"witrak()" d...@g...c
om

> Haha, bo jak stoisz miejscu to się nie ruszasz? Względem gruntu ten ruch
określasz?
> A dlaczego? Satelity cały czas się poruszają i to z prędkością rzędy wielkości
większą,
> więc to, czy stoisz w miejscu, czy jedziesz drogą - powoli, czy autostradą -
szybko, nie
> ma istotnego wpływu na twoją prędkość względną w odniesieniu do nadajników. Zatem
> to generalnie nie może mieć bezpośredniego wpływu na odczyt z satelitów.

Ma, ale trzeba umieć to wykorzystać. ;)

> Natomiast niewielka zmiana pozycji może mieć wpływ na odczyt - ale w mieście, gdzie
> budynki przesłaniają satelity, albo powodują zmieniające się gwałtownie z niewielką
> zmianą miejsca odbicia. I to wpływa na odczyt na pewno.

Wpływa. Odbiornik chętniej pokaże mały błąd i (będąc w ruchu) zaczeka
w razie czego ;) na kolejną sytuację, gdy złapie mały błąd, przez co
można mieć wrażenie, iż ruch zwiększa dokładność, ;) ale w istocie
taki ruch czy bezruch -- jedna chwała.

Sprawdziłem to dość dokładnie (tylko to mnie interesowało -- poza
samochodowym ruchem za oknami?) podczas piątkowej przejażdżki do
Carrefoura i Auchan...

Gdy stoisz w miejscu -- Twa pozycja nie zmienia się, więc możesz
lepiej odfiltrować różne błędy, ale do tego potrzebne są stosowne
obserwacYje... Kiedy lepiej coś zmierzysz? -- raz mierząc, czy
mierząc wielokrotnie i dodając stosowną filozofię odbłędniającą...


Kilkutygodniowa obserwacja zdecydowanie zwiększa dokładność
z wielu powodów, w szczególności dając możliwość złapania
dobrej konstelacji satelitów i dobrej pogody... ;)

Dana konstelacja może być dobra do którejś współrzędnej,
ale niekoniecznie do innej, więc dłuższa obserwacja
statyczna może dać Ci lepsze wyniki ogólne/całościowe,
bo za jakiś czas możesz złapać konstelację dobrą do
innej współrzędnej...

-=-

- wczoraj miałem masę satelitów nad głową, ale
i nad sufitem, co dało mi brak pozycji
- kwadrans (czy dwa) wcześniej miałem 3 metry, choć
siedziałem w tym samym miejscu a rzeczywistego
błędu (wskazanie GNSS względem mapy OSM) wówczas
nie widziałem żadnego

Bardzo często pod dachem na czwartym piętrze mam błąd
mniejszy niż 1 metr, jeśli wierzyć mapie OSM, ale
bywa (o czym wyżej piszę) że nie mam tu żadnej pozycji...

Na parterze (mając nad głową chyba 5 kondygnacji a dookoła
bloki różnej wysokości różnie rozstawione) mam zwykle nie
więcej niż kilkanaście metrów różnicy na satelitarnej mapie
Googlastej.

-=-

O statycznych pomiarach można jeszcze to i owo poczytać.
IMO będą coraz mniej użyteczne z uwagi choćby na:
- lepsze zegarki satelitarne
- Galileo i ogólnie coraz większą liczbę
czynnych satelitów różnej maści
- L2C i L5
- coraz większą liczbę czynnych stacji referencyjnych SBAS
- coraz lepsze odbiorniki GNSS

Kiedyś celowo zakłócano sygnał cywilny GPS -- ale stosowna
obserwacYja dawała bardzo dokładny wynik, pod warunkiem rzecz
jasna nieruchomości odbiornika... Nie chadza tu o brak ruchu
względem satelitów, ;) ale o ustaloną pozycję...

W tamtych latach używano jeszcze z powodzeniem DGPS.

Dziś statyczne pomiary mogą dać milimetrową dokładność dla
jednej częstotliwości samego GPS. Dla dwóch częstotliwości
można wyliczać bieżąco ugięcie (niby załamanie, ale już
przed laty JF wyjaśniał przy okazji światłowodów, że to
ugięcie raczej, nie załamanie) sygnałów idących różnymi
drogami (bo różne częstotliwości różnie załamują się na
granicach ośrodków) niemal tymi samymi ośrodkami (tak
samo gęstym powietrzem) przez co można łatwiej/dokładniej
wyznaczyć rzeczywistą odległość satelita-odbiornik... Bez
DF nie ma możliwości obliczenia ugięcia/załamania, gdy nie
jest znana gęstość powietrza, która zależy od wielu czynników,
nie tylko od wysokości... Można też łatwiej odrzucać odbicia.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

"trybun" rri0e5$58c$...@g...aioe.org

>>> Czyli sugerujesz producenckie błędy w doborze komponentów?
>> Niczego takiego nie sugerowałem.

> Zdaje się że powyżej w Twojej wiadomości stoi że "
> komputer składa się nie tylko z procesora ".

Wąskim gardłem w komputerach typu PeCet jest zazwyczaj HDD, następnie
RAM i SSD... Nie dlatego, że RAM jest wolniejszy od SSD, ale dlatego,
że dyskom przydzielane są inne zadania... Jest jeszcze GPU... Może
mieć swój szybki RAM, może dzielić RAMki z CPU, może mieć bardzo
szybką magistralę PCIe, może trochę wolniejszą...

Co z tego, że kolejne DDRx dają czadu na coraz wyższych
częstotliwościach, skoro dają też coraz więcej pustych cykli...

Magia icośtamów? -- jasne, że do wykorzystania i11 ;)
trzeba dobrych obciążników... Do pisania na grupach
wystarczą aż nadto Atomy ubiegłej dekady...

Niektórzy ;) ludzie wiedzą, że na co dzień nie potrzebują i9-10900...

-=-

Można mi wierzyć lub nie -- C2D@2GHz z 4GiB DDR2 wystarcza mi w zupełności
do wielu zadań, w tym do drobnej grafiki pod PS/CC. Jeno... Potrzebuje
rozgrzewki ;) bez której niechybnie padnie... Gdy pracuje kilka minut
i słychać wentylator -- można odpalić jakieś filmy...

Odpalam go wraz z programem uruchamiającym wentylator...
(który wyłączam po rozgrzewce laptopa)
Ale z hibernacji czy uśpienia laptop wypełza bez tego programu...

Wąskim gardłem jest tak naprawdę brak RAMek -- gdyby tak można
było wstawić 16GiB... Ale kilkanaście lat temu 4GiB wystarczało
do WXP aż nadto... ;)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

"trybun" rqq44h$2kb$...@g...aioe.org

>> 'CF' może oznaczać 'Civil Frequency', ale niekoniecznie...

C oznacza po prostu 'nośną', o czym pisałem.

> A kto to ma? Trzeba mieć do tego dedykowany sprzęt, typu telefony za 3000zł?

Cywilną? Każdy odbiormik GNSS ma...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

"J.F." 5fd274a8$0$539$6...@n...neostrada.pl

> Ale RAM przyspiesza pamiec wirtualna jeszcze bardziej,
> a w dodatku niedomiar RAM grozi chyba zajechaniem SSD
> wlasnie przez pamiec wirtualna ...

W Asusie chyba właśnie tak zajechany został ,,dysk''...

>>> W programach do testowania GNSS -- różne xDOP ('gDOP', 'vDOP',
>>> 'hDOP', 'tDOP', 'DOP') lub po prostu 'dokładność' bądź 'błąd'.

> Tylko jeszcze sprawdzic, czy dobrze podaje, bo mialem
> kiedys log gdy GPS zwariowal, pozycja latala po okolicy ...
> a DOP bardzo przyzwoity

Pisałeś o tym i wyjaśniliśmy ;) sobie, że:
- xDOPy to wiarygodność syntetyczna/teoretyczna
- byłeś pod daszkiem i raczej ;) odbierałeś odbicia

Nie masz dokładnej odległości satelita-odbiornik, ale
jakiś pierścień. Gdy nałożysz pierścień na pierścień
(wskazania od dwóch satelitów) dostaniesz nie punkt,
ale jakiś czworokąt... Itd...
https://geoforum.pl/upload/122_1.jpg

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rrp7eh$18p9$...@g...aioe.org...
"J.F." 5fd274a8$0$539$6...@n...neostrada.pl
>>>> W programach do testowania GNSS -- różne xDOP ('gDOP', 'vDOP',
>>>> 'hDOP', 'tDOP', 'DOP') lub po prostu 'dokładność' bądź 'błąd'.

>> Tylko jeszcze sprawdzic, czy dobrze podaje, bo mialem
>> kiedys log gdy GPS zwariowal, pozycja latala po okolicy ...
>> a DOP bardzo przyzwoity

>Pisałeś o tym i wyjaśniliśmy ;) sobie, że:
> - xDOPy to wiarygodność syntetyczna/teoretyczna
> - byłeś pod daszkiem i raczej ;) odbierałeś odbicia

Spod daszku wyjechalem, a pozycja nadal szalala po okolicy.

>Nie masz dokładnej odległości satelita-odbiornik, ale
>jakiś pierścień. Gdy nałożysz pierścień na pierścień
>(wskazania od dwóch satelitów) dostaniesz nie punkt,
>ale jakiś czworokąt... Itd...
>https://geoforum.pl/upload/122_1.jpg

Nie mam odleglosci od satelity, tylko roznice czasu przelotu sygnalow
od roznych satelitow.

Sygnal z jednego satelity nic nie daje, sygnal z dwoch - wyznacza
hiperboloide w przestrzeni, z trzech - jakas linie na styku dwoch
hiperboloid, z ktorej mozna juz pozycje wyznaczyc, o ile zalozyc, ze
odbiornik jest na wysokosci 0 n.p.m.
Z czterech - podaje juz pozycje, ale jedną, bez mozliwosci okreslenia
bledu.
I dopiero wiecej sygnalow umozliwia okreslenie bledu, jesli sygnaly
nie pasuja do siebie.
No chyba, ze obserwowali blad/pozycje w czasie, i wyciagali wnioski.

A tu sygnalow bylo duzo, odbiornik wyliczyl DOP maly, a naprawde byl
duzy.
Kiepsko zmierzyl, albo kiepsko wyliczyl blad.




J.

do góry

W dniu 21.12.2020 o 03:52, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "trybun" rri0cr$58c$...@g...aioe.org
>
>>> Czy widujesz kiedykolwiek PRN 136 Egnos?
>>> https://egnos-user-support.essp-sas.eu/new_egnos_ops
/PRN136_forecast
>>> lub jakikolwiek SBAS?
>
>> Nie wiem gdzie szukać tych parametrów.
>
> W aplikacji, którą poleciłeś.


Nie ma, w nim satelity SBAS oznaczone są flagami. Oczywiście w polu -
"satelity systemu augmentacji".


>
>> SBAS jest na stałe, ale tylko na zewnątrz domu.
>
> Na stałe? -- PRN136 raz za razem wyłączają... ;) Dlatego pytam...


Na stałe, zawsze jest tam coś widoczne,. Oczywiście poza domem.


>
>> Są to dwa satelity Galileo
>
> SBAS to nie Galileo czy Glonass -- to
> geostacjonarne wsponagacze; w Europie to Egnos.


A jednak oflagowane są tak jak stoi powyżej.

A może ten program gps test jest jakiś zwichrowany i ma błędne opisy?

>
>> i jeden ruski Glonas.
>
> SDCM -- konkretnie jaki?
> https://geoforum.pl/strona/46813,46834,47148,47146/g
nss-systemy-nawigacyjne-sbas-sdcm
>    System of Differential Correction and Monitoring

Nie widzę takiego skrótu w tym programie. Jest GNSS i SBAS z odnośnikami.


>
> -=-
>
> Jak to jest, że widzisz naraz kilka SBAS, ale masz słabą dokładność GNSS?
>
> Sprawdziłem jadąc samochodem -- podczas jazdy wskazania nie są ani
> dokładniejsze, ani mniej dokładne niż podczas postoju na skrzyżowaniu. ;)
> (nie widzę stosownej ko_relacji)


Nawet nie mam pojęcia jak taką dokładność zmierzyć.  Skąd Twój wniosek
że jest słaba?

Proponuje jeszcze poróżnicować, np w dojściu do zaparkowanego gdzieś auta.


>
> -=-
>
> Tu widać położenie satelitów GNSS, także SBAS:
> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ne
c.android.qzss.gnssview&hl=en_IE
> Tu:
> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ga
lfins.gnss_compare&hl=en_US&gl=US
> masz porównanie GPS do Galileo.
>
> Trochę mi żal, że nie mam ani Galileo, ani DF -- marketing
> [i zarządzanie?] czy brak mocy obliczeniowych bądź brak anten?...
>
> Poco X3 ma choć Galileo... Nie kosztował więcej niż RN9P...
>
> Nie narzekam na dokładność mego GNSS (ustawiłem kreślenie
> śladu w Osmandzie na minimum 5m i mam ładny, ciągły ślad)
> ale wolałbym mieć także Galileo, bo czasami GPS nie daje
> pozycji... Czasami widzę tylko Glonass...
>

Zapewniam Cię że nic nie tracisz nie mając Galileo. Nie znam "DF" ale
pewnie z powodu jego braku też nie należny rozdzierać szat.

do góry

W dniu 18.12.2020 o 13:54, Soeralgenos Tamosoll pisze:
> trybun <M...@j...cb> wrote...
>> Są to dwa satelity Galileo i jeden ruski Glonas.
>
>
> Co to za BANIALUKI!
>
>
>
>
>
>
> EGNOS kryjący jevvRope, to stacjonarne trabanty:
> Inmarsat, SES i Astra.
>
>
>
>
>
>
>
>

Szuflandia, czy najlepsze kasztany są na Placu Pigalle?

do góry

W dniu 21.12.2020 o 05:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "trybun" rri0e5$58c$...@g...aioe.org
>
>>>> Czyli sugerujesz producenckie błędy w doborze komponentów?
>>> Niczego takiego nie sugerowałem.
>
>> Zdaje się że powyżej w Twojej wiadomości stoi że "
>> komputer składa się nie tylko z procesora ".
>
> Wąskim gardłem w komputerach typu PeCet jest zazwyczaj HDD, następnie
> RAM i SSD... Nie dlatego, że RAM jest wolniejszy od SSD, ale dlatego,
> że dyskom przydzielane są inne zadania... Jest jeszcze GPU... Może
> mieć swój szybki RAM, może dzielić RAMki z CPU, może mieć bardzo
> szybką magistralę PCIe, może trochę wolniejszą...
>
> Co z tego, że kolejne DDRx dają czadu na coraz wyższych
> częstotliwościach, skoro dają też coraz więcej pustych cykli...
>
> Magia icośtamów? -- jasne, że do wykorzystania i11 ;)
> trzeba dobrych obciążników... Do pisania na grupach
> wystarczą aż nadto Atomy ubiegłej dekady...
>
> Niektórzy ;) ludzie wiedzą, że na co dzień nie potrzebują i9-10900...


Co by nie było to groteskowo wygląda np skanowanie wirusowe na kompie,
kiedy to proces ślimaczy się na potęgę a zajecie procesora stoi na 10%,
RAMu na 40.. Takimi technologiami to my nie podbijemy kosmosu.


