W dniu 14/05/2014 14:19, luc pisze:
> 528 punktów po 7 latach w BIK. Pewnie wkrótce będzie więcej, jak się zrobi porządek
z KK do odstrzału...
>
>

Ja po 8 latach w BIK, zadnych kredytow innych niz KK (ktorych bylo 10 na
przestrzeni tych lat), obecnie 2 w jednym banku (z limitem wyczerpujacym
IMHO moja zdolnosc na KK), mam 572.

do góry

W dniu środa, 14 maja 2014 15:12:06 UTC+2 użytkownik neoniusz napisał:

> Ja po 8 latach w BIK, zadnych kredytow innych niz KK (ktorych bylo 10 na
> przestrzeni tych lat),

A sorry, jednak 10 lat, patrzyłem na pierwszą KK w BIK, a okazało się, że rejestracja
w BIK była w 2004 roku.

> obecnie 2 w jednym banku (z limitem wyczerpujacym
> IMHO moja zdolnosc na KK), mam 572.


mBank? Ich OdC czasem są z kosmosu, ale takiego, że warto skorzystać ;-)


pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.

do góry

luc <b...@g...de> writes:

> 528 punktów po 7 latach w BIK. Pewnie wkrótce będzie więcej, jak się
> zrobi porządek z KK do odstrzału...

A co się takiego robi z tymi punktami?
--
Krzysztof Hałasa

do góry

W dniu 14/05/2014 15:20, luc pisze:
>> Ja po 8 latach w BIK, zadnych kredytow innych niz KK (ktorych bylo 10 na
>> przestrzeni tych lat),
>
> A sorry, jednak 10 lat, patrzyłem na pierwszą KK w BIK, a okazało się, że
rejestracja w BIK była w 2004 roku.
>
>> obecnie 2 w jednym banku (z limitem wyczerpujacym
>> IMHO moja zdolnosc na KK), mam 572.
>
>
> mBank? Ich OdC czasem są z kosmosu, ale takiego, że warto skorzystać ;-)

Ano. Na przestrzeni tych lat udalo sie skorzystac. A biorac pod uwage,
ze to do pewnego momentu byl samonakrecajacy mechanizm to jakas historie
udalo sie stworzyc.

do góry

W dniu środa, 14 maja 2014 15:29:35 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
>
> A co się takiego robi z tymi punktami?
>
Nic. Oprócz podawania na pbb ;-)

Banki na nie raczej nie patrzą - ostatnio DB swojej KK IQ nie chciał mi dać, a mBank
na siłę wręcz wciskał. I weź tu bądź mądry...


pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.

do góry

luc wystukał, co następuje:

> W dniu środa, 14 maja 2014 15:29:35 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa
> napisał:
>>
>> A co się takiego robi z tymi punktami?
>>
> Nic. Oprócz podawania na pbb ;-)
>
> Banki na nie raczej nie patrzą - ostatnio DB swojej KK IQ nie chciał mi
> dać, a mBank na siłę wręcz wciskał. I weź tu bądź mądry...

ha!
a myślałem, że to tylko mnie DB nie lubi z ich KK, a wnioskowałem raczej o
malutki limit... ale podobno 'taki mają standard i dbają o to, żeby mieć
solidnych klientów'...

do góry

Patrząc jeszcze na te ich gwiazdki mam je tylko 4 co uniemożliwia mi( gdybym
chciał)skorzystanie z ich promocji gdzie Klienci, których ocena punktowa zawiera pięć
gwiazdek, dostaną niższe oprocentowanie kart, kredytów i zniżki na ubezpieczenia

ja wiem że to marketing, nie analizowałem tych ofert pod względem atrakcyjności, i
wogóle nie szukam kredytu, ale wiecie oceniają mnie jakimiś dziwnymi kategoriami a ja
jestem przecież taki potencjonalny super klient ha ha :-D pozdrow.

do góry

> Banki na nie raczej nie patrzą - ostatnio DB swojej KK IQ nie chciał mi dać, a
mBank na siłę wręcz wciskał. I weź tu bądź mądry...
>
>
> pzdrwm
> luc
>

jedne patrzą, inne nie patrzą a pozostałe nie określają czy punktacja w
BIK ma znaczenie

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

W dniu środa, 14 maja 2014 19:09:47 UTC+2 użytkownik RobertS napisał:

> jedne patrz�, inne nie patrz� a pozosta�e nie okre�laj� czy >punktacja w
BIK ma znaczenie
Raczej wszystkie patrzą ale punktacja z bik to tylko jeden z kilkudziesięciu
kryteriów do oceny scoringowej. Biora jeszcze pod uwage np rodzaj dochodu(umowa o
prace, zlecenie, świadczenie zus itp), wysokośc dochodu, wielkośc przedsiębiorstwa,
branżę, wykształcenie, osoby na utrzymaniu, stan cywilny, wiek itp.
Historia kredytowa to tylko jedno z wielu kryteriów ale ze spora wagą w ocenach
scoringowych.
Banki analizuja dane historyczne, wiedzą jakie kredyty im się najczęściej 'psują" i
stąd np niechęć do kredytowania zatrudnionych na umowach smieciowych, łatwiejszy
dostep do kredytów dla etaciarzy niż tych którzy DG prowadzą itp.
Znam przypadki osób ze stabilnymi wysokimi dochodami, dobra historia kredytową a
którym ogólny scoring w banku zmalał po skorygowaniu wykształcenia ze średniego na
zawodowe.
To że emeryt z niewielka emerytura dostanie kredyt bez problemu a osoba z DG będzie
miała dużo trudniej nie wynika z głupoty analityków tylko z ogólnej oceny scoringowej
w oparciu o dane historyczne m.in.
Analitycy mało kiedy indywidualnie do wniosku podchodza: dostają gotowy scoring do
którego mają widełki ryzyka i sprawdzają więc wniosek pod wzgledem formalnym i tyle.
Stąd między innymi praktycznie brak możliwości kontaktu klient-analityk.

do góry

W dniu 14.05.2014 15:40, luc pisze:

>
> Banki na nie raczej nie patrzą - ostatnio DB swojej KK IQ nie chciał mi dać, a
mBank na siłę wręcz wciskał. I weź tu bądź mądry...
>

Wciskał czy wcisnął?

Bo znane są przypadki, że bank najpierw wciska, a jak klient propozycję
przyjmie, to wtedy bank odmawia.

MJ

do góry