-
1. Data: 2010-08-08 10:09:42
Temat: zakup za pomocą umowy
Od: "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl>
Witam,
Wreszczie dorwałem regulamin promocji :)
III. Warunki objęcia Sprzedażą Premiową
1. Program Sprzedaży Premiowej obejmuje osoby fizyczne, które w
okresie od 22 lipca 2010 do 18 sierpnia 2010 roku spełnią łącznie
następujące warunki :
a) Złożą w dowolnym punkcie Real Finanse wniosek o wydanie karty
kredytowej Real MasterCard i zawrą umowę o kartę kredytową Real
MasterCard;
b) Do dnia 27 sierpnia 2010 zrobią zakup za pomocą umowy ,albo
karty Real MasterCard na kwotę minimum 20 złotych;
c) Do dnia 05 września 2010 roku, zgłoszą się do Punktu Real
Finanse, w którym podpisywał umowę o Kartę Real MasterCard z
paragonem oraz kartą (lub umową) oraz z dowodem osobistym.
Co oznacza zapis "zrobią zakup za pomocą umowy" czy można to
rozmumieć że jeśli nie otrzymam jeszcze karty a mam umowę o KK to
mogę ją pokazać przy kasie tak jakbym płacił KK ?
I drugie pytanko:
Czy punkt b) i c) nie wprowadza trochę w błąd klienta gdyż według
punktu 1. do 18 sierpnia należy spełnić łącznie te 3 warunki i
daty 27 sierpnia i 5 września nie mają tutaj już znaczenia.
Jak wy to rozumiecie ?
--
Pozdrawiam
Damian
-
2. Data: 2010-08-08 11:59:08
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
On 8 Sie, 12:09, "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Co oznacza zapis "zrobią zakup za pomocą umowy" czy można to
> rozmumieć że jeśli nie otrzymam jeszcze karty a mam umowę o KK to
> mogę ją pokazać przy kasie tak jakbym płacił KK ?
dokladnie to oznacza. z umowa idziesz do kasy w realu i pierwsze
zakupy robisz na podstawie umowy. Oczywiscie przygotuj sie ze
"placenie umową" bedzie trwalo kilkanascie minut bo kasjerka nie
bedzie miala zielonego pojecia z czym to sie je i bedzie wzywac
superwajzera.
A tak wogole to nie polecam KK reala. Zerowa kontrola kosztow. wyciagi
nieczytelne, "serwis internetowy" dostepny tylko w dni powszednie od
8:00 do 20:00 a i tak mozna w nim obejrzec sobie jedynie ostatni
wyciag.
imho nie warto zachodu dla 20 zl 2000pktow payback'a.
-
3. Data: 2010-08-08 14:17:22
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-08-08 12:09, Damian Niusy pisze:
> Witam,
> Wreszczie dorwałem regulamin promocji :)
>
> III. Warunki objęcia Sprzedażą Premiową
> 1. Program Sprzedaży Premiowej obejmuje osoby fizyczne, które w
> okresie od 22 lipca 2010 do 18 sierpnia 2010 roku spełnią łącznie
> następujące warunki :
>
> a) Złożą w dowolnym punkcie Real Finanse wniosek o wydanie karty
> kredytowej Real MasterCard i zawrą umowę o kartę kredytową Real
> MasterCard;
Jakie dokumenty trzeba im przedłożyć?
--
animka
-
4. Data: 2010-08-08 14:20:07
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-08-08 13:59, Marcin K. pisze:
> dokladnie to oznacza. z umowa idziesz do kasy w realu i pierwsze
> zakupy robisz na podstawie umowy.
Umowę można zawrzeć przez internet, czy trzeba iść osobiście do tego
Punktu Real Finanse w Realu?
--
animka
-
5. Data: 2010-08-08 16:50:20
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
Użytkownik "Marcin K." <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:77468736-7203-499b-8945-14d8201dd761@t2g2000yqe
.googlegroups.com...
On 8 Sie, 12:09, "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl> wrote:
>> Co oznacza zapis "zrobią zakup za pomocą umowy" czy można to
>> rozmumieć że jeśli nie otrzymam jeszcze karty a mam umowę o KK to
>> mogę ją pokazać przy kasie tak jakbym płacił KK ?
>dokladnie to oznacza. z umowa idziesz do kasy w realu i pierwsze
>zakupy robisz na podstawie umowy. Oczywiscie przygotuj sie ze
>"placenie umową" bedzie trwalo kilkanascie minut bo kasjerka nie
>bedzie miala zielonego pojecia z czym to sie je i bedzie wzywac
>superwajzera.
>A tak wogole to nie polecam KK reala. Zerowa kontrola kosztow. wyciagi
>nieczytelne, "serwis internetowy" dostepny tylko w dni powszednie od
>8:00 do 20:00 a i tak mozna w nim obejrzec sobie jedynie ostatni
>wyciag.
>imho nie warto zachodu dla 20 zl 2000pktow payback'a.
A ja sie wlasnie zainteresowalem i mam zamiar ja wyrobic zamiast uwaga
uwaga... Aliorowej srebrnej :)
Jak sobie policzylem "cashback" dzieki punktom bede miec taki sam czyli
circa 0,5% (punkty zamieniam wylacznie na bony do Reala). Bo w Aliorze i tak
bym sie nie bawil w ubezpieczenia dla dodatkowych 0,2%. Potrzebuje karty
jako backup dla zlotej rybki mB - inny bank, inna organizacja - wiec jak
znalazl. I przy okazji o wiele tansza.
Ciekawe jaki daja limit - podobno moze byc max 5kzl.
--
Pozdr.
Kenny
-
6. Data: 2010-08-08 18:16:34
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:i3mea3$8n2$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2010-08-08 12:09, Damian Niusy pisze:
> Witam,
> Wreszczie dorwałem regulamin promocji :)
>
> III. Warunki objęcia Sprzedażą Premiową
> 1. Program Sprzedaży Premiowej obejmuje osoby fizyczne, które w
> okresie od 22 lipca 2010 do 18 sierpnia 2010 roku spełnią
> łącznie
> następujące warunki :
>
> a) Złożą w dowolnym punkcie Real Finanse wniosek o wydanie karty
> kredytowej Real MasterCard i zawrą umowę o kartę kredytową Real
> MasterCard;
Jakie dokumenty trzeba im przedłożyć?
Z tego co ja się dowiedziałem w punkcie to wystarczy sam dowód
osobisty ale lepiej mieć 2 dokumenty przy sobie.
-
7. Data: 2010-08-08 19:06:09
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:i3mea3$8n2$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2010-08-08 12:09, Damian Niusy pisze:
> Witam,
> Wreszczie dorwałem regulamin promocji :)
>
> III. Warunki objęcia Sprzedażą Premiową
> 1. Program Sprzedaży Premiowej obejmuje osoby fizyczne, które w
> okresie od 22 lipca 2010 do 18 sierpnia 2010 roku spełnią łącznie
> następujące warunki :
>
> a) Złożą w dowolnym punkcie Real Finanse wniosek o wydanie karty
> kredytowej Real MasterCard i zawrą umowę o kartę kredytową Real
> MasterCard;
| Jakie dokumenty trzeba im przedłożyć?
Z tego co ja sie dowiedzialem, jesli limit do 3kzl, tylko Twoje
oswiadczenie, plus proba potwierdzenia telefonicznego w kadrach przez Sygme
(jesli pracujesz na umowe).
Jesli chcesz limit 3k-5k zl to zaswiadczenie o zarobkach z zakladu pracy.
Plus proba potwierdzenia telefonicznie.
Przy czym, nie wnioskuje sie o konkretny limit, bank sam ocenia ile jest
sklonny dac i iles tam przyznaje.
--
Pozdr
Kenny
-
8. Data: 2010-08-08 19:18:14
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
On 8 Sie, 20:16, "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Z tego co ja się dowiedziałem w punkcie to wystarczy sam dowód
> osobisty ale lepiej mieć 2 dokumenty przy sobie.
w moim przypadku potrzebowalem tez duuuuzo cierpliwosci.
wyszperalem w czelusciach poczty i wklejam tu reklamacje jaka im
wysmarowalem po podpisaniu swojej umowy i czekaniu blisko 2 miesiace
na aktywacje karty:
uwaga dlugie ....
Podobno w centrali Banku moja sprawa jest już znana, ale mimo wszystko
pozwolę sobie w skrócie opisać swoją historię aktywacji karty
kredytowej Real.
27 sierpnia 2009 roku podpisuję w punkcie RealFinanse na ul.
Puławskiej w Warszawie umowę o kartę kredytową nr xxxxxx
Ok. 15 września - Po kilku dniach karta do mnie dociera, więc
podejmuję pierwszą próbę jej aktywowania. Niestety bezskuteczną, gdyż
się okazało że umowa była "ucięta" w związku z czym zostałem
poinformowany że zostanie do mnie przesłana nowa umowa i że będę
musiał podpisać odesłać i wtedy karta będzie aktywowana.
Czekam kilka kolejnych dni, umowa nie dociera.
Ok. 25 września - dzwonię do BOK raz jeszcze gdzie tym razem się
dowiedziałem że niestety zostałem źle poinformowany, i to ja muszę się
udać raz jeszcze do punktu i podpisać "umowę ręczną".
30 września - Nie przeczuwając jeszcze nic złego, udaję się tam,
podpisuję, Pani mnie informuje iż umowa zostanie wysłana faxem oraz
kurierem w najbliższy piątek, i za kilka dni mogę kartę aktywować.
Początek października - próbuję aktywować - bezskutecznie. Umowa nie
dotarła do centrali.
13 października - kolejna próba. Umowa nadal nie dotarła do centrali.
Tym razem moja cierpliwość się kończy. Znowu słyszę propozycję żeby
spisać umowę ręczną i po raz kolejny ją wysłać. Ponownie udaję się do
punktu Real na Puławskiej żeby sprawdzić czy i kiedy moja umowa
została wysłana. W raporcie wysyłki widzę naocznie że została ona
wysłana 2 października. Pani Natalia łączy się z punktu z centralą,
oczywiście nic się nie da zrobić w kwestii aktywacji. Słyszę żeby raz
jeszcze wysłać umowę i na pewno następnego dnia będę mógł ją
aktywować. Umowa zostaje wysłana przy mnie faxem 13 października o
godz. 17:45. Zostaję zapewniony że już jutro na pewno ją aktywuję.
14 października - Przezornie odczekuję jeden dzień i nie próbuję
karty aktywować.
15 października kolejny telefon okazuje się znowu bezcelowy. Słyszę:
"proszę zadzwonić za godzinę . Chcę rozmawiać z jakimś kierownikiem:
..... "kierownika nie ma".
Nóż się w kieszeni otwiera! W końcu dowiaduję się że owszem umowa
dotarła ale znowu jest błędna! Tym razem ktoś coś namieszał z
ubezpieczeniem. Muszę raz jeszcze podpisać umowę. Ale ja przecież mam
czas! Co za problem dla mnie kolejny raz się telepać do sklepu.
Benzynę też mam za darmo przecież ....
Ale nie poddaję się!
20 października po raz trzeci podpisuję umowę. Tym razem osobiście z
kierownikiem punktu. Tym razem nie może się nie udać! Kierownik
osobiście mnie zapewnia ze umowę za moment wysyła i jutro od rana mogę
aktywować kartę.
21 października godz. 13.30 - kolejny telefon do aktywacji kart.
Niestety znowu porażka. Przełączają mnie do obsługi klienta. Niestety
znowu czegoś brakuje. Pan na infolinii już zna moja sprawę, czekam aż
coś wyjaśni. Niestety nic nie może pomóc obiecuje że oddzwoni za 15
minut. Czekam. Mijają 2 godziny o 15.30 kolejny mój telefon. Znowu
bezskuteczny. Miły konsultant chyba pierwszy, który się przejął sprawę
obiecuje że NA PEWNO do 21-ej dzisiaj sprawę wyjaśni. Na 100%! On
pracuje do godz. 21-ej, ma sprawę na biurku, wszyscy "święci"
kierownicy, dyrektorzy itp. już się nią zajmują. Obiecuje zadzwonić.
Czekam.
Godz. 18.00 jest! Telefon z SygmaBanku!. Biorę portfel żeby kartę mieć
przy sobie i móc podać odpowiednie dane w celu weryfikacji mojej
osoby. Niestety działania te okazują się nieprzydatne. Karta nie
zostanie aktywowana gdyż dział walidacji skończył pracę o 16-ej, olał
moją sprawę i już dzisiaj nic się nie da załatwić. Nic to .. przecież
ja mam czas ... dopiero 55 dni minęło od podpisania pierwszej umowy. Ale
dowiaduję się że jutro to już na pewno się uda. Miły pan o 13-ej
zacznie pracę i od razu zajmie się moim problemem i natychmiast będzie
dzwonił.
22 października od 12.30 przezornie nie rozstaje się z telefonem.
Nawet do za przeproszeniem "toalety" z nim chodzę, a nóż bank zechce
się ze mną skontaktować.
13:00 - napięcie rośnie! Czekam i zaczynam obgryzać paznokcie. Toż to
za dosłownie parę chwil skończy się moja batalia.
14:00 - cisza, sprawdzam czy mój telefon działa. Działa! Dzwoni głośno
i wyraźnie.
15:00 - nadal brak jakiegokolwiek odzewu
15:45 - pękam. Dzwonię ja. No i ... niespodzianka!! ... Umowa ręczna
(trzecia) spisana została z błędami! Cóż za niespodzianka! A przecież
sam kierownik punktu RealFinanse ją spisywał! REWELACJA! ... ale
przecież ja mam czas. Co mi szkodzi pojechać raz jeszcze i spisać
czwartą umowę. Benzynę też mam za darmo przecież ....
15:50 - dzwonię do kierownika RealFinanse na Puławskiej. Pan X
szczerze zdziwiony sytuacją gdyż miał sygnał e-mailem od kierownika
CallCenter że on osobiście podejmie decyzję i miał nadzieję że już
sprawa została załatwiona. Obiecuje że się dowie i zainterweniuje.
16:00 - sprawy nabierają tempa. Dzwoni pan Y z centrali. Bardzo
przeprasza, ale rzeczywiście umowa jest błędna i niestety nie ma
innego wyjścia tylko trzeba ją podpisać raz jeszcze. Proponuje żebym
przyjechał osobiście na ul. Suwak do centrali, tam już umowa będzie na
100% prawidłowa! Mam tylko się zameldować w recepcji. Umowa już będzie
gotowa tylko ją podpiszę i już. Ok. w sumie mieszkam blisko, akurat
wychodzę z pracy więc jadę.
16:15 dojeżdżam na ul. Suwak, oczywiście wszędzie wokół na ulicach
zakaz zatrzymywania się, a Straż Miejska uwija się jak w ukropie i
kolejne lawety odjeżdżają w siną dal. Oczywiście ja na parking nie
mogę wjechać, więc szukam kilka minut jakiegoś bezpiecznego miejsca ....
ale przecież ja mam czas. Benzynę też mam za darmo przecież ....
16:30 w końcu docieram zgodnie z instrukcją na drugie piętro budynku
C. Oczywiście pani w recepcji nie ma pojęcia po co przyszedłem. Miała
na mnie czekać umowa - mówię. Umowa? Jak umowa? Dzwoni po "fachowca".
Schodzi miły skądinąd człowiek, zaprasza mnie do małego pokoiku i z
rozbrajającą szczerością zapytuje ... "Słucham pana?" No żesz ... ! Krew
się we mnie wzburzyła. Przecież już wszystko miało być gotowe a tu
kolejnej osobie muszę wyłuskiwać wszystko od początku. W celu
weryfikacji podaję swój dowód, miły pan coś stuka w komputerze, po
kilku minutach schodzi pan Y z umową. Składam podpis i wyrażam
nadzieję, iż wkrótce karta będzie aktywna. Niestety pan Y nic nie może
obiecać, gdyż jak stwierdził nie zna procedur jak są aktywowane karty
gdy ktoś podpisuje umowę w centrali ... ale przecież ja mam czas.
16:45 dzwoni pan X, kierownik z Puławskiej. Przeprasza za swój błąd i
proponuje że podjedzie do mnie osobiście spisać umowę. Uświadamiam mu
że już podpisałem w centrali. Obiecuje więc szybką interwencję żeby
uaktywnić kartę.
