eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRe: Ameryka idzie do przodu!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2010-02-14 09:46:49
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 14 Lut, 02:38, "Valdi" <V...@v...pl> wrote:
    > "bradley.st"news:f0afdf29-0184-44d3-a027-8202320d9a7
    ...@y...googlegroups.com
    >
    > [ciach]
    >
    > Podajesz tylko przykład jak działa przelew SMS w jednym z gorszych banków na
    > rynku.
    > Może warto zadać sobie trochę trudu i zobaczyć jak to działa u konkurencji a
    > nóż jest lepiej :)

    Masz dostep do internetu? Oswiec nas linkiem "jak to dziala u
    konkurencji".
    "Może warto zadać sobie trochę trudu?"


  • 22. Data: 2010-02-14 10:32:28
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "bradley.st"
    news:cb96d33f-4e1d-438c-ad58-efab650b97c3@z26g2000yq
    m.googlegroups.com

    > Masz dostep do internetu? Oswiec nas linkiem "jak to dziala u
    > konkurencji".
    > "Może warto zadać sobie trochę trudu?"

    ciebie to interesuje czy mnie? chyba ci się lekko w dupci zaczyna
    przewracać.


  • 23. Data: 2010-02-14 11:29:41
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Sat, 13 Feb 2010 13:35:49 -0800, bradley.st napisał(a):


    > Sprawdzilem na stronie Pekao jak wyglada przelew SMSem (z rachunku
    > "innego niz podstawowy")
    >
    > Wyślij na numer 3800 wiadomość tekstową o następującej treści: numer
    > klienta#PIN#11#numer rachunku w standardzie NRB z którego wykonywany
    > jest przelew#nazwa przelewu#kwota przelewu w złotych*kwota przelewu w
    > groszach
    > np. 9000000000#9000#11#37124010661111000000000000#czynsz
    #900*90
    >
    > To ja dziekuje za takie ulatwienie. Przypuszczam ze niewielu
    > uzytkownikow sie na to decyduje...

    Nie dorabiajmy ideologii do rzeczywistości. Całość naszej bankowości
    czyli zlecanie przelewów sprowadza się do dwóch grup.
    1) Te osoby, które nie wierzą diabelskiemu internetowi i chodzą na pocztę/
    do banku itp. Dają swoje papierki, w większości przypadków sprowadza się
    to do odczytania danych z kodu paskowego lub ręcznego klepania. Drogo to
    kosztuje zazwyczaj trochę czasu zajmuje, ale można sobie pogadać, no i
    postać w kolejce. Ma to czasami dobre zalety, bo można i kogoś ciekawego
    poznać.
    2) Reszta osób, korzysta z internetu, bo jest szybko i praktycznie bez
    kosztowo. Metody już tu wielokrotnie przytoczone CRL+c/v a w większości
    przypadków przelewy zdefiniowane lub płatność kartą.

    Koniec. Reszta opcji to jest egzotyka i przypadki, których wymaga nagła
    sytuacja. Chyba nie myślisz, że u nas nikt nie myśli i sobie płatne
    przelewy przez SMSa wysyła, nieźle się przy tym naklepiąc, skoro może to
    zrobić przez sieć w sekund pięć.


    --
    xbartx


  • 24. Data: 2010-02-14 11:42:20
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Sat, 13 Feb 2010 13:06:38 -0800, bradley.st napisał(a):

    > No wreszcie ktos zauwazyl :) Wiec po jaka jasna Polakom ten NIP oraz
    > PESEL? Sam NIP albo sam PESEL by nie wystarczyl? Ktos sie nad tym
    > zastanawial, czy "urzad tak kazal" wiec wszyscy bezrefleksyjnie
    > przytakneli?

    Daj już spokój. Między innymi dzięki Wam mieliśmy tutaj realny socjalizm
    przez ponad 40 lat.
    A ogólnie. Masz jakąś cyfro-fobię? Niech sobie te numery będą. Nikt się
    nimi nie posługuje a jak jest potrzeba to wyciąga dowód i się ten numer
    spisuje. Co za różnica 3 czy 13 cyfr.
    Przeciętny Polak podaje NIP raz w roku, spisując go z poprzedniego
    zeznania (teraz już nawet przez neta to idzie i działa bez podpisów
    elektronicznych) i PESEL też pewnie raz góra dwa.


