-
1. Data: 2004-07-02 14:36:38
Temat: zajęcie konta z powodu ZUS - dlaczego nie pomogła kwota wolna 7269.33 PLN ?
Od: Zdzisław Smyrenko <i...@i...invalid>
Na stronie http://www.pkobp.pl/komunikaty.php?newsId=30 czytamy:
1. Kwota wolna od zajęcia na podstawie sądowego lub administracyjnego
tytułu wykonawczego, ustalona na podstawie tego wynagrodzenia
wynosi - 7269,33 zł.
Podstawa: art. 56 ust. 1 oraz art. 57 ust. 1 pkt 2 Ustawy Prawo
Bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. z póź. zm.
Tymczasem miałem następującą sytuację:
Miałem konto osobiste i konto firmowe w BZWBK. Nie zapłaciłem za jakiś
tam miesiąc dawno temu składki ZUS. Do BZWBK przyszło żądanie zdjęcia
tej kwoty z konta.
Konto firmowe było puste.
Konto osobiste też było puste.
Jednak pewnego dnia na konto osobiste wpłynęło 100 PLN.
Następnego dnia okazało się że nie mogę wypłacić ich z bankomatu.
Poszedłem do oddziału dowiedzieć się co jest grane, i tam powiedziano
mi że jest zajecie konta z powodu ZUS. Przyszedł ten nakaz, co prawda
z numerem konta firmowego, ale zajmują wszystkie.
Jednakże Pani powiedziała mi iż ponieważ jest to konto osobiste, to
oni nie mogą sami zlecić przelewu do ZUS, tylko ja muszę zlecić. Gdyby
ta kasa była na firmowym to by sami zlecili i nawet się mnie nie
pytali. Ale odblokować mi też nie chciała, chociaż 100 PLN jest
bezsprzecznie mniejsze niż 7269.33 PLN.
Jaki to ma sens? Jest kwota wolna od zajęcia, ale zająć i tak mogą
tylko nie mogą sami przelać, ale ja też nie mogę podjąć sobie tej
kasy. Coś jak pies ogrodnika. W takim stanie zawieszonym jest ta kasa,
że ani ja nic bez zgody ZUS nie mogę zrobić, ani ZUS bez mojej, no bo
jest to konto osobiste, a kwota mniejsza od wolnej od zajęcia.
O co tu chodzi, czy powinni mi odblokować tą kasę, czy też ja czegoś
nie rozumiem z tej ustawy o kwocie wolnej od zajęcia?
Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie.