Euro najtańsze od 3 lat
2005-12-05 18:10
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących
Wzmocnienie złotego, które obserwujemy od początku miesiąca jest bardzo charakterystyczne dla naszej waluty, która historycznie zawsze umacnia się pod koniec roku. Przy niskiej płynności kursy EUR/PLN i USD/PLN powinny konsekwentnie zmierzać na południe, w miarę, jak okres dzielący nas od Sylwestra będzie malał. W poniedziałek kurs EUR/PLN spadł do najniższego poziomu od 20 czerwca 2002 r., testując poziom wsparcia na 3,85. Jeżeli w najbliższych dniach graczom uda się przełamać ten poziom, kurs EUR/PLN może spaść przed końcem grudnia nawet do 3,74. Eksporterzy, którzy zwlekali z zabezpieczeniem swojej pozycji walutowej, powinni mieć to na uwadze.O 16.10 euro było warte 3,8640 zł, a dolar 3,2820 zł.
fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Poziom 3,85 broni się resztkami sił. Można oczekiwać albo jego przełamania i silnego spadku, albo dynamicznego odbicia w przypadku jakiejś negatywnej dla rynku informacji.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Do południa kurs EUR/USD oscylował w niewielkim zakresie wahań przy 1,17. Euro do wzrostu tylko na moment pobudziły lepsze od prognoz dane makro z Europy. Listopadowe Indeksy PMI – usługi dla Niemiec i całej strefy euro były wyższe od prognoz i wskazywały na ożywienie gospodarcze. Dla największej gospodarki strefy euro było to 54,8 pkt (prognoza 54,5 pkt), dla całej 12-tki 55,2 pkt (prognoza. 55,1 pkt).
Po godz. 12.00 kurs EUR/USD ruszył zdecydowanie do góry, pierwotnie dotarł do poziomu 1,1740, a potem aż do dziennego maksimum na 1,1785. Inwestorzy czekali jeszcze na publikację indkesu ISM – usługi za listopad w USA, który okazał się minimalnie słabszy od prognoz (58,5 pkt wobec oczekiwanych 59 pkt).
O 16.10 euro kosztowało 1,1770 dolara.
fot. mat. prasowe
Krótkoterminowa prognoza
Dopiero wybicie powyżej 1,19 lub spadek poniżej 1,1640 dadzą odpowiedź, w którą stronę chce podążać rynek. Warto mieć na uwadze, że w przyszłym tygodniu w Stanach Zjednoczonych zapewne po raz kolejny wzrosną stopy procentowe.
oprac. : Marek Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski