-
11. Data: 2019-05-07 14:06:23
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: xxx <x...@x...xxx>
Dawid Rutkowski has brought this to us :
> Zaraz zaraz, nic o wysyłaniu przez net nie było.
> Ale dajmy na to, że to jakiś bełkotliwy wstęp.
> Wychodzi więc, że założyłeś konto w oddziale. Musiałeś przy tym dać komuś do
> łapy dowód, z którego, nawet jak nie zrobili xero, spisać mogli wszystki
> możliwe dane - chipa w środku nie ma, a patrzeć na ręce raczej nie mogłeś.
> Więc żaden problem na podstawie tych danych zrobić "dowód kolekcjonerski",
> oczywiście ze zdjęciem złodzieja, i przyjść do ING po kredyt na Twoje
> nazwisko, i wypłacić go sobie w kasie - do wszystkiego potrzebny jest tylko
> dowód, żadne tam hasła czy inne zabezpieczenia.
>
> I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w
> systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się
> wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej
> sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.
No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i
przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych,
tych właśnie xero dowodów choćby.
A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co
zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje
bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej
do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż
takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to
że, tego skanu w kompie nie będą mieli.
-
12. Data: 2019-05-07 14:24:15
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
> No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i
> przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych,
> tych właśnie xero dowodów choćby.
> A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co
> zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje
> bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej
> do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż
> takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
> Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to
> że, tego skanu w kompie nie będą mieli.
Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu, czego nie
ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas zakładania konta?
Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo piszesz o włamaniu przez net.
Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś podobnego do mnie wśród tych złodziejskich
mord, jest o praktycznie nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie
operacji "na dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa,
bo nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do spisanych
danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew. podobnego szukać - co
się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej działka powieści i filmów
sensacyjnych.
PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.
-
13. Data: 2019-05-07 14:37:18
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
> bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej
> do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę.
Jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to nie szuka osoby podobnej tylko dowód zamawia
np tu(pierwszy link z google po wpisaniu "dowód kolekcjonerski"):
http://dokumencik.com.pl/sklep/?gclid=CjwKCAjw2cTmBR
AVEiwA8YMgzTfCVh3zpIL4B63h-tx0P8XNAcDn1XT8Bok0_kTENU
fU3G7lXqvGUxoC-RgQAvD_BwE
Jak więc widzisz ksero dowodu do niczego złemu człowiekowi nie jest potrzebne w wręcz
przeciwnie- bo gdyby miał składną kopie Twojego dowodu to musi znaleźć kogoś z
podobną facjata. a tak mając tylko Twoje podstawowe dane, dodaje zdjęcie swojej
facjaty i bawi sie w złego człowieka.
-
14. Data: 2019-05-07 14:41:06
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: xxx <x...@x...xxx>
Dawid Rutkowski pretended :
>
> Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu,
> czego nie ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas
> zakładania konta? Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo
> piszesz o włamaniu przez net. Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś
> podobnego do mnie wśród tych złodziejskich mord, jest o praktycznie
> nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie operacji "na
> dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa, bo
> nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do
> spisanych danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew.
> podobnego szukać - co się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej
> działka powieści i filmów sensacyjnych.
Mam taką zasadę że nie daje nikomu xerować dowodu osobistego i tyle.
Ktoś może mówić że to paranoja. I tak wszystkie dane mają wiec po co im
jeszcze moja facjata?
Dla mnie to już wygląda jak znakowanie bydła, firmy robią co chcą i
wyciągają dane jakie chcą, a każdy na to macha ręką, dla mnie to
niepojęte.
>
> PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
> finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.
Tak wiem, ale zamiast lepiej chronić prywatność to poszło to w drugą
stronę, dało wszystkim firmowm możliwości wyciągania danych jakie chcą,
a to wszystko pod płaszczykiem ustawy.
Zresztą o jakiej ustawie antyterrorystycznej tu mówić. W Polsce
większość uczciwych ludzi zarabia jakieś grosze, gdzie może jakieś
grosze odkładają i mieliby jeszcze sponsorować jakichś terrorystów.
Przecież to wszystko jest tak śmieszne że aż żenujące.
-
15. Data: 2019-05-07 15:10:24
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:41:08 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
> Dawid Rutkowski pretended :
> Mam taką zasadę że nie daje nikomu xerować dowodu osobistego i tyle.
> Ktoś może mówić że to paranoja. I tak wszystkie dane mają wiec po co im
> jeszcze moja facjata?
> Dla mnie to już wygląda jak znakowanie bydła, firmy robią co chcą i
> wyciągają dane jakie chcą, a każdy na to macha ręką, dla mnie to
> niepojęte.
No to już mamy zasadę "nienoszenie flinty na ramieniu" - myślałem, że chcesz
dyskutować poważnie i dowiedzieć się, dlaczego tego żądają, jest to bowiem sposób na
chronienie przed groźnym atakiem - ale jak sądzisz, że złodziejowi będzie łatwiej
znaleźć kogoś podobnego do Ciebie niż wykraść dane przez net z banku, to Twoja
sprawa.
Choć zgodzę się z Tobą, że mogliby po prostu poprosić o uśmiech i fotę cyknąć - na to
byś się zgodził?
> > PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
> > finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.
>
> Tak wiem, ale zamiast lepiej chronić prywatność to poszło to w drugą
> stronę, dało wszystkim firmowm możliwości wyciągania danych jakie chcą,
> a to wszystko pod płaszczykiem ustawy.
A to co za nowość?
Dane zawsze wyciągali i wyciągać będą - ale ustawodawstwo narzucone pzez RODO pozwala
na wgląd do tych danych i nakazania usunięcia. I daje bat na takich, co tego nie
robią - oczywiście na tych uczciwych (czy quasi-uczciwych, bo w końcu nie robią),
bandytom można skoczyć.
> Zresztą o jakiej ustawie antyterrorystycznej tu mówić. W Polsce
> większość uczciwych ludzi zarabia jakieś grosze, gdzie może jakieś
> grosze odkładają i mieliby jeszcze sponsorować jakichś terrorystów.
> Przecież to wszystko jest tak śmieszne że aż żenujące.
Przecież to nie Kowalscy finansują ze swojej krwawicy terrorystów.
Chodzi o to, żeby nie zakładać kont na słupy na meneli, co to do banku z kimś idą za
flaszkę dowód pokazać - a potem ten ktoś, z "dowodem kolekcjonerskim" z własną fotką
z tego konta kasę wyciąga (choć raczej będzie i tak działał przez net czy bankomat).
Stąd też koniec nierejestrowanych debetówek pre-paid.
-
16. Data: 2019-05-07 15:19:17
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 7 maja 2019 07:24:17 UTC-5 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
>
> > No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i
> > przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych,
> > tych właśnie xero dowodów choćby.
> > A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co
> > zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje
> > bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej
> > do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż
> > takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
> > Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to
> > że, tego skanu w kompie nie będą mieli.
>
> Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu, czego nie
ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas zakładania konta?
> Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo piszesz o włamaniu przez
net.
> Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś podobnego do mnie wśród tych złodziejskich
mord, jest o praktycznie nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie
operacji "na dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa,
bo nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do spisanych
danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew. podobnego szukać - co
się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej działka powieści i filmów
sensacyjnych.
>
> PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
> finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.
Ja ci powiem:
Bo sie z takiego skanu da zrobic pincet odbitek i jako zlodziej odwiedzic kazde
szemrane towarzystwo kredytowe.
A to ze jest sporo takich miejsc gdzie osoba obslugujaca jest skora dokonac oszustwa
to wiadomo juz od pewnego czasu.
Nawet gdzies byl nius z wyroku gdzie oburzony klient sie denerwowal ze sad uniewinnil
firme od tego ze ich pracownik waly krecil.
Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski.
Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.
-
17. Data: 2019-05-07 15:27:14
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:10:26 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
Przecież to nie Kowalscy finansują ze swojej krwawicy terrorystów.
> Chodzi o to, żeby nie zakładać kont na słupy na meneli, co to do banku z kimś idą
za flaszkę dowód pokazać - a potem ten ktoś, z "dowodem kolekcjonerskim" z własną
fotką z tego konta kasę wyciąga (choć raczej będzie i tak działał przez net czy
bankomat).
> Stąd też koniec nierejestrowanych debetówek pre-paid.
Ostatnio sąsiednia grupę zaspamował typ
"Czy potrzebujesz pilnej pożyczki, aby rozwiązać swoje problemy finansowe? Rozdajemy
pożyczki biznesowe, pożyczki osobiste, kredyty studenckie, kredyty samochodowe,
pożyczki do wypłaty, kredyty mieszkaniowe, pożyczki bankowe i pożyczki na spłatę
rachunków. Jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się z nami: (r...@g...com)
Numer Whatspp: +13109847151
Z poważaniem
Pan Tom Scott "
Lubię w wolnej chwili z takimi korespondować to mu wysalałem meila ze chcę pożyczkę;)
Oczywiście ie odpisał ze nie ma problemu, oprocentowanie 3%, 72 raty
Jedynie koszt ubezpieczania w kwocie ok 500zł musiałbym wysłać pożyczkodawcy
Spodziewałem się standardowego wałka że poproszę o wysłanie poprzez Western Union i
tak też było. Jednak również zaproponowali drugą opcję czyli wpłatę tego
ubezpieczania na konto w banku
Podali nr konta w NestBanku i imię i nazwisko niby właścicielki tego konta.
W sumie powinienem kopie tej korespondencji przesłać do NestBanku żeby oszustów
przyblokowali
-
18. Data: 2019-05-07 15:29:43
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:19:19 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski.
Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.
Nie jest prostszy
Z takiego skanu, najczęściej marnej jakości czegoś przypominającego dowód nie
wydrukujesz
-
19. Data: 2019-05-07 15:30:03
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:19:19 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski.
Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.
Coś w tym jest.
Zapewne "jak zwykle" - dobra intencja, ale skopane wykonanie, bo "prościej" niż
klienta sfotogafować.
Zresztą procedury bankowe są wymyślane pod zwykłych ludzi a nie popaprańców z p.b.b.
i sądzę, że taki zwyklak miałby więcej obiekcji przed zrobieniem zdjęcia niż xero
dowodu.
I pozostaje pytanie, czy opłaca im się robić osobne procedury dla popaprańców czy
jednak potencjalny koszt jest wyższy niż potencjalny zysk - tym bardziej, że na
popaprańcach z p.b.b. zwykle nie zarabiają ;P
-
20. Data: 2019-05-07 15:35:51
Temat: Re: xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:30:05 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> I pozostaje pytanie, czy opłaca im się robić osobne procedury dla popaprańców >czy
jednak potencjalny koszt jest wyższy niż potencjalny zysk - tym bardziej, że >na
popaprańcach z p.b.b. zwykle nie zarabiają ;P
Ot to
Procedury maja takie że robią ksero dowodu(zgodnie z prawem zresztą) i 99,99%
klientów się na to godzi
Jakieś pojedyncze osobniki odmawiają zgody na zrobienie skanu dowodu.
Ą że są to sporadyczne przypadki to pewnie banki nie widza sensu zmieniać procedur.
ew w drodze wyjątku zadowolą się jakimś oświadczeniem jak ktoś tu wyżej pisał lub
jeśli wyjątków nie dopuszczają to zrezygnują z takiego klienta