> Ja cos takiego dostalem ponad rok temu i oplaty za udzielenie nie bylo.
> Wiec moze sie pospieszyles z tym delete :)
>

zaprosili mnie do placówki, a mnie się tam jakoś nie chce jechać...z drugiej
strony jezeli mają dla mnie jakąś super ofertę to (tam myślę), ze powinna
się ze mną skontaktować opiekunka AQ...niech sie do czegos przyda

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> Ja rozwazam zamkniecie swojej VG z powodow jw. Moze sie przeprosze z
> Raiffeisen. Bo prawde mowiac to nie wiem gdzie juz moglbym sie przeniesci
> (jakies Polbanki i inne wynalzki odpadaja). W Citi i Mille karty zostawiam
> ale Citi ma zbyt niski limit do normalnego uzytkowania, a w Millenium
> wyrobilem w 4 miesiace caly obrot wymagany do zwolnienia z oplaty rocznej
> i jakos motywacja do uzywania tej karty mnie opuscila.

> Ja ostatnio intensuwnie uzywam KK Citi ale dlawi mnie niski limit. Za to
> punkty BP leca az milo :)
>

Raiffeisen - jakoś nie, nie podobało mi się tam, Mille mnie przeraziło
niekompetencją pracowników...

Citi ciągle mi podnosi limit - prawie "kocham" te ich przelewy z rachunku kk
;-)

sprobuj zamknąć kartę w Citi - może w ramach "walki o klienta" dosatniesz
wyzszy limit...znajomej dali golda
z 10kzl limitu bez zaswiadczenia o zarobkach, grozili ze bez zaswiadczenia
nie dadzą karty, ale finalnie przyslali i po roku
zwiekszyli limit o 40%!!!

bylem autentycznie w szoku

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

RobertS pisze:
>> A przy zatwierdzaniu transakcji nie widziales, ze kwota wyzsza niz powinna
>> byc?
>
> widzialem, nawet stosowna informacja na kasie byla, ale mimo wszystko
> zaplacilem (dla celow poznawczych)
>

Hmmm..poznawczych powiadasz.

Informacja byla, ze karty z "obcych landow" tak obciazaja?

do góry

RobertS napisał(a):
> Raiffeisen - jakoś nie, nie podobało mi się tam, Mille mnie przeraziło
> niekompetencją pracowników...

Ja znalazlem kompetentny oddzial i wszystko da sie tam zalatwic. A wiec
problem odpadl.

> Citi ciągle mi podnosi limit - prawie "kocham" te ich przelewy z rachunku kk
> ;-)

Mi podnosi raz na rok. Zanim dobije do tego jaki mi jest potrzebny to
musze czekac z 3 lata.

> sprobuj zamknąć kartę w Citi - może w ramach "walki o klienta" dosatniesz
> wyzszy limit...znajomej dali golda
> z 10kzl limitu bez zaswiadczenia o zarobkach, grozili ze bez zaswiadczenia
> nie dadzą karty, ale finalnie przyslali i po roku
> zwiekszyli limit o 40%!!!

Grozilem i nie dali. Wywalczylem tylko dozywotnia darmowosc, 100 zl na
rachunek karty i bezplatna zamiane ze zwyklej na BP.


--
Mithos

do góry

> Hmmm..poznawczych powiadasz.

placilem ok. 80 DKK i prawie 2 DKK doliczyli mi prowizji

>
> Informacja byla, ze karty z "obcych landow" tak obciazaja?

dokładnie TAK, przed wyjazdem poszperałem w sieci i znalazłem, że np. w
Netto można płacić kartą (u nas tylko gotówką) i........faktycznie można,
ale tylko ich lokalną

a tam gdzie akceptują karty, z terminala korzysta klient, czytnik kart
znajduje się przed kasą (z dala od kasjera), jak chcesz placic karta to
sygnalizujesz to wczesniej, wkladasz karte w czytnik (mialem czipowa),
wbijasz PIN i jak sie pokaze ok to wyjmujesz...kasjer karty NIE dotyka!

a na paragonie masz pozycje okreslajaca kwote prowizji - mialem tak w duzych
sklepach spozywczych, a w knajpie z samoobsluga juz nie

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> Grozilem i nie dali. Wywalczylem tylko dozywotnia darmowosc, 100 zl na
> rachunek karty i bezplatna zamiane ze zwyklej na BP.
>

jak to? dostales 100zl od Citi?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

RobertS pisze:
>> Hmmm..poznawczych powiadasz.
>
> placilem ok. 80 DKK i prawie 2 DKK doliczyli mi prowizji
>
>> Informacja byla, ze karty z "obcych landow" tak obciazaja?
>
> dokładnie TAK, przed wyjazdem poszperałem w sieci i znalazłem, że np. w
> Netto można płacić kartą (u nas tylko gotówką) i........faktycznie można,
> ale tylko ich lokalną
>
> a tam gdzie akceptują karty, z terminala korzysta klient, czytnik kart
> znajduje się przed kasą (z dala od kasjera), jak chcesz placic karta to
> sygnalizujesz to wczesniej, wkladasz karte w czytnik (mialem czipowa),
> wbijasz PIN i jak sie pokaze ok to wyjmujesz...kasjer karty NIE dotyka!
>
> a na paragonie masz pozycje okreslajaca kwote prowizji - mialem tak w duzych
> sklepach spozywczych, a w knajpie z samoobsluga juz nie
>

Z tego wynika, ze w Danii bardziej sie oplaca wypalacac gotowke karta
mbankowa niz placic KK w sklepach - o ile nie mamy ich lokalnej karty.

Duzo krajow tak dociaza obcokrajowcow?

do góry

RobertS pisze:
>> Grozilem i nie dali. Wywalczylem tylko dozywotnia darmowosc, 100 zl na
>> rachunek karty i bezplatna zamiane ze zwyklej na BP.
>>
>
> jak to? dostales 100zl od Citi?
>

A mi nawet limitu po roku nie podniesli :(

do góry

RobertS napisał(a):
> jak to? dostales 100zl od Citi?

Dokladnie. Iles tam % od jakiejs tam kwoty, ale nie wiecej niz 100 PLN
(nie pamietam dokladnie jak to bylo). I tyle wlasnie dostalem zwrotu na
rachunek karty. Coprawda nie obylo sie bez reklamacji ale mimo wszystko
sie udalo i nawet dostalem telefon z przeprosinami od 2 osob - jeden
jakis pracownik standardowy, a drugi jakis wazniejszy :)


--
Mithos

do góry

krzysztofsf napisał(a):
> A mi nawet limitu po roku nie podniesli :(

Ja planuje uderzac do Citi pod koniec roku z zaswiadczeniem o zarobkach,
poniewaz w grudniu/styczniu planuje miec chwilowe zwiekszenie dochodu
(pewnie o jakies 300-500%) i jesli wtedy z takim zaswiadczeniem nic nie
zdzialam tzn. ze nie ma szansy nic u nich zalatwic :)


--
Mithos

do góry