-
141. Data: 2009-12-19 23:15:46
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: RobertS <b...@x...pl>
>
> Czy w polsce nie ma potrzeby podania adresu? Moge sobie adres np,
> wymyslic na miejscu otwierajac konto?
> SERIO?!
> Czy w Dowodzie osobistym jest nadal adres zameldowania?
> Jesli nie, to bank nie musi znac mojego adresu zameldowania?
w dow. osobistym jest adres zameldowania (za chwile to sie zmieni), ale
korespondencyjny mozesz podac z kosmosu i banku NIE interesuje czy jest
prawdziwy czy nie
na korespondencyjny dostajesz wszelaką pocztę z banku i raczej w
interesie klienta jest podanie takiego adresu, pod ktorym faktycznie
chociaz bywasz
-
142. Data: 2009-12-19 23:20:29
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
news:hgjfb2$qu3$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Tak na gebe? Ide i mowie prosze otworzyc konto i juz mi otwieraja, bez
>> zadnego dokumentu?:)))
>> SUPER!!!!
>
> dowod osobisty lub paszport wystarczy, ale zadnych zaswiadczen o
> zatrudnieniu nikt nie wymaga, po co to komu?
A w ktorym kraju jest potrzebne bo w UK nie.
To ze VAldi pisze pierdoly to nie oznacza,ze tak jest.
Zauwaz, ze biedaczyna nie mogl konta otworzyc mimo iz tu ponoc byl
"dinozaurem".
Zadne zasiawdczenie o pracy nie jest potrzebne!
List od pracodawcy - zastepuje potwierdzenie adresu, inaczej mowiac, bank
otwiera rachunek na podstawie zaufania do osoby prowadzacej biznes, ze mowi
prawde o osobie w liscie. Rozumiesz?
Luidzie nie wciskajcie kolejnej tepoty.
Bo znow pojdzie, ze w UK potrzeba pracowac by miec konto:))) Choc z drugiej
strony... hmmm....
maly biznesik w pomaganiu poalkom otwierac rachunki jak jeszcze nie
pracuja:))) hehehe
>> Ebay wymusil na uzytkownikach chcacych sprzedawc zalozenie i weryfikacje
>> kont na paypal.
>> Byl szum wokol tego poltorej roku temu. Dzis nic nie sprzedasz na ebay
>> bez konta paypal poniewaz paypal jest wspolwlascicelem eaby... A nie
>> populanry bo banki do dupy...
>
> jakos allegro niczego nie wymusza, placisz jak chcesz...moze dlatego ebay
> u nas nie zrobil furory i szybko sie zwinął
Ebay nie zrobil fuurory z kilku powodow, pewnie jako jeden byl tez ten.
Paypal w polsce szedl z wielkimi oporami, bo banki chcialy w polsce prowizje
tez od kupujacego, co bylo zaprzeczeniem idei paypal. Pamietam, ze na
poczatku paypal w Polsce, informowali o tym, ze paypal dziala tylko w jedna
strone w Polsce (tylko kupujacy mogl placic) dzis pewnie juz jest pelny. Po
drugie w polsce jest jakies allegro i tam ludzie maja kilkamilionow wpisow
pewnie nie chcabudowac od nowa. Tak czy inaczej predzej czy pozniej allegro
upadnie. Rynek wenatrz polski jest za maly a nie mowy o ukrainskim:) eaby
jest w kazdym wysokorowzinietym kraju,. ma zasieg wrecz globalny.
Ja nie wiem jak sie placi w Polsce, ale wiem, ze przed wejsciem brutalnym
paypal'a do ebay mozna bylo placic: czekiem, karta, przelewem, gotowka,
paypal. najbardziej popularna forma to karta. teraz paypal, bo ja
wspomnialem, nie sprzedasz nic bez paypala (pozniej tak). Poza tym eay w
kazdej aukcji zastrzega sobie by paypal byl zawsze jako forma platnosci (sa
od tego ustepstwa ale nie bede sie w to zaglebiac, ktos chce handlowac na
ebay niech poczyta regulamin).
>> Przed paypalem wszystko szlo elegancko i mozna bylo baranie placic
>> kartami debetowymi czy kredytowymi... nie tylko przelewy, to w poslce
>> masz tylko przelew , bo jak mniewam bank kroi prowizje za platnosc karta.
>
> czy ja uzywalem jakis inwektyw? nie potrafisz pisac na temat zamiast
> dodawac jakies "osobiste wycieczki" do swoich wypocin?
Bo nie lubie jak ktos pisze rzeczy ktore nie zweryfikowal. A stawia za
pewniaki.
Przynajmniej daj znak zapytania lub cokolwiek co dalo by do zrozumienia, ze
sa to przypuszczenia, a nie pewniaki. Kazdy ma prawo po przeczytaniu tony
postow z debilnymi wpisami jakoby do zalozenia konta w UK potrzebny byl list
od pracodawcy do zdenerwoania:))
> teraz tez mozna placic kk lub debetowka ale za posrednictwem PP - kupujący
> za to nie placi
Kupujacy nie, ale sprzedajcy tak, przynajmniej w UK, to chamsto!
Nie lubie paypal'a wlasnie dlatego, ze na chama wlazl niby pod plaszczykiem
ochrony glownie kupujacego (paypal w uk gwarantuje zwrot kosztow do 500
funtow przy zwyklych aukcjach do 500 funtow, bez dlugiego dochodzenia
sprawy - tak naprawde zaklada kase za sprzedawce i ze sprzedawca sie
dogaduje) tyle, ze wszczesniej tez byla takowa na ebay... a platnosc karta
bytla bez prowizji czy czekiem.... teraz plac za aukcie, za fotki, za
procent, za paypal... eee zlodzieje!
>
>> Za co sie placi? Co to PP czy MB? Mozesz jasniej?
>> Znaczy, ze w Polsce za paypal sprzedawca nie placi i kupujacy tez nie? Za
>> przelewy w polsce sie nie placi?
>
> NIE PŁACI się w RP za zdecydowaną większość przelewów, to usługa popularna
> i generalnie darmowa
No ja tez aza przelewy nie place czy za uzywanie karty, ale mnie bardziej w
ebay czy paypal interesuje wplyw niz wyplyw:) i ten chory paypal kaze sobie
placic... Przy przelwach czy kartach nie bylo zadnej platnosci.
>
>> Aha, i zwlaszcza jak jest platna:)) placisz za to co ja mam za darmno:)
>
> tak i dymasz na poczte zeby wyslac komus czek...oczywiscie rozumiem, ze
> poczta takie czeki wysyla gratis; naprawde smiech mnie ogarnia jak czytam
> nt. tego "idealnego" systemu bankowego
Mozesz przelewem, nie musisz czekiem, mozesz tez karta...
Ale wyslij komus np. 5000 funtow za towar jesli akurat nie przyjmuje karty
bo nie chce placic do banku prowizji? Przelew z pewnych wzgledow odpada...
tylko czekiem. Wsadzasz w koperte i nikt tego nie ukradnie.
>
> moze poinformuj nas jeszcze co sie dzieje jak czek jest bez
> pokrycia...czyzby bank za cos takiego nie naliczal oplat? widzialem kilka
> toip angielskich bankow i slono sobie za to liczą, tak samo za
> niezrealizowane PZ (brak srodkow na rachunku), ale przeciez wszystko jest
> gratis
Oczywiscie, ze nalicza! Czek bez popkrycia to tak jak bys mial zero na
koncie i zarzadal od sklepu wydania towaru za platnosc karta ktora nie ma
pokrycia... jesli system ci pozwoli zejsc na minus to tez dostaniesz kare.
> i skad te 20-30 GBP za przelew bankowy (wire transfer)?
> pewnie wszyscy sa mega vipami i za to nie placa ;-D
Nie mam pojecia op czym piszesz! Daj linka bym mogl sie zapoznac.
ja za przelewy nic nie place. Wiec kompletnie nie wiem o co biega z tym
20-30 funtow za przelew!!!
Nie chce znow kogos opbrazic, ale wyobrazasz sobie by przelew w UK kosztowal
20 funtow? Pomysl na zdrowy rozsadek... i daj linka albo napisz co to jest?
-
143. Data: 2009-12-19 23:24:20
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote in message
news:hgjfal$tdv$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a3bXm.87411$V...@n...ams2...
>
>> Jak wyzej pisalem, placilo sie baranie karta debetowa - wiesz co to?
>> Zanim w polsce pojawily sie karty debetowe w UK juz paypal opanowal
>> ebay'a.
>
> Z tego co wiem, PayPal to okolice 1999-2000 roku. Karty debetowe były już
> wtedy w Polsce wydawane od kilku lat. W związku z tym kompletnie nie
> rozumiem co chciałeś przekazać w akapicie cytowanym powyżej.
Dyskusja dotyczyla "popularyzacji" paypal jako praktycznie jedynej formy
platnosci na ebay.
Paypal wszedl jako obowiazek dla sprzedajacego na ebay ok poltorej roku
temu. Nie zalozysz konta sprzedajcego bez paypala! O to chodzilo.
-
144. Data: 2009-12-19 23:25:28
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Valdi" <V...@v...pl> wrote in message
news:hgjf7c$9gl$3@news.interia.pl...
> "MarekZ" news:hgjfal$tdv$1@srv.cyf-kr.edu.pl
>
>> > Jak wyzej pisalem, placilo sie baranie karta debetowa - wiesz co to?
> Zanim
>> > w polsce pojawily sie karty debetowe w UK juz paypal opanowal ebay'a.
>
>> Z tego co wiem, PayPal to okolice 1999-2000 roku. Karty debetowe były już
>> wtedy w Polsce wydawane od kilku lat. W związku z tym kompletnie nie
>> rozumiem co chciałeś przekazać w akapicie cytowanym powyżej.
>
> Otóż to. I doładowania telefonów w bankomatach też były dostępne w ww.
> okresie; przynajmniej w euronetach, bo siostrzeńcowi doładowywałem wtedy
> Idee w czasie pobytu w PL). :)
Sie zaraz nie pogob kiedy byles w Uk a kiedy w Polsce bos iem zaraz okaze,
ze byles w dwoch miejscach naraz... hehehe
A konto w koncu zalozyles czy nie dali rady i klniesz jaki ten banking
angielski do dupy:))?
-
145. Data: 2009-12-19 23:33:55
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
news:hgjfus$sqr$1@opal.icpnet.pl...
>
>> W Polsce anglik otworzy konto na gebe? Czy na prawo jazdy plastikowe?
>> Jakie dokumenty potrzebujesz by otworzyc konto w Polskim banku? Napisz!
>
> dowód osobisty lub paszport, poza tym konto mozesz otworzyc nawet nie
> wychodzac z domu, wypelniasz formularz na stronie internetowej, przy
> podpisaniu umowy pokazujesz kurierowi dok. tozsamosci i dajesz jego kopie,
> on potwierdza z oryginalem i konto masz otwarte; pomijam nawet przypadek,
> w ktorym mozesz zalozyc konto (dostaniesz numer rachunku) w czasie rozmowy
> tel. - papiery podpisujesz pozniej...
Sadzisz, ze w UK tak nie ma? W polsce tylko mozna zdalnie otworzyc w okienku
sie nie da?
Czyli w Polsce adres mozna podac z sufitu i otworzyc konto?
>> W UK nie potrzebujesz listu od pracodawcy - ach ten jezyk:)) Ktory z was
>> mowil? Kto sie odwazyl rozmawiac przy okienku? :)))
>
> przy okienku? po co?! nie musze isc do banku, aby otworzyc konto, po co am
> tam chodzic skoro wszystko zalatwie zdalnie?
jak wyzej.
>> Masz miec dwa lub jeden dokument ze zdjeciem potwierdzajcy tozsamosc
>> (zalezy od banku, jeden wymaga dwoch jeden jednego dokumentu jak:
>> paszport, prawo jazdy) oraz dokument potwierdzajcy adres zamieszkania:
>> rachunek oplacony za linie telefoniczna stacjonarna, council tax,
>> jakikolwek rachunek za prad, gaz, wode byle na nazwisko w dokumencie ze
>> zdjeciem i oplacony! To wazne.
>
> i to malo? u nas wystarczy 1 (slownie jeden) dokument potwierdzajacy
> tozsamosc, zadne rachunki, potwierdzenia zamieszkania itp...
W UK tez, niektore banki wymagaja dwoch.
Jestes pewny, ze tak jest w kazdym banku w Polsce?
> a co jezeli mieszkasz na wynajetym i nie placisz ww. oplat i rachunkow?
> mieszkalem x lat na stancji i placilem tylko czynsz wynajmujacemu do
> kieszeni, nie mialem zadnych rachunkow na siebie...co wtedy, w UK nie
> zalozysz konta?
Wowczas nie zalozysz konta.
Jesli jestes studentem, sa specjalne wrunki dla studenta - uczelnia/szkola
jest podpora.
W Uk musi byc jakis adres i musi byc potwierdzony. Tak by bank nie wyslal
twoich danych do kogos innego...
Jesli wPolsce nie musi byc potwierdzony adres, to fajnie....
> u nas nie mialo to najmniejszego znaczenia, banku (ani pracodawcy) nie
> interesowalo gdzie faktycznie mieszkam tak samo jak co pije i gdzie chodze
> na spacery...
Ehhh, wam to jak dziecku w piaskownicy...
Czytac, czytac ze trzy razy jak nie rozumiec!
Bank potrzebuje potwierdzenie adresu by wysylac korespondencje nie by znac
dla celow towarzyskich, rozumiem, ze kurierowi tez adresu nie mowisz w
Polsce i sie umawiasz pod dzewem w parku? Bo co go interesuje gdzie
mieszkasz...
Zaczynam sie dobrze bawic...
>
>> Takie dokumenty wymagaja w Banku w UK do zalozenia konta.
>> Jesli ktos nie ma np. rachunku czy mowiac ogolnie nie ma potwierdzenia
>> adresu, bank prosi o inny dokument np. list od pracodawcy, gdzie
>> pracodawca przyznaje, ze dany gosc mieszka tu i tam. Moze byc to list np.
>> od prawnika... itp.
>
> pracodawca przyznaje gdzie gosc mieszka? tylko co to pracodawce obchodzi?
> mozesz mieszkac gdzie chcesz i nic mu do tego, to twoja prywatna sprawa
Ale kurierowi podasz adres? Nie jest to juz twoja prywatna sprawa ale jego
tez... i banku i szefa firmy kurierskiej
masz nascie lat?
-
146. Data: 2009-12-19 23:36:56
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: rafal <r...@n...none>
pmlb wrote:
>> Bo wiesz, jeśli ewentualna (*) opłata 3 czy 4 zł miesięcznie jest dla
>> Ciebie "słonym buleniem" to kurcze, może niedługo Polski Czerwony
>> Krzyż paczki będzie wysyłał do UK?
>
> Nie o to biega!~Ja chetnie daje jesli moge na roznego rodzaju akcjie
> charytatywne w mojej okolicy, znaja mnie i wiedza, ze nigdy nie poskapie
> jak mam. Wiem do kogo to idzie (z adresu). I jak trzeba popracowac
> charytatywnie tez sie nie wzbraniam.
Wszystko pięknie, ale zrozum, że piszesz nie na temat.
Sprawa jest prosta i oczywista - proszę bez zbędnego rozwodzenia się na
tematy pobocze - Twoja działalność charytatywna (jakkolwiek chwalebna)
nie ma tu nic do rzeczy:
Czy ewentualna opłata 3 lub 4 złote miesięcznie (lub równowartość w
częściach funta) to słona opłata czy nie.
Napisałeś że słona, ja tak nie uważam!
> Bankowi - NIGDY! Czy bank podaruje ci zlotowke? Nigdy!
Czyżby? Patrz, a rok temu pewien bank kilkudziesięciu tysiącom klientów
podarował właśnie po 100 zł, taki miał kaprys! :-)
> Policz:
> srednio konto kosztuje w Polsce ok 10zl (przyjmuje srednia za
> prowadzenie rachunku)
No ja raczej skłaniałbym się ku przyjęciu niższej średniej. Jeśli
człowiek jest na tyle rozgarnięty, że w ogóle zauważa opłaty to bez
problemu dobierze sobie tak konto/bank/usługi aby płacić miesięcznie
mniej niż 10 złotych, a najprawdopodobniej wcale.
Od początku przygody z bankami 6 lat temu nie zapłaciłem jeszcze ani
złotówki za dwa konta w dwóch bankach i dwie karty w portfelu. I
bynajmniej to nie jest coś niezwykłego...
> wg. balcerowicza z 2007 roku w Polsce jest / bylo ok 22mln kont roznego
> rodzaju, 10zl x 22 mln to jak sie nie myle 220 mln zlotych miesiecznie
> tylko z tytulu oplat za prowadzenie rachunku (w UK darmowe)!
> Dolicz oplaty za karty, prowizje z bankoamtow, z przelwow ile banki sa w
> stanie wydoic od rodakow?
Czy prowadzenie działalności bankowej w UK to rodzaj filantropii,
działalność społeczna, charytatywna i pełny wolontariat?
Tak trudno zrozumieć, że skoro za usługę A zapłacisz mniej a za usługę B
więcej? Z czegoś ten bank musi żyć do cholery!
> Czy teraz rozumiesz?
A Ty?
> Owszem, jak juz pisalem ludzi nie stac w UK by doplacac do bankow:)
> ludzie w UK naprawde potrafia liczyc pieniadze...
W Polsce są również ludzie którzy dobrze sobie z tym radzą... i co z
tego wynika?
> Przez prawie rok trwala rozprawa w sadzie o zbyt wysokie kary jakie
> banki pobieraja od braku pokrycia czeku, banki pobieraly od 15 do nawet
> 35 funtow kary za takie nieautoryzowane zwejscie ponizej stanu.
(...)
> Czy to bylo by mozliwe w Polsce? Nie! Tu sedzia niejako zawiesil
> postepowanie ze wzgledu na kryzys i problemy bankow.
W Polsce również KNF, UOKIK i inne powołane do tego instytucje
przeglądają regulaminy, umowy i interweniują w takich przypadkach.
Nie będę porównywał skuteczności w/w instytucji w obu krajach bo nie mam
zwyczaju wymądrzania się gdy moje wiadomości nie są wystarczające.
Ciebie proszę o to samo.
> Pisze to by ci pokazac, ze ludzie w UK beda o funta walczyc. Oni
> potrafia ci go dac jak potrzebujesz, ale na podatek, bank... beda 10
> razy ogladac i sprawdzac czy faktycznie trzeba funta zaplacic.
No ale przecież właśnie dokładnie to kilkanaście osób próbuje uświadomić
Ci już drugi dzień...
Cała ta dyskusja jest trochę śmieszna. Dla Ciebie jedynym kryterium
oceny pewnego darmowego w UK zestaw usług jest cena, niezależnie od jego
wykonania i przydatności.
-
147. Data: 2009-12-19 23:42:15
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Valdi" <V...@v...pl> wrote in message
news:hgjf7c$9gl$1@news.interia.pl...
> "RobertS" news:hgjfus$sqr$1@opal.icpnet.pl
>
>> przy okienku? po co?! nie musze isc do banku, aby otworzyc konto, po co
>> am tam chodzic skoro wszystko zalatwie zdalnie?
>
> :) W PL tak nie w UK :)
No znafco... ty to jestes perfect znawfca - czy to ta stara wyspiara ci
powiedziala?
Widzsz, widac tylko ja jestem boss i potrafie otwierac konta bez listu od
pracodawcy i nawet zdalnie...
hehehe
Naprawde zaczynam sie coraz lepiej bawic:)))
Napisz cos jeszcze o UK - taka prosba jest ogolna:)))
Parowki na drzewach rosna?
>> i to malo? u nas wystarczy 1 (slownie jeden) dokument potwierdzajacy
>> tozsamosc, zadne rachunki, potwierdzenia zamieszkania itp...
>
> UK jest lepsze - tam potrzebujesz dwóch! :)
Udowodnie ci, ze jeden wystarczy - chcesz?
A potem zapytaj kogos madrego co to jest czytanie ze zrozumieniem.
Bo masz delikatnie z tym problem:) jak z wiekszoscia spraw "ekspercie" od
bankowosci angielskiej:)))
hehehe
ps.
pomoc ci to konto otworzyc bez listu od pracodawcy?:))) serio pytam!
>> a co jezeli mieszkasz na wynajetym i nie placisz ww. oplat i rachunkow?
>> mieszkalem x lat na stancji i placilem tylko czynsz wynajmujacemu do
>> kieszeni, nie mialem zadnych rachunkow na siebie...co wtedy, w UK nie
>> zalozysz konta?
>> u nas nie mialo to najmniejszego znaczenia, banku (ani pracodawcy) nie
>> interesowalo gdzie faktycznie mieszkam tak samo jak co pije i gdzie
>> chodze na spacery...
>
> On chyba tego nie przyjmuje do wiadomości, że ktoś może nie mieć telefonu
> na
> abonament, prądu na kartę (ehh jak by się w PL taka łatwa dostępność
> takiego
> wynalazku przydała co na wyspach) i mieszkania załatwianego przez
> pracodawcę, który wystawi pisemko, że taki i taki mieszka na takiej i
> takiej
> ulicy w jego mieszkanku i pracuje w jego firmie :)
> Niektórzy byli na tyle zaradni, że sami chatkę wynajęli :)
Och ty guryu jeden, najasniejszy z najasniejszych zmywakow najzaradniejszy z
najzaradnieszych:)))
Jestes boski!
Zmywak roku!
Chatke ci wynajla pracodawa hmmm, no miodzio miales no kurde. Ja wiem, ze w
agencji czy w gazecie trzeba po angielsku mowic... ale no jestes rewela!
Serio!
I jeszcze pisemko laskawca bnapisal... wow.... hehehe
A tak serio musial miec duzo litosci..... i cierpliwosci. Moze uznal, ze tak
wlasnie popmaga ludzom o mniejszej zdolnosci myslenia... w sumioe dobrze dla
ciebie.
>> pracodawca przyznaje gdzie gosc mieszka? tylko co to pracodawce
>> obchodzi? mozesz mieszkac gdzie chcesz i nic mu do tego, to twoja
>> prywatna sprawa
>
> Problem ten jest jeszcze bardziej złożony... szczególnie kiedy wykonujesz
> tę
> samą robotę (budowlanka) u kilku osób (pracodawców)... Sam to przerabiałem
> :)
Ale, ale... ty pisales, ze na zmywaku pracowales....hmm, zaczynam sie
gubic...
A pozatym co ma do sprawy u kogo pracujesz, jakie to ma znaczenie co do
mieszkania i banku?
Pracodawca cie za raczke oprowadzal? Nie dales rady sam wyjsc z domu?
>> czy jest latwiej niz w Polsce? TAK or NIE?
>
> A Ty jak byś odpowiedział na to pytanie? :)
Ty lepiej nie odpowiadaj... tobie wszedzie bedzie ciezko:(((
-
148. Data: 2009-12-19 23:45:27
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: rafal <r...@n...none>
pmlb wrote:
> Dyskusja dotyczyla "popularyzacji" paypal jako praktycznie jedynej formy
> platnosci na ebay.
> Paypal wszedl jako obowiazek dla sprzedajacego na ebay ok poltorej roku
> temu. Nie zalozysz konta sprzedajcego bez paypala! O to chodzilo.
Pitolenie pitoleniem a prawda z tego taka się jawi, że brytyjski system
bankowy jest tak zły, że trzeba go leczyć protezami w stylu paypal.
Mówiąc wprost - aby wykonać finansową usługę typowo "bankową" trzeba
korzystać z instytucji "niebankowej" - ebay to zrozumiał a Ty nie :D
-
149. Data: 2009-12-19 23:48:55
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Sadzisz, ze w UK tak nie ma? W polsce tylko mozna zdalnie otworzyc w
> okienku sie nie da?
da sie tylko po co chodzic do banku? wole isc na piwo niz lazic po bankach
> Czyli w Polsce adres mozna podac z sufitu i otworzyc konto?
MUSISZ pokazac dowod tozsamosci - to JEDYNY wymóg, czy ja nie piszę
wystarczająco zrozumiale?
> W UK tez, niektore banki wymagaja dwoch.
> Jestes pewny, ze tak jest w kazdym banku w Polsce?
TAK, uwierz mi wiem co piszę, MUSISZ okazac dokument tozsamosci (dowod
osobisty lub paszport), innych wymogow NIE MA
>
> Wowczas nie zalozysz konta.
> Jesli jestes studentem, sa specjalne wrunki dla studenta -
> uczelnia/szkola jest podpora.
> W Uk musi byc jakis adres i musi byc potwierdzony. Tak by bank nie
> wyslal twoich danych do kogos innego...
> Jesli wPolsce nie musi byc potwierdzony adres, to fajnie....
w Polsce istnieja dwa adresy: 1 zameldowania - w zasadzie kazdy go ma,
jest w dokumentach
2. zamieszkania - mozesz mieszkac gdzie chcesz i nie musisz niczego
bankowi udowadniac
np. ja mam (od wielu lat) inny adres zamieszkania (wiele razy sie
zmienial) niz zameldowania, przy podpisaniu umowy w banku, podaje
korespondencyjny i tam trafia cala korespondencja od banku
> Ehhh, wam to jak dziecku w piaskownicy...
> Czytac, czytac ze trzy razy jak nie rozumiec!
> Bank potrzebuje potwierdzenie adresu by wysylac korespondencje nie by
> znac dla celow towarzyskich, rozumiem, ze kurierowi tez adresu nie
> mowisz w Polsce i sie umawiasz pod dzewem w parku? Bo co go interesuje
> gdzie mieszkasz...
nie rozumiesz najprostszej rzeczy, KAŻDY może podac w umowie zupelnie
dowolny adres (korespondencyjny) i bank wysle tam wszelkie papiery
(poczta, kurierem...), dane osobwe itp... to w interesie klienta jest,
aby podac wlasciwy adres = taki, pod ktorym sie przebywa (nie musisz
mieszkac), ale jezeli zechce to moge podac adres zupelnie przypadkowej
osoby i bank tam wysle dokumenty - to bedzie moj problem, ze
wprowadzilem bank w błąd
tylko po co mialbym to robic?
-
150. Data: 2009-12-19 23:49:06
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Robert Kois" <k...@h...pl> wrote in message
news:14s375uakntfa$.dlg@kojer.kojer...
> Dnia Sat, 19 Dec 2009 20:39:40 -0000, pmlb napisał(a):
>
>> W Polsce banki nie stosuja kar?
>> Poza tym co to znaczy wystawienie czeku bez pokrycia? W normalnej
>> nomenklaturze to zlodziejstwo!
>> Czy za zlodziejstwo sie nie karze? Rozumiem, ze w Polsce mozna obracac
>> kartami nie majac pokrycia i nic ci za to nie grozi - tak?
>
> A zapłacenie pół roku po terminie to co według ciebie jest? Ciekawe jakbyś
> płakał jakby tobie tak płacono, uprzejmie wykonawszy jeden telefon, że no
> wie pan, kryzys jest zapłacimy za 3 miesiące.
Widzisz, co innego dostac czek na ktorego nie ma pokrycia a co innego jak
ktos do mnie zadzwoni i powie,:
sluchaj ammy zero na koncie, moge cxi wyplacic w ratach po tyle i tyle w
takim terminie...
ja mowie: OK bo co mam zrobic, stracic wszystko czy jednak jakos odzyskac
kase...
Ale placenie czekiem bez pokrycia jest jawnym oszustwem, bo na 80% ktos wie,
ze czek nie bedzie miec pokrycia.
Wierz mi, sa rozne sytuacje w zyciu.
Jak bym za rachunek za telefon wyslal czek bez pokrycia tez oberwal bym
kare.
Rozruznij to. To nie to samo!
Jak bankomat w Polsce zablokuje ci srodki bo bedzie awaria na dwa miesiace
czy nawet na misiac, to jest to kradzez? A jak znikna ci srodki nagle z
konta to to samo co z zablokowanymi?