"mi" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:5d3e.00000162.4b0d39dc@newsgate.onet.pl...
>> "mi" <m...@p...onet.pl> writes:
>> Nie[1]. O ile do instytucji faktycznie zwróciła się o to osoba
>> przetwarzana.
>
> I rozumiem, że potrafili zidentyfikować gdy chcieli podać tylko saldo a
> utracili
> tę możliwość właśnie w momencie gdy poprosiłem o wszystkie dane.
>
> To wszystko tłumaczy. ;)
>
> mi
>

jak dla mnie również salda nie powinni ci podać, skoro maja problem z
identyfikacja,
bład infoliniki albo kogo tam pytałeś,
Jesli przedstawisz konkretny scenariusz "akcji" to unikniemy kalamburów.

george

do góry

> jak dla mnie również salda nie powinni ci podać, skoro maja problem z
> identyfikacja,

Widzę, że świetnie się sam ze sobą dogadujesz. Tworzysz własną wersję a
następnie z całą konsekwecją ją popierasz. To jeszcze odpowiedz na własne
pytanie jaka to była instytucja. :D

Oj, George, bój Ty się Boga jeśli już ludzi w internecie się nie boisz.

mi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"mi" <m...@p...onet.pl> writes:

>> jak dla mnie również salda nie powinni ci podać, skoro maja problem z
>> identyfikacja,
>
> Widzę, że świetnie się sam ze sobą dogadujesz. Tworzysz własną wersję a
> następnie z całą konsekwecją ją popierasz. To jeszcze odpowiedz na własne
> pytanie jaka to była instytucja. :D
Ale Twoja wersja się po prostu kupy nie trzyma. Oczywiście, nie musisz
nam nic wyjaśniać.
Ale ja Cię nie muszę czytać.
To jak?

KJ

--
Zuzanka najwyraźniej pełni obowiązki Albina Siwaka w tej ekipie...
(C) Slawek Kotynski w dyskusj nt. pl.whatewer.SETI@home...

do góry

> > Palnąłeś babaola to się tłumacz. :)
> nie ma mozliwosci identyfikacji osoby, która żada informacji o osobie
> przetwarzanej.
> W tym konkretnym wypadku pewnie ciebie.

Nie odpowiedziałeś na zadane pytanie. Jaki przepis ustawy o ochronie danych
osobowych _zakazuje_ przedstawienia danych z bazy osobie przetwarzanej?

Wiesz co, pomogę Ci. Zakładamy, że przyszedł do administratora
Pan-Który-Jest-Przetwarzany-A-Nigdy-Kłamie i chce otrzymać informacje o danych
na swój temat. Ale, no patrzcie go, mówi że nie jest bydle by chodzić z
identyfikatorem i dowodu nie nie ma, nie pokaże, i wystarczy jego zawsze
prawdomówne słowo. Adminisrator: "dobra wierzę panu na słowo i dam panu dostęp
do informacji na swój temat". :))

Zadanie za 10 punktów: jaki przepis ustawy o ochronie danych osobowych został
złapany?

:))))



mi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Widzę, że świetnie się sam ze sobą dogadujesz. Tworzysz własną wersję a
> > następnie z całą konsekwecją ją popierasz. To jeszcze odpowiedz na własne
> > pytanie jaka to była instytucja. :D
> Ale Twoja wersja się po prostu kupy nie trzyma.

Hehe. Zapytałbym w którym miejscu, ale daruję, bo będzie flejm na sto fajerek.


> Oczywiście, nie musisz
> nam nic wyjaśniać.
> Ale ja Cię nie muszę czytać.

Zgadza się. Tym razem masz pełną rację.


mi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"mi" <m...@p...onet.pl> writes:

>> > Palnąłeś babaola to się tłumacz. :)
>> nie ma mozliwosci identyfikacji osoby, która żada informacji o osobie
>> przetwarzanej.
>> W tym konkretnym wypadku pewnie ciebie.
>
> Nie odpowiedziałeś na zadane pytanie. Jaki przepis ustawy o ochronie danych
> osobowych _zakazuje_ przedstawienia danych z bazy osobie przetwarzanej?
>
> Wiesz co, pomogę Ci. Zakładamy, że przyszedł do administratora
> Pan-Który-Jest-Przetwarzany-A-Nigdy-Kłamie i chce otrzymać informacje o danych
> na swój temat. Ale, no patrzcie go, mówi że nie jest bydle by chodzić z
> identyfikatorem i dowodu nie nie ma, nie pokaże, i wystarczy jego zawsze
> prawdomówne słowo. Adminisrator: "dobra wierzę panu na słowo i dam panu dostęp
> do informacji na swój temat". :))
>
> Zadanie za 10 punktów: jaki przepis ustawy o ochronie danych osobowych został
> złapany?

W tym kraju istnieje nie tylko ustawa o ochronie danych osobowych. Ale
np. prawo bankowe, które OIDP mówi coś o tajemnicy bankowej i temu
podobnych bzdurach.

KJ

--
DOS: n., A small annoying boot virus that causes random spontaneous system
crashes, usually just before saving a massive project. Easily cured by
UNIX. See also MS-DOS, IBM-DOS, DR-DOS.
-- David Vicker's .plan

do góry

"mi" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:5d3e.0000016a.4b0d42b0@newsgate.onet.pl...
>> jak dla mnie również salda nie powinni ci podać, skoro maja problem z
>> identyfikacja,
>
> Widzę, że świetnie się sam ze sobą dogadujesz. Tworzysz własną wersję a
> następnie z całą konsekwecją ją popierasz. To jeszcze odpowiedz na własne
> pytanie jaka to była instytucja. :D
>
> Oj, George, bój Ty się Boga jeśli już ludzi w internecie się nie boisz.
>
> mi
>

rozumiem ze nie podasz "historii swojego przypadku" w celu ochrony własnych
danych osobowych, aby wykluczyć nieporozumienia....trudno.

george

do góry

k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) writes:

> "mi" <m...@p...onet.pl> writes:
>
>>> > Palnąłeś babaola to się tłumacz. :)
>>> nie ma mozliwosci identyfikacji osoby, która żada informacji o osobie
>>> przetwarzanej.
>>> W tym konkretnym wypadku pewnie ciebie.
>>
>> Nie odpowiedziałeś na zadane pytanie. Jaki przepis ustawy o ochronie danych
>> osobowych _zakazuje_ przedstawienia danych z bazy osobie przetwarzanej?
>>
>> Wiesz co, pomogę Ci. Zakładamy, że przyszedł do administratora
>> Pan-Który-Jest-Przetwarzany-A-Nigdy-Kłamie i chce otrzymać informacje o danych
>> na swój temat. Ale, no patrzcie go, mówi że nie jest bydle by chodzić z
>> identyfikatorem i dowodu nie nie ma, nie pokaże, i wystarczy jego zawsze
>> prawdomówne słowo. Adminisrator: "dobra wierzę panu na słowo i dam panu dostęp
>> do informacji na swój temat". :))
>>
>> Zadanie za 10 punktów: jaki przepis ustawy o ochronie danych osobowych został
>> złapany?
>
> W tym kraju istnieje nie tylko ustawa o ochronie danych osobowych. Ale
> np. prawo bankowe, które OIDP mówi coś o tajemnicy bankowej i temu
> podobnych bzdurach.

No i jeszcze sprawdziłem.
"Art. 51. 1. Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do
ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich
osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
albo pozbawienia wolności do lat 2."

Te 10 punktów to na co się przelicza?
KJ


--
FORTRAN is not a flower but a weed -- it is hardy, occasionally blooms,
and grows in every computer.
-- A.J. Perlis

do góry

"mi" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:5d3e.0000016c.4b0d4433@newsgate.onet.pl...
>> > Palnąłeś babaola to się tłumacz. :)
>> nie ma mozliwosci identyfikacji osoby, która żada informacji o osobie
>> przetwarzanej.
>> W tym konkretnym wypadku pewnie ciebie.
>
> Nie odpowiedziałeś na zadane pytanie. Jaki przepis ustawy o ochronie
> danych
> osobowych _zakazuje_ przedstawienia danych z bazy osobie przetwarzanej?
>
> Wiesz co, pomogę Ci. Zakładamy, że przyszedł do administratora
> Pan-Który-Jest-Przetwarzany-A-Nigdy-Kłamie i chce otrzymać informacje o
> danych
> na swój temat. Ale, no patrzcie go, mówi że nie jest bydle by chodzić z
> identyfikatorem i dowodu nie nie ma, nie pokaże, i wystarczy jego zawsze
> prawdomówne słowo. Adminisrator: "dobra wierzę panu na słowo i dam panu
> dostęp
> do informacji na swój temat". :))
>
> Zadanie za 10 punktów: jaki przepis ustawy o ochronie danych osobowych
> został
> złapany?
>
> :))))
>

art 36, ust 1..
george

do góry

> No i jeszcze sprawdziłem.
> "Art. 51. 1. Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do
> ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich
> _osobom_nieupoważnionym_, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
> albo pozbawienia wolności do lat 2."

I powiadasz, że Pan-Który-Nie-Dał-Dowodu jest osobą nieupoważnioną? To już
zaczynam łapać magię bardzo-ważnego-dowodu-osobistego. :)

Nic dziwnego, że potem krążą jakieś mity nt. ochrony danych osobowych.

hint prosto i powoli: administrator pod groźbą sankcji może udostępnić dane nt.
przetwarzanej osoby tylko osobie upoważnionym. Jedną z nich jest osoba, której
dane są przetwarzane. Ustawa nie mówi nic nt. identyfikacji takiej osoby, to
wasza kreatywna twórczość. Jeśli administrator jest w stanie to może decydować o
dostępnie na piękne oczy albo za pomocą kostki do gry, sam o tym decyduje. Może
np. dać dostęp do danych na jego temat stałemu klientowi bez żadnej tam
identyfikacji.

I wracając do wątku: jeśli już mnie zidentyfikowano (i udostępniono jakieś dane)
to nie ma podstawy w ustawie twierdzenie, że z jej powodu nie mogą dać dostępu
bo...(wstawić cokolwiek). A tym bardziej nie ma podstaw wasza twórczość jakoby
mnie nie zidentyfikowano... po zidentyfikowaniu.

mi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry