne i reliktowe to raczej nikt nie ma
> watpliwosci. Dodatkowo prawie kazdy to zlewa.
Faktycznie. Aczkolwiek ja właśnie jestem w trakcie meldowania się
"bez zgody" osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu, czyli w drodze
decyzji administracyjnej. Jak już przejdę tę drogę, to pewnie zamieszczę
opis w necie, bo - jak widzę - dużo ludzi tłumaczy niewykonanie tego
obowiązku brakiem współdziałania ze strony właściciela mieszkania. To
współdziałanie nie jest konieczne, choć znacznie utrudnia całą operację.
L.
-
18. Data: 2008-02-07 14:36:53
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
MarekZ pisze:
> Przecież Liwiusz nie przedstawia wlasnej opinii na ten temat, tylko
> "stan prawny"... Ze jest to bzdurne i reliktowe to raczej nikt nie ma
> watpliwosci. Dodatkowo prawie kazdy to zlewa.
Faktycznie. Aczkolwiek ja właśnie jestem w trakcie meldowania się
"bez zgody" osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu, czyli w drodze
decyzji administracyjnej. Jak już przejdę tę drogę, to pewnie zamieszczę
opis w necie, bo - jak widzę - dużo ludzi tłumaczy niewykonanie tego
obowiązku brakiem współdziałania ze strony właściciela mieszkania. To
współdziałanie nie jest konieczne, choć jego brak znacznie utrudnia całą
operację.
L.
-
19. Data: 2008-02-07 18:39:56
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Liwiusz napisał(a) w wiadomości: ...
>
> Faktycznie. Aczkolwiek ja właśnie jestem w trakcie meldowania się
>"bez zgody" osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu, czyli w drodze
>decyzji administracyjnej. Jak już przejdę tę drogę, to pewnie zamieszczę
>opis w necie, bo - jak widzę - dużo ludzi tłumaczy niewykonanie tego
>obowiązku brakiem współdziałania ze strony właściciela mieszkania. To
>współdziałanie nie jest konieczne, choć jego brak znacznie utrudnia całą
>operację.
było na grupach ale jescze raz wkleję, może to opisuje też twój przypadek?
http://www.wspol.edu.pl/pci/base/pci_odpview.php?id=
22
Jest jeszcze wymeldowanie adminisdtracyjne.
Żeby ktoś przypadkiem tylko nie pomyślał, że popieram ten bełkotliwy
fragment tłumaczący jaki to meldunek jest super. Jest też tam wzmianka
o ustaleniu miejsca pobytu dłużnika...
Sam meldunek to pół biedy, najbardziej wkurzają mnie te adresy
wypisywane na dokumentach i co gorsza doklejane przez banki do
nazwy wykonującego przelew.
Arek
-
20. Data: 2008-02-07 18:43:34
Temat: Re: wspolnik bez zameldowania
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Michal Jankowski napisał(a) w wiadomości: <2...@c...fuw.edu.pl>...
>
>Wiesz, banki są dziwne. Np. uzależniają założenie _lokaty_ od
>podpisania przez klienta kwitów na egzekucję...
Który bank? Może się wybiorę i ich podrażnię. :)
Ja słyszałem, że Getin ale chyba nie do lokaty a do jakiegoś konta mimo
że bezpłatne i debetu zrobić się nie da.
Arek