17:00 dzwoni pani z aktywacji kart. W celu weryfikacji danych zadaje
mi po raz n-ty pytania o adres itp. i oznajmia że OD TEJ CHWILI KARTA
JEST AKTYWNA! Zwycięstwo!
Ps. Podobno karty będą stopniowo wymieniane na nowe karty powiązane z
Payback'iem. Już sie boję jak ją dostanę i znowu będę musiał ją
aktywować.
Podsumowanie:
Aby aktywować moją kartę musiałem:
4 razy pojawić się w punkcie RealFinanse.
1 raz pojawić się w centrali Banku
4 razy podpisać umowę
Czekać 56 dni od podpisania pierwszej umowy.
Dobre kilka razy zadzwonić do Biura Obsługi Klienta i spędzić na
telefonie w sumie pewnie kilkadziesiąt minut.
Ale przecież ja mam mnóstwo czasu ... telefon też mam za darmo.
Ale teraz w końcu mogę cytować sobie hasło reklamowe karty MasterCard:
Za wszystko zapłacisz kartą MasterCard. Przeboje związane z jej
aktywacją w SygmaBanku ..... BEZCENNE!
Z wyrazami szacunku - Naprawdę, szacunek wielki, to żaden sarkazm z
mojej strony. Z kilkoma bankami miałem już do czynienia ale jeszcze
żaden mnie tak "profesjonalnie" nie obsłużył.
Ps. Jesli ktos doczytal do konca to dopiszetylko ze w ramach
rekompensaty dostalem od SygmaBanku zestaw gadzetow ... zapalarke do
grila - jednorazowka juz dawno na zlom poszla, wizytownik - nie
spotkalem jeszcze osoby ktora dalaby mi wizytowke, i lowendowy
odtwarzacz mp3 samsunga ...
-
9. Data: 2010-08-08 19:45:44
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>
Użytkownik "Marcin K." <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:2fa5fd84-bdce-405e-bd0d-a677dd138872@l6g2000yqb
.googlegroups.com...
On 8 Sie, 20:16, "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Z tego co ja się dowiedziałem w punkcie to wystarczy sam dowód
> osobisty ale lepiej mieć 2 dokumenty przy sobie.
| w moim przypadku potrzebowalem tez duuuuzo cierpliwosci.
| wyszperalem w czelusciach poczty i wklejam tu reklamacje jaka im
| wysmarowalem po podpisaniu swojej umowy i czekaniu blisko 2 miesiace
| na aktywacje karty:
| uwaga dlugie ....
|
| Ps. Jesli ktos doczytal do konca to dopiszetylko ze w ramach
| rekompensaty dostalem od SygmaBanku zestaw gadzetow ... zapalarke do
| grila - jednorazowka juz dawno na zlom poszla, wizytownik - nie
| spotkalem jeszcze osoby ktora dalaby mi wizytowke, i lowendowy
| odtwarzacz mp3 samsunga ...
Wow. Uparty byles i... tym bardziej mnie zaciekawiles ;)
Zobaczymy jak w moim przypadku sie pajace spisza.
--
Pozdr.
Kenny
-
10. Data: 2010-08-08 20:12:46
Temat: Re: zakup za pomocą umowy
Od: "Damian Niusy" <b...@p...onet.pl>
> | Jakie dokumenty trzeba im przedłożyć?
>
> Z tego co ja sie dowiedzialem, jesli limit do 3kzl, tylko Twoje
> oswiadczenie, plus proba potwierdzenia telefonicznego w kadrach
> przez Sygme (jesli pracujesz na umowe).
>
> Jesli chcesz limit 3k-5k zl to zaswiadczenie o zarobkach z
> zakladu pracy. Plus proba potwierdzenia telefonicznie.
>
> Przy czym, nie wnioskuje sie o konkretny limit, bank sam ocenia
> ile jest sklonny dac i iles tam przyznaje.
>
> --
> Pozdr
> Kenny
Widać co punkt to co innego mówią. O tych zaświadczeniach się
pytałem i nic nie powiedzieli że zależy to od limitów, tylko że
wystarczy sam dowód.
Po przeczytaniu problemów z tą kartą Marcina chyba przeszła mi na
nią ochota :)
Pozdrawiam
Damian