-
1. Data: 2009-07-10 12:42:22
Temat: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: Poldekk <n...@g...pl>
Otrzymuję regularnie na swój adres domowy wyciągi z kont bankowych,
które do mnie nie należą. Listy są zaadresowane na nazwisko kogoś, kto
najprawdopodobnniej mieszkał pod moim adresem wcześniej. Nie mam żadnego
kontaktu tą osobą. Nie wiem kto to jest. Wyciągi wrzucam co jakiś czas
hurtem do niszczarki w pracy. Ale raz otworzyłem z ciekawości jedną
kopertę i na koncie były pieniądze i to nie małe, chociaż brak
jakichkolwiek operacji na koncie.
Tak, czy inaczej, mam już dość zajmowania się makulaturą, która do mnie
nie należy. Planuję na kopertach napisać "ZWROT - adresat nieznany pod
tym adresem" i wrzucić do skrzynki zwrotów. Domyślam się, że po czymś
takim banki przestaną przysyłać mi te wyciągi. Zastanawiam się tylko nad
tym, czy właściciel konta nie będzie miał potem jakichś kłopotów z
dotarciem do swoich pieniędzy - ?
-
2. Data: 2009-07-10 16:35:59
Temat: Re: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Tak, czy inaczej, mam już dość zajmowania się makulaturą, która do mnie
> nie należy. Planuję na kopertach napisać "ZWROT - adresat nieznany pod
> tym adresem" i wrzucić do skrzynki zwrotów. Domyślam się, że po czymś
> takim banki przestaną przysyłać mi te wyciągi. Zastanawiam się tylko nad
> tym, czy właściciel konta nie będzie miał potem jakichś kłopotów z
> dotarciem do swoich pieniędzy - ?
a kontaktowałeś się z bankiem w tej sprawie?
--
pozdrawiam
RobertS
-
3. Data: 2009-07-10 17:39:54
Temat: Re: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: Poldekk <n...@g...pl>
RobertS wrote:
>> Tak, czy inaczej, mam już dość zajmowania się makulaturą, która do
>> mnie nie należy. Planuję na kopertach napisać "ZWROT - adresat
>> nieznany pod tym adresem" i wrzucić do skrzynki zwrotów. Domyślam się,
>> że po czymś takim banki przestaną przysyłać mi te wyciągi. Zastanawiam
>> się tylko nad tym, czy właściciel konta nie będzie miał potem jakichś
>> kłopotów z dotarciem do swoich pieniędzy - ?
>
> a kontaktowałeś się z bankiem w tej sprawie?
Nie kontaktowałem się, bo właściwie co miałbym im powiedzieć?
Nie jestem właścicielem konta, pełnomocnikiem, rodziną, nie jestem
klientem banku ani w żaden sposób nie mam związku z tymi kontami, oprócz
tego, że dostaję te listy.
-
4. Data: 2009-07-11 11:32:26
Temat: Re: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: "Slavekk" <s...@g...pl>
Użytkownik "Poldekk" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h37ue2$ci1$1@inews.gazeta.pl...
>> a kontaktowałeś się z bankiem w tej sprawie?
>
> Nie kontaktowałem się, bo właściwie co miałbym im powiedzieć?
Prawdę?
Że się mylą wysyłając korespondencję pod twój adres a ty tam mieszkasz
i wiesz że nie mieszka adresat tej korespondencji
> Nie jestem właścicielem konta, pełnomocnikiem, rodziną, nie jestem
> klientem banku ani w żaden sposób nie mam związku z tymi kontami,
> oprócz tego, że dostaję te listy.
Ale masz informację dla nich przydatną, że adresat tam nie mieszka
Sławek
-
5. Data: 2009-07-11 21:37:51
Temat: Re: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: "Bolek" <...@...q>
"Poldekk" <n...@g...pl> wrote in message
news:h37d0e$kjm$1@inews.gazeta.pl...
>
> Otrzymuję regularnie na swój adres domowy wyciągi z kont bankowych,
Też tak miałem. Zgodnie z radą pani na poczcie
dopisywałem na kopercie "Adresat wyprowadził się"
i wrzucałem do skrzynki na listy.
Po paru miesiącach przestały przychodzić.
-
6. Data: 2009-07-13 07:02:13
Temat: Re: "wypowiedzenie" adresu korespondencyjnego do konta - jakie skutki?
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Poldekk" <n...@g...pl> wrote in message
news:h37d0e$kjm$1@inews.gazeta.pl...
>
> hurtem do niszczarki w pracy. Ale raz otworzyłem z ciekawości jedną
> kopertę i na koncie były pieniądze i to nie małe, chociaż brak
> jakichkolwiek operacji na koncie.
>
Kolega dopuscil sie przestepstwa z art. 267 par. 1 kodeksu karnego. Masz
szczescie, ze sciganie tego przestepstwa nastepuje na wniosek
pokrzywdzonego, a on o tym nie wie.
BTW nie wiem czy niszczenie korespondencji tez nie podlega karze... ;).
MK