-
31. Data: 2016-10-19 16:00:43
Temat: Re: Polskei karty
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nu7i1u$m3b$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-10-19 o 12:23, Marek pisze:
>> Ja jestem za. Na codzieň robię zakupy w PL i nie mam problemu, żeby
>> za
>> granicę zabrać kartę "międzynarodową". Obsurd, ze płacąc w PLmusi
>> na tym
>> zarabiać podmiot z innego końca świata.
>Absurd jak absurd. Dla mnie absurdem jest, że taką kartę chce robić
>państwo, a nie polski przedsiębiorca - w końcu państwo nie jest od
>prowadzenia działalności gospodarczej.
Z drugiej strony - jak panstwo likwiduje takie absurdy, to chyba
dobrze.
Nie musi samo robic - moze namowic banki, aby sobie zrobily.
Po ostatnich obnizkach to chyba nie ma sie o co bic, ale przez lata
panstwom nie przeszkadzal wyplyw sporych pieniedzy :-)
No i prywatnym firmom tez nie przeszkadzal :-)
J.
-
32. Data: 2016-10-20 09:16:22
Temat: Re: Polskei karty
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 19-10-2016 o 16:00, J.F. pisze:
>
>> Absurd jak absurd. Dla mnie absurdem jest, że taką kartę chce robić
>> państwo, a nie polski przedsiębiorca - w końcu państwo nie jest od
>> prowadzenia działalności gospodarczej.
>
> Z drugiej strony - jak panstwo likwiduje takie absurdy, to chyba dobrze.
> Nie musi samo robic - moze namowic banki, aby sobie zrobily.
>
> Po ostatnich obnizkach to chyba nie ma sie o co bic, ale przez lata
> panstwom nie przeszkadzal wyplyw sporych pieniedzy :-)
> No i prywatnym firmom tez nie przeszkadzal :-)
>
Ja tam nie wiem, ale _podobno_ jak jakiś przedsiębiorca opracował
urządzenie dzięki któremu TV był wyciszany na czas reklam to go
reklamodawcy zjedli oskarżając o utratę zysków.
Czy jak ktoś (nawet państwo) wprowadzi coś, skutkiem czego obecni
dostawcy kart stracą, to czy nie będą mogli żądać odszkodowań za utratę
zysków. Podobno Polska już ma jakieś umowy według których przedsiębiorcy
zagraniczni mogą skarżyć i już ileś tam odszkodowań wygrali. Jak gdzieś
się pojawia informacja o skarżeniu państw przez firmy to chyba
najczęściej jest hasło utraty zysków.
P.G.
-
33. Data: 2016-10-20 16:57:10
Temat: Re: Polskei karty
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 19 Oct 2016 12:31:21 +0200, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Absurd jak absurd. Dla mnie absurdem jest, że taką kartę chce robić
> państwo, a nie polski przedsiębiorca - w końcu państwo nie jest od
> prowadzenia działalności gospodarczej.
Zgoda.
--
Marek
-
34. Data: 2016-10-20 16:58:29
Temat: Re: Polskei karty
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 20 Oct 2016 09:16:22 +0200, Piotr
Gałka<p...@c...pl> wrote:
> Ja tam nie wiem, ale _podobno_ jak jakiś przedsiębiorca opracował
> urządzenie dzięki któremu TV był wyciszany na czas reklam to go
> reklamodawcy zjedli oskarżając o utratę zysków.
Z jakiego kraju ta historia?
--
Marek
-
35. Data: 2016-10-20 17:09:31
Temat: Re: Polskei karty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-10-20 o 16:58, Marek pisze:
> On Thu, 20 Oct 2016 09:16:22 +0200, Piotr
> Gałka<p...@c...pl> wrote:
>> Ja tam nie wiem, ale _podobno_ jak jakiś przedsiębiorca opracował
>> urządzenie dzięki któremu TV był wyciszany na czas reklam to go
>> reklamodawcy zjedli oskarżając o utratę zysków.
>
> Z jakiego kraju ta historia?
Ja ją kiedyś słyszałem - jak ludzie przeczytali, to się podniecili - a
potem gazeta napisała, że to tylko taki wymysł był.
Technicznie pewnie się da zrobić, tylko problem jest z celowymi zmianami
dżingli reklamy. I tym, że pomiędzy reklamami są jeszcze inne reklamy
(autopromocje, ogłoszenia sponsorów... - automat może się łatwo pogubić)
oraz z koniecznością bieżącego uaktualniania "bazy".
--
Liwiusz
-
36. Data: 2016-10-20 19:45:51
Temat: Re: Polskei karty
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 20-10-2016 o 16:58, Marek pisze:
> On Thu, 20 Oct 2016 09:16:22 +0200, Piotr
> Gałka<p...@c...pl> wrote:
>> Ja tam nie wiem, ale _podobno_ jak jakiś przedsiębiorca opracował
>> urządzenie dzięki któremu TV był wyciszany na czas reklam to go
>> reklamodawcy zjedli oskarżając o utratę zysków.
>
> Z jakiego kraju ta historia?
>
Tego nie jestem pewien.
Jak to czytałem kilka lat temu to mnie bardziej interesowało na jakiej
zasadzie działa.
Nie wykluczam, że to była polska firma.
P.G.
-
37. Data: 2016-10-20 19:47:32
Temat: Re: Polskei karty
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 20-10-2016 o 17:09, Liwiusz pisze:
> Ja ją kiedyś słyszałem - jak ludzie przeczytali, to się podniecili - a
> potem gazeta napisała, że to tylko taki wymysł był.
>
> Technicznie pewnie się da zrobić, tylko problem jest z celowymi zmianami
> dżingli reklamy. I tym, że pomiędzy reklamami są jeszcze inne reklamy
> (autopromocje, ogłoszenia sponsorów... - automat może się łatwo pogubić)
> oraz z koniecznością bieżącego uaktualniania "bazy".
>
Wydaje mi się, że jeszcze kilka lat temu reklamy zaczynały się i
kończyły jakimś konkretnym zwiastunem.
Teraz wygląda, że jest w tym większy chaos.
P.G.
-
38. Data: 2016-10-20 19:49:00
Temat: Re: Polskei karty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-10-20 o 19:47, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 20-10-2016 o 17:09, Liwiusz pisze:
>> Ja ją kiedyś słyszałem - jak ludzie przeczytali, to się podniecili - a
>> potem gazeta napisała, że to tylko taki wymysł był.
>>
>> Technicznie pewnie się da zrobić, tylko problem jest z celowymi zmianami
>> dżingli reklamy. I tym, że pomiędzy reklamami są jeszcze inne reklamy
>> (autopromocje, ogłoszenia sponsorów... - automat może się łatwo pogubić)
>> oraz z koniecznością bieżącego uaktualniania "bazy".
>>
> Wydaje mi się, że jeszcze kilka lat temu reklamy zaczynały się i
> kończyły jakimś konkretnym zwiastunem.
Bo i nie było potrzeby go zmieniać. Widziałeś już takie urządzenie
zagłuszające w sprzedaży? Bo ja nie.
--
Liwiusz
-
39. Data: 2016-10-20 19:59:23
Temat: Re: Polskei karty
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 20-10-2016 o 19:49, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-10-20 o 19:47, Piotr Gałka pisze:
>> W dniu 20-10-2016 o 17:09, Liwiusz pisze:
>>> Ja ją kiedyś słyszałem - jak ludzie przeczytali, to się podniecili - a
>>> potem gazeta napisała, że to tylko taki wymysł był.
>>>
>>> Technicznie pewnie się da zrobić, tylko problem jest z celowymi zmianami
>>> dżingli reklamy. I tym, że pomiędzy reklamami są jeszcze inne reklamy
>>> (autopromocje, ogłoszenia sponsorów... - automat może się łatwo pogubić)
>>> oraz z koniecznością bieżącego uaktualniania "bazy".
>>>
>> Wydaje mi się, że jeszcze kilka lat temu reklamy zaczynały się i
>> kończyły jakimś konkretnym zwiastunem.
>
> Bo i nie było potrzeby go zmieniać. Widziałeś już takie urządzenie
> zagłuszające w sprzedaży? Bo ja nie.
>
Nie widziałem.
Nie pamiętam też jak dokładnie działało i czy wymagało fizycznego
podłączenia.
Chodzi mi po głowie, że to się opierało na tym, że symbol stacji w
prawym górnym rogu na czas reklam znika (a może wtedy znikał).
To by można kamerką ogarnąć.
P.G.
-
40. Data: 2016-10-20 20:07:39
Temat: Re: Polskei karty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-10-20 o 19:59, Piotr Gałka pisze:
> Nie widziałem.
> Nie pamiętam też jak dokładnie działało i czy wymagało fizycznego
> podłączenia.
> Chodzi mi po głowie, że to się opierało na tym, że symbol stacji w
> prawym górnym rogu na czas reklam znika (a może wtedy znikał).
> To by można kamerką ogarnąć.
Tyle że nie wszędzie znika.
A nie zawsze jak znika, to reklama.
No i - jak już takie urządzenie powstanie i spowszechnieje, to łatwo je
uwalić.
--
Liwiusz