>
> -=-
>
> Można mi wierzyć lub nie -- C2D@2GHz z 4GiB DDR2 wystarcza mi w
> zupełności
> do wielu zadań, w tym do drobnej grafiki pod PS/CC. Jeno... Potrzebuje
> rozgrzewki ;) bez której niechybnie padnie... Gdy pracuje kilka minut
> i słychać wentylator -- można odpalić jakieś filmy...
>
> Odpalam go wraz z programem uruchamiającym wentylator...
> (który wyłączam po rozgrzewce laptopa)
> Ale z hibernacji czy uśpienia laptop wypełza bez tego programu...
>
> Wąskim gardłem jest tak naprawdę brak RAMek -- gdyby tak można
> było wstawić 16GiB... Ale kilkanaście lat temu 4GiB wystarczało
> do WXP aż nadto... ;)
>

Pamięć dużo łatwiej zająć niż procesor, tymczasem wielu użytkowników tak
ma namieszane reklamami pod kopulą że lekką ręka wywalają i 2000zł za
procek... po to aby mieć "szybszy" komputer.. Jak dla mnie jedynym
namacalnym faktem zwiększenia prędkości miedzy starym Pentium4 a
dzisiejszym dwurdzeniowcem jest szybsza instalacja Linuksów, i to sporo
szybsza. Natomiast przy instalacji Windows nie sposób różnica jest
praktycznie niezauważalna.

do góry

W dniu 21.12.2020 o 03:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "trybun" rqsv75$k6$...@g...aioe.org
>
>> ciężko wprowadzić w stan 100% zajętości, to samo dotyczy pamięci RAM,
>
> U mnie:
> - czasami i5 7200U okupuje 100%,
> - natomiast C2D zazwyczaj ;) okupuje 100%,
> - ale netbookowy Atom rzadko schodzi ze 100%...
>

I taki procesor dla mnie by był w sam raz. Jednym słowem, jak już płacę
za coś to żeby była  możliwość wykorzystania towaru w 100u%tach.

do góry

Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rrq5nt$1lhd$...@g...aioe.org...
W dniu 21.12.2020 o 05:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> "trybun" rri0e5$58c$...@g...aioe.org
[...]
>> Wąskim gardłem w komputerach typu PeCet jest zazwyczaj HDD,
>> następnie
>> RAM i SSD... Nie dlatego, że RAM jest wolniejszy od SSD, ale
>> dlatego,
>> że dyskom przydzielane są inne zadania... Jest jeszcze GPU... Może
>> mieć swój szybki RAM, może dzielić RAMki z CPU, może mieć bardzo
>> szybką magistralę PCIe, może trochę wolniejszą...

>> Magia icośtamów? -- jasne, że do wykorzystania i11 ;)
>> trzeba dobrych obciążników... Do pisania na grupach
>> wystarczą aż nadto Atomy ubiegłej dekady...
>
> Niektórzy ;) ludzie wiedzą, że na co dzień nie potrzebują
> i9-10900...

>Co by nie było to groteskowo wygląda np skanowanie wirusowe na
>kompie, kiedy to proces ślimaczy się na potęgę a zajecie procesora
>stoi na 10%, RAMu na 40.. Takimi technologiami to my nie podbijemy
>kosmosu.

No bo dajesz przyklad, ktory szybkiego systemu plikow wymaga, a nie
szybkiego procesora.
Choc przeszukanie pliku pod katem jednego z paru tysiecy wirusow ...
moze troche dociazyc procesor.

Chcesz dociazyc procesor - potrzebujesz program obliczeniowy.
Tylko malo kto teraz ma potrzebe cos liczyc.

Ciekawe jak tam np Cyberpunk - rozgrzewa procesor, czy nie ..

>> Można mi wierzyć lub nie -- C2D@2GHz z 4GiB DDR2 wystarcza mi w
>> zupełności
>> do wielu zadań, w tym do drobnej grafiki pod PS/CC. Jeno...

A do czego nie dostarcza ?
Ja mam otwartych kilkadziesiat stron w firefox ... i 20GB RAM system
alokuje.

> Potrzebuje
> rozgrzewki ;) bez której niechybnie padnie... Gdy pracuje kilka
> minut
> i słychać wentylator -- można odpalić jakieś filmy...

Dziwne.
A bez rozgrzewki nie zadziala ?

J.

do góry