Giełda reaguje na zmiany w OFE
2014-04-08 09:39
Giełda reaguje na zmiany w OFE © dundersztyc - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zmiany w OFE a giełda
Choć trudno w sposób wymierny i bezdyskusyjny oszacować wpływ obecności funduszy emerytalnych na nasz rynek kapitałowy i koniunkturę na nim panującą, to spojrzenie na potencjał, jakim dysponowały OFE, nie pozostawia wątpliwości. Przez piętnaście lat stanowiły one znaczącą siłę, działającą w jednym kierunku, czyli stojącą po popytowej stronie rynku. Choć wcześniej formułowano w związku z tym pewne obawy, nie spowodowało to jednak ani znaczącego zdominowania rynku przez OFE, ani wywindowania cen akcji do nieracjonalnych poziomów, ani też nie zniekształciło działania mechanizmów rynkowych. Trudno gdybać, co by było, gdyby funduszy emerytalnych nie było, ale jest faktem, że ich obecność nie doprowadziła do powstania spekulacyjnej bańki na giełdzie, ani nie „zapobiegła” załamaniu w okresie globalnego kryzysu finansowego. W obu sytuacjach zachowanie naszego rynku nie odbiegało znacząco od tego, co działo się na giełdach światowych. Teraz jednak nie sposób nie gdybać, co będzie, gdy potencjał funduszy emerytalnych znacząco się zmniejszy. To, że się zmniejszy, nie ulega wątpliwości. Zresztą proces ten trwa już od trzech lat. Niestety, stwierdzenia, że silne OFE nie zakłóciły rynkowych mechanizmów, nie da się ekstrapolować na sytuację, w której ta siła zdecydowanie zmaleje. Jest obawa, że będzie to miało negatywne konsekwencje nie tylko z punktu widzenia zachowania się kursów akcji i giełdowych indeksów, ale też dla kondycji rynku kapitałowego jak całości.fot. dundersztyc - Fotolia.com
Giełda reaguje na zmiany w OFE
Od 1999 r. do początku kwietnia 2014 r., czyli przez piętnaście lat istnienia OFE, wpłynęło do nich z tytułu składek nieco ponad 198 mld zł. Daje to średnio 13,2 mld zł rocznie, czyli nieco ponad miliard złotych miesięcznie. Oczywiście napływ środków nie był równomierny. W pierwszych latach był niewielki. Nie licząc 1999 r., w którym fundusze dopiero rozpoczynały działalność, aż do 2004 r., co roku do OFE wpływało 7,6-11,4 mld zł. W latach 2008-2010 przelewy składek z ZUS przekraczały już 20 mld zł rocznie. Gwałtowne odwracanie tej zwyżkowej tendencji rozpoczęło się od 2011 r., wskutek decyzji o zmniejszeniu wymiaru składki trafiającej do drugiego filara. W efekcie w 2011 r. do OFE trafiło tylko 15,1 mld zł, czyli o jedną trzecią mniej niż w rekordowym pod tym względem 2010 r. W 2012 r. wartość przekazanych funduszom składek wyniosła już tylko 8 mld zł, a więc zmniejszyła się o połowę, w stosunku do i tak już mocno uszczuplonej rok wcześniej wielkości. Rok 2013 przyniósł zwiększenie wpływów do drugiego filara do 10,5 mld zł., co stanowiło wzrost o prawie jedną trzecią, czyli procentowo znaczny, ale kwotowo niezbyt istotny.
fot. mat. prasowe
Kwoty składek przekazywanych do OFE (w mld zł)
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)