    --
    xbartx


  • 25. Data: 2010-02-14 11:52:58
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 14 Lut, 06:29, xbartx <b...@h...net> wrote:
    >
    > Dają swoje papierki, w większości przypadków sprowadza się
    > to do odczytania danych z kodu paskowego lub ręcznego klepania. Drogo to
    > kosztuje zazwyczaj trochę czasu zajmuje, ale można sobie pogadać, no i
    > postać w kolejce. Ma to czasami dobre zalety, bo można i kogoś ciekawego
    > poznać.

    Aaa! To wyjasnia 26 cyfr zamiast np. 22 jak w Hiszpanii i Szwecji albo
    wrecz 14 w zimnej i nietowarzyskiej Norwegii!

    Reczne klepanie zajmuje pani w polskim okienku wiecej czasu -> mozna
    dluzej pogadac i mozna poznac wiecej osob. Fantastyczny substytut
    serwisow randkowych dla osob bez internetu! To wreszcie ma sens. Brawa
    dla wynalazcow!

    Pozostaje tylko zdroworozsadkowa kwestia ile razy taka pani klepiaca
    moze sie pomylic wpisujac 26 cyfr a ile razy moglaby sie pomylic
    wklepujac 14 cyfr... ale nie bede juz wnikal.

    > Reszta opcji to jest egzotyka i przypadki, których wymaga nagła
    > sytuacja. Chyba nie myślisz, że u nas nikt nie myśli i sobie płatne
    > przelewy przez SMSa wysyła, nieźle się przy tym naklepiąc, skoro może to
    > zrobić przez sieć w sekund pięć.
    >
    Nie, nie mysle tak. Dlatego napisalem: "To ja dziekuje za takie
    ulatwienie. Przypuszczam ze niewielu uzytkownikow sie na to
    decyduje..."
    Zastanawiam sie tylko po co bank utrzymuje w ofercie cos co jest tak
    pracochlonne i z czego (prawie) nikt nie korzysta.


  • 26. Data: 2010-02-14 16:04:05
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Sun, 14 Feb 2010 03:52:58 -0800, bradley.st napisał(a):

    > Aaa! To wyjasnia 26 cyfr zamiast np. 22 jak w Hiszpanii i Szwecji albo
    > wrecz 14 w zimnej i nietowarzyskiej Norwegii!
    >
    > Reczne klepanie zajmuje pani w polskim okienku wiecej czasu -> mozna
    > dluzej pogadac i mozna poznac wiecej osob. Fantastyczny substytut
    > serwisow randkowych dla osob bez internetu! To wreszcie ma sens. Brawa
    > dla wynalazcow!
    >
    > Pozostaje tylko zdroworozsadkowa kwestia ile razy taka pani klepiaca
    > moze sie pomylic wpisujac 26 cyfr a ile razy moglaby sie pomylic
    > wklepujac 14 cyfr... ale nie bede juz wnikal.

    Widzisz patrzysz zbyt powierzchownie po prostu, to jest spuścizna PRLu,
    gdzie rachunki płaciło się na poczcie a jedyny bank to PKO BP. To mniej
    więcej tak jak w US, od którego się zaczęła ta dyskusja, chciano by się
    teraz pozbyć czeków. Ciężko jest zmienić przyzwyczajenia. Dużo ludzi się
    dziwi, po co chodzić na pocztę, skoro można zrobić wszystko z domu. Ale
    też dużo ludzi się dziwi z kompletnie innych powodów.

    > Nie, nie mysle tak. Dlatego napisalem: "To ja dziekuje za takie
    > ulatwienie. Przypuszczam ze niewielu uzytkownikow sie na to decyduje..."
    > Zastanawiam sie tylko po co bank utrzymuje w ofercie cos co jest tak
    > pracochlonne i z czego (prawie) nikt nie korzysta.

    Być może jakieś specyficzne rozwiązania dla biznes i przy okazji
    udostępnili dla osób prywatnych. System, tak czy siak stoi i działa a za
    wdrożenie ktoś zapłacił, to niech działa a może się komuś przyda i bank
    dodatkowo zarobi.



    --
    xbartx


  • 27. Data: 2010-02-14 20:41:07
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: Clegan <c...@g...com>

    On 14 Lut, 02:18, "bradley.st" <b...@g...pl> wrote:

    > Ej, no, podobno jeszcze jakis Niemiec sie dziwil. Ktos wczesniej pisal
    > w dyskusji.
    Gratuluję - znalazłeś jeszcze jedną osobę - Niemca, któremu nie pasuje
    polski nr rachunku. Szukaj dalej - może jakiego Eskimosa to jeszcze
    zainteresuje i będziesz miał kolejny argument w dyskusji.

    > Tylko jeden: po jaka jasna tworzyc tasiemce cyfrowe jesli nie trzeba?
    > Bo fajniej sie przechowuje wiecej danych w komputerach?
    Wybacz ale nie jesteś żadnym autorytetem jeśli chodzi o to czy ten nr
    rachunku jest z punktu widzenia banku potrzebny czy też nie. Węgry czy
    Cypr mają taką samą długość nr jak Polska. Francja ma o jedną cyfrę
    mniej - idź się kłócić na francuskie forum bankowe dlaczego mają
    więcej cyfr niż Amerykanie - przecież skoro w USA wystarcza 18 cyfr to
    każda więcej jest niepotrzebna. Na pewno przyjmą rady od człowieka zza
    Wielkiej Wody z otwartymi ramionami.

    > Nie zapomnij tylko dodac o jego 100% elektronicznej wersji przez e-
    > mail w ING. Tez ich moze zaciekawic.
    > Informacje znajdziesz wpisujac "electric orange" w google.
    Gratuluję - ING idzie do przodu :-)


  • 28. Data: 2010-02-14 20:54:41
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 14 Lut, 15:41, Clegan <c...@g...com> wrote:
    >
    > > Tylko jeden: po jaka jasna tworzyc tasiemce cyfrowe jesli nie trzeba?
    > > Bo fajniej sie przechowuje wiecej danych w komputerach?
    >
    > Wybacz ale nie jesteś żadnym autorytetem jeśli chodzi o to czy ten nr
    > rachunku jest z punktu widzenia banku potrzebny czy też nie. Węgry czy
    > Cypr mają taką samą długość nr jak Polska. Francja ma o jedną cyfrę
    > mniej - idź się kłócić na francuskie forum bankowe dlaczego mają
    > więcej cyfr niż Amerykanie - przecież skoro w USA wystarcza 18 cyfr to
    > każda więcej jest niepotrzebna. Na pewno przyjmą rady od człowieka zza
    > Wielkiej Wody z otwartymi ramionami.

    Clegan, moze jakis komentarz na temat Norwegii? Tam maja krotsze niz w
    Stanach i to mi sie jeszcze bardziej podoba.

    >
    > > Nie zapomnij tylko dodac o jego 100% elektronicznej wersji przez e-
    > > mail w ING. Tez ich moze zaciekawic.
    > > Informacje znajdziesz wpisujac "electric orange" w google.
    >
    > Gratuluję - ING idzie do przodu :-)

    I robi to dla wygody uzytkownikow. A nie z powodu decyzji
    administracyjnej urzednika.


  • 29. Data: 2010-02-14 22:25:48
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: Clegan <c...@g...com>

    On 14 Lut, 21:54, "bradley.st" <b...@g...pl> wrote:

    > Clegan, moze jakis komentarz na temat Norwegii? Tam maja krotsze niz w
    > Stanach i to mi sie jeszcze bardziej podoba.
    Może jakiś komentarz odnośnie nr: Francji, Hiszpanii, Irlandii,
    Islandii, Niemiec, Portugalii, Szwajcarii, Szwecji, W.Brytanii czy
    Włoch - gdzie nr są dłuższe niż w USA. Rozumiem, że tam wszędzie
    pracują w bankowości same tępaki i radośnie sobie dodają cyfr do
    numeracji żeby mieć większa uciechę. Dopiero Ty ich wszystkich
    oświecisz - w szczególności tych ze Szwajcarii, gdzie jak powszechnie
    wiadomo bankowość stoi na bardzo niskim poziomie.


  • 30. Data: 2010-02-15 20:27:35
    Temat: Re: Ameryka idzie do przodu!
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Clegan <c...@g...com> writes:

    > Francja ma o jedną cyfrę
    > mniej - idź się kłócić na francuskie forum bankowe dlaczego mają
    > więcej cyfr niż Amerykanie - przecież skoro w USA wystarcza 18 cyfr to
    > każda więcej jest niepotrzebna. Na pewno przyjmą rady od człowieka zza
    > Wielkiej Wody z otwartymi ramionami.

    Francuzi. Taaak, na peeeewno :-)
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1