devnull <d...@n...net> wrote:
> Za jakis czas, jak tak dalej pojdzie, beda likwidowac caly mbank, a
> nie tylko emax.

Jak co dalej pojdzie?

do góry

On Thu, 5 Feb 2004 21:16:40 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:

>devnull <d...@n...net> wrote:
>> Ja nie mam zbioru danych takich jak Ty, nie widze wiec sensu w
>> poszukiwaniu czegos co masz pod reka i moze latwo podac. Poza tym to
>> Ty chciales sprawdzic wyniki tych bankow, a nie ja.
>
>Przeciez ja nie pracuja w banku i korzystam z takich samych zrodel z jakich
>ty mozesz. (internet + biblioteka + wydany majatek na prenumeraty roznych
>czasopism ;)
>A sprawdzac mi sie w pewnym momencie odechcialo - ale jesli ty sprawdzisz
>kilka rzeczy - chetnie do tego przystapie.

Juz sprawdzilem:
http://www.wprost.pl/ar/?O=54722
http://www.nie.com.pl/tekst_druk.php?id=3038
i wyciagnalem wnioski. Wskaz gdzie tam sa bledy, jesli sa, to moze zmienie
zdanie. Jak na razie nie odpowiedziales na wiele moich tez.

dn

do góry

On Thu, 5 Feb 2004 21:17:08 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:

>devnull <d...@n...net> wrote:
>> Za jakis czas, jak tak dalej pojdzie, beda likwidowac caly mbank, a
>> nie tylko emax.
>
>Jak co dalej pojdzie?

Sa w trudnej sytuacji finansowej przez zle zarzadzanie i chwytajac sie
desperackich, nieprzemyslanych posuniec pograzaja sie jeszcze bardziej.

dn

PS. Czy ktos juz widzial szczury uciekajace z pokladu biurowca mbanku? ;)

do góry

devnull <d...@n...net> wrote:
> Juz sprawdzilem:
> http://www.wprost.pl/ar/?O=54722
> http://www.nie.com.pl/tekst_druk.php?id=3038
> i wyciagnalem wnioski. Wskaz gdzie tam sa bledy, jesli sa, to moze
> zmienie zdanie. Jak na razie nie odpowiedziales na wiele moich tez.

Najpierw chcialbym postac twoje wnioski.
Ale to jest typowe odbijanie pileczki.
Ja podaje ci argumenty ty je olewasz dalej piszac swoje.
Mnie juz sie znudzilo.
Pa

do góry

devnull:

> Sa w trudnej sytuacji finansowej przez zle zarzadzanie i chwytajac sie
> desperackich, nieprzemyslanych posuniec pograzaja sie jeszcze bardziej.
>

mowisz, ze te 50 groszy znacznie poprawi ich sytuacje finansowa? no, no...

> PS. Czy ktos juz widzial szczury uciekajace z pokladu biurowca mbanku? ;)

nie

--
xfenit

do góry

> Khem, a swoja droga - wiesz ze od 15 lutego bedzie sie placic 50 groszy za
> przeew zewnetrzny? ;D

Wyczuwam w glosie ton ironii :)


--
--
Pozdrawiam
Piotr Wójtowicz

do góry

Użytkownik "devnull" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:4o75201m8s0m25r92lg2mav58qoranhqtf@4ax.com...

> >Pomimo, iz to karta do ekonta - jest
> >z wesołym delfinkiem
> >(takim jak na emaksowej karcie)
>
> Ooo, posluchali choc jednej prosby klientow. Szkoda tylko, ze to wyjatek
> potwierdzajacy regule. :(

Odnośnie wyglądu karty to może i tak, ale jeśli chodzi o termin ważności - 3
lata, to jest stanowcze przegięcie. Ja kartę najczęściej używaną i domyślną
[VE inteligo] zmieniam najrzadziej raz na pół roku, bo jest po prostu
zniszczona od normalnego używania...

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info

do góry

On Thu, 5 Feb 2004 21:44:18 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:

>devnull <d...@n...net> wrote:
>> Juz sprawdzilem:
>> http://www.wprost.pl/ar/?O=54722
>> http://www.nie.com.pl/tekst_druk.php?id=3038
>> i wyciagnalem wnioski. Wskaz gdzie tam sa bledy, jesli sa, to moze
>> zmienie zdanie. Jak na razie nie odpowiedziales na wiele moich tez.
>
>Najpierw chcialbym postac twoje wnioski.

Nie rozumiem co ma znaczyc "postac" poznac? Przeciez juz je przedstawilem i do
wielu sie nie ustosunkowales.

>Ale to jest typowe odbijanie pileczki.
>Ja podaje ci argumenty ty je olewasz dalej piszac swoje.

Nie olewam tylko podaje kontrargumenty, ktore Ty olewasz, bo sie do nich nie
ustosunkowales.
Mam podac przyklady?
Prosze bardzo:
"Nie osiagnal zyskow bo ladowano pieniadze w niepotrzebne dla wiekszosci
klientow przedsiewziecia typu mkioski itp., a zatem znowu wylazi zle
zarzadzanie.
Poza tym czyzbys sie nie zgadzal z tym, ze banki olewaja klienta dlatego, ze
sobie moga na to pozwolic dzieki kredytowaniu przedsiebiorstw oraz w
szczegolnosci panstwa polskiego?"
"Dlaczego zalozono, ze mbank to ma byc inwestycja krotkoterminowa?"
"Bylo bledem uruchamianie az tylu roznych gadzetowatych uslug na raz. Klienci
mowili czego chca najbardziej, braku oplat za podstawowe uslugi i karte
kredytowa i to by dla wiekszosci wystarczylo, nie bylo potrzeby budowania
mkioskow itp. Jedynie fundusze to bylo dobre "ponadplanowe" rozwiazanie."
"Ja nie mowie, ze w wielu sprawach nie masz racji, ale to nie z tych powodow,
ktore wymieniasz banki olewaja klientow, bo te powody sa marginalne w
porownaniu z tym najwazniejszym: olewaja bo zyski maja gdzie indziej, wiec moga
sobie pozwolic na olewanie."
"Przerost formy nad trescia, przeinwestowanie w gadzety, a obecnie utrata marki
spowoduja, ze mbank nie bedzie za jakis czas liderem bankowosci wirtualnej,
zakladanie ze to miala byc inwestycja krotkoterminowa moze spowodowac, ze po
paru latach mbank byc moze w ogole przestanie istniec."

A co powiesz na te wypowiedz W. Bolanowskiego:
http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=374
69&t=37469&v=f
"mniejsze koszty dla mBanku to utrzymanie braku poodstawowych opłat, niskie
prowizje, bezpłatne wypłaty w bankomatach Euronet, bezpłatne przelewy, zlecenia
stałe etc. etc. czyli to, za co Klienci wolą mBank od konkurencji
Pozdr.
W.B"

do góry

On Thu, 5 Feb 2004 21:45:43 +0100, "xfenit" <o...@b...pl>
wrote:

>devnull:
>
>> Sa w trudnej sytuacji finansowej przez zle zarzadzanie i chwytajac sie
>> desperackich, nieprzemyslanych posuniec pograzaja sie jeszcze bardziej.
>>
>
>mowisz, ze te 50 groszy znacznie poprawi ich sytuacje finansowa? no, no...

Nie, przeciez mowie, ze sie pograzaja...

do góry

devnull:

> Nie, przeciez mowie, ze sie pograzaja...

krotko mowiac zarzad to zbieranina amatorow i sami sobie stryczke kreca;
tak?

--
xfenit

do góry