-
1. Data: 2004-09-27 21:32:57
Temat: wspolwlasnosc / hipoteka / zabezpieczenie kredytu
Od: "Pat" <n...@i...pl>
Witam,
Mam dosc nietypowe pytanie.
Chcialbym wziac kredyt hipoteczny - rzedu 200-300 tys PLN.
Najchetniej jako zabezpieczenia (przynajmniej czesci kredytu) uzylbym
nieruchomosci ktorej jestem WSPOLWLASCICIELEM (w 1/4 czesci). Jest to
konfliktowa sprawa spadkowa. Wartosc nieruchomosci szacuje w granicach 1-1.3
mln PLN. Czy jakis bank bylby zainteresowany takim klientem/dealem?
(Oczywiscie na zgode pozostalych wspolwlascicieli nie mozna liczyc)
Taki scenariusz dodatkowe pomoglby mi rozwiazac kilka problemow:
1. mialbym srodki na budowe domu.
2. w skrajnym przypadku nie musialbym splacac kredytu, a bank stawalby sie
wspolwlascicielem CALEJ nieruchomosci
3. pozostali wspolwlasciciele staliby sie sklonni do rozmow/rozliczen ze
mna.
Nie chodzi mi tu o jakis przekret tylko o skorzystanie z moich praw do
nieruchomosci, ktore od roku sa niestety "papierowe"
pozdrawiam
-
2. Data: 2004-09-28 09:35:22
Temat: Re: wspolwlasnosc / hipoteka / zabezpieczenie kredytu
Od: "krab" <k...@k...pl>
Użytkownik "Pat" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
> Najchetniej jako zabezpieczenia (przynajmniej czesci kredytu) uzylbym
> nieruchomosci ktorej jestem WSPOLWLASCICIELEM (w 1/4 czesci). Jest to
zazwyczaj trzeba udowodnic prawo (wpol)wlasnosci - a nie tylko fakt, ze jest
sie np synem zmarlego wlasciciela
:-)
ale ...
banki lubia byc pazerne (a wlasciwie ich pracownicy na mysl o prowizjach i
punktach premiowych) i nie takie przekrety ! swiat juz widzial :_)
-
3. Data: 2004-09-28 09:37:27
Temat: Re: wspolwlasnosc / hipoteka / zabezpieczenie kredytu
Od: "Krzysiek" <t...@i...pl>
Użytkownik "Pat" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cja14n$82l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Mam dosc nietypowe pytanie.
> Chcialbym wziac kredyt hipoteczny - rzedu 200-300 tys PLN.
> Najchetniej jako zabezpieczenia (przynajmniej czesci kredytu) uzylbym
> nieruchomosci ktorej jestem WSPOLWLASCICIELEM (w 1/4 czesci). Jest to
> konfliktowa sprawa spadkowa. Wartosc nieruchomosci szacuje w granicach
1-1.3
> mln PLN. Czy jakis bank bylby zainteresowany takim klientem/dealem?
> (Oczywiscie na zgode pozostalych wspolwlascicieli nie mozna liczyc)
>
> Taki scenariusz dodatkowe pomoglby mi rozwiazac kilka problemow:
> 1. mialbym srodki na budowe domu.
> 2. w skrajnym przypadku nie musialbym splacac kredytu, a bank stawalby sie
> wspolwlascicielem CALEJ nieruchomosci
> 3. pozostali wspolwlasciciele staliby sie sklonni do rozmow/rozliczen ze
> mna.
>
> Nie chodzi mi tu o jakis przekret tylko o skorzystanie z moich praw do
> nieruchomosci, ktore od roku sa niestety "papierowe"
>
> pozdrawiam
Witam
Moim zdaniem może być problem... zaden Bank nie zdecyduje się na takie
ryzyko, bo de facto kredyt hipoteczny będzie niezabezpieczony. Bez zgody
wszystkich właścicieli Sąd (Wydział Ksiąg Wieczystych) nie przyjmie wniosku
Banku o wpis kredytu na hipotekę, a jak rozumiem na taką zgodę raczej liczyć
nie można.
Polecam spróbować w Deutsche Bank... oni dość często podchodzą baaaaardzo
elastycznie do klienta - pod warunkiem, że jego dochody i wnioskowana kwota
kredytu są odpowiednio duże :-))). Ale nie wiem, czy i im wystarczy na ten
przypadek elastyczności :-))
Pozdrawiam
Krzysiek
-
4. Data: 2004-09-28 17:46:09
Temat: Re: wspolwlasnosc / hipoteka / zabezpieczenie kredytu
Od: "Pat" <n...@i...pl>
> > Najchetniej jako zabezpieczenia (przynajmniej czesci kredytu) uzylbym
> > nieruchomosci ktorej jestem WSPOLWLASCICIELEM (w 1/4 czesci). Jest to
>
> zazwyczaj trzeba udowodnic prawo (wpol)wlasnosci - a nie tylko fakt, ze
jest
> sie np synem zmarlego wlasciciela
> :-)
> ale ...
> banki lubia byc pazerne (a wlasciwie ich pracownicy na mysl o prowizjach i
> punktach premiowych) i nie takie przekrety ! swiat juz widzial :_)
>
>
Mam decyzje sadu o nabyciu spadku. Jestem rowniez wpisany do KW w dziale II
jako wlasciciel nieruchomosci w 1/4.