InfoDług: 2,3 mln Polaków na niespłacone długi
2017-04-11 12:04
Zaległe długi Polaków wzrosły przez rok o niemal 11 mld złotych © Andrey Popov - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zadłużenie Polaków przekracza już 44 mld zł
Autorzy najnowszej edycji Raportu InfoDług postanowili dokonać zestawienia danych znajdujących się w rejestrach BIG InfoMonitor oraz BIK. Analizie poddano zadłużenie figurujące tam pod koniec 2015 i 2016 roku. Okazuje się, że zmiany, które zaszły w ciągu tych dwunastu miesięcy są całkiem pokaźne.W badanym okresie liczba osób posiadających długi podskoczyła do blisko 266 tys. osób (13 proc.). Jeszcze większy wzrost odnotowało zadłużenie, które pod koniec minionego roku sięgało 10,93 mld zł, co oznacza, że wzrost sięgnął aż 26 proc. W rezultacie tego znacznie wzrosła również wysokość kwoty średniego zadłużenia (11,2 proc., z 20 793 zł do 23 119 zł), na które składają się nieuregulowane o czasie (min. 200 zł i 60 zł po terminie) raty kredytów i pożyczek, rachunki za media i czynsz, opłaty sądowe czy zasądzone na dziecko alimenty.
- Ostatnia z naszych analiz dowodzi, że grono osób z wysokimi długami powiększa się szybciej niż z niskimi. Rok temu co trzeci dłużnik (32 proc.) miał do zwrotu nie więcej niż 2 tys. zł, dziś takich osób jest 28 proc. Niespłacone długi do 5 tys. zł ma obecnie niecałe 48 proc. dłużników wobec 53 proc. przed rokiem – podkreśla Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. - Szybszy wzrost zaległości niż liczby dłużników, to dowód na to, że osoby, które już miały długi, popadły w jeszcze większe kłopoty finansowe albo też nowi dłużnicy nie udźwignęli ciężaru zobowiązań na wysokie kwoty. Więcej osób niż przed rokiem ma dziś jednocześnie zarówno niespłacone zobowiązania kredytowe jak i pozakredytowe. Jest to już co piąta osoba wśród prezentowanych niesolidnych dłużników (blisko 470 tys.) podczas gdy przed rokiem stanowili 17 proc. – dodaje.
fot. mat. prasowe
Liczba osób nieregulujących terminowo zobowiązań oraz łączna kwota zaległych zobowiązań w mld zł
Najbardziej rosną długi za nieopłacone rachunki alimenty
Za niemal 54 miliardami złotych zaległości, obecnie niemal pół na pół, stoją zobowiązania kredytowe (27,8 mld zł) i pozakredytowe (25,89 mld zł), mimo że przez lata dominowały kredyty. Niezapłacone na czas zobowiązania m.in. z tytułu rachunków, pożyczek, czy alimentów zwiększyły swój udział w całej puli zaległości z 37 proc. do 48 proc.
fot. mat. prasowe
Udział zaległych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych
Powód? Dynamiczny 65-procentowy wzrost zobowiązań osób fizycznych obecnych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. W sytuacji gdy nieopłacone w terminie kredyty nie wykazują znaczących zmian, ponieważ jakość spłaty udzielanych w ostatnich latach kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych utrzymuje się na wysokim poziomie. Szkodowość nowo udzielanych kredytów konsumpcyjnych po 12 miesiącach od ich uruchomienia wynosi około 2 proc., a kredytów mieszkaniowych 1,8 proc. Dodatkowo banki zwiększają sprzedaż portfeli kredytowych opóźnianych w spłacie.
fot. mat. prasowe
Indeks Zaległych Płatności Polaków
Indeks Zaległych Płatności Polaków w górę
Wskaźnik pokazujący liczbę osób z zaległymi zobowiązaniami przypadającą na 1000 dorosłych Polaków, dla całego kraju wynosi 73,8 wobec 65,4 pkt przed rokiem. Co oznacza, że co czternasty dorosły Polak albo jest wpisany do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor z negatywną informacją gospodarczą albo opóźnia spłatę raty w bankach, co z kolei widać w BIK. Ewentualnie źle prezentuje się w obu bazach.
fot. mat. prasowe
Płeć a zaległe zadłużenie
Inna moralność płatnicza w Rzeszowie i Szczecinie
Udział niesolidnych płatników w populacji poszczególnych regionów wciąż pokazuje, że z punktu widzenia moralności płatniczej Polska jest niejednorodna. Statystycznie znacznie więcej osób z problemami finansowymi zamieszkuje zachód kraju niż część wschodnią. Najgorzej sytuacja przedstawia się w woj. kujawsko-pomorskim oraz zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim, gdzie długi ma niemal co dziesiąty dorosły mieszkaniec (na każde 1000 dorosłych osób przypada 96 lub 95 niesolidnych dłużników). Tym samym wzdłuż całej zachodniej granicy Polski mieszkają najmniej solidni płatnicy. Ich przeciwieństwem jest Podkarpacie z 41 dłużnikami z problemami na każde 1000 dorosłych osób w województwie oraz Małopolska, gdzie jest ich 50. W ciągu minionego roku mieszkańcy Polski Wschodniej nieznacznie zmniejszyli jednak dystans do rodaków z Polski Zachodniej.
fot. mat. prasowe
Profil niesolidnego dłużnika
Wśród dłużników widać również istotne różnice w ujęciu demograficznym. Wśród niepłacących na czas niezmiennie przeważają mężczyźni, których jest obecnie 61,8 proc. o 0,6 pkt. proc. więcej niż przed rokiem. Jeśli chodzi o kryterium wiekowe, to najwięcej niesolidnych dłużników ma od 35 do 44 lat. Wśród osób w tej kategorii wiekowej już co dziesiąty ma problem z przeterminowanymi płatnościami. Udział 35-44 latków wśród prezentowanych w raporcie niesolidnych dłużników wzrósł w ciągu roku o 1 pkt. proc. do 25 proc. Osoby te mają też najwyższy udział w zaległych zobowiązaniach, należy do niech niemal co trzecia niespłacona złotówka. Przeciętna zaległość z jaką się zmagają wynosi 28 118 zł i jest o 4 998 zł, wyższa od średniej dla wszystkich osób.
fot. mat. prasowe
Osoba z najwyższymi zaległościami w każdym województwie (w zł)
Kobiety vs mężczyźni
Wśród osób posiadających zaległe zobowiązania kredytowe i pozakredytowe dominują mężczyźni. Jest ich obecnie prawie 1 435 tys. (61,8%). Kobiet, które nie regulują terminowo zobowiązań jest blisko 886 tys. Udział mężczyzn jest jeszcze bardziej znaczący w łącznej kwocie zaległości na rzecz dostawców usług masowych, samorządów firm pożyczkowych, sądów czy banków. Jest to 68,6 proc. całej kwoty czyli 29,32 mld zł. Widać jednak, że przeciętna wartość zaległości kobiet idzie w górę, mimo, że ich udział wśród dłużników zmalał z 38,8 proc. do 38,2 proc. to udział w kwocie zaległości wzrósł z 31,4 proc. do 31,6 proc. Przeciętna zaległość kobiety zwiększyła się z 16,84 tys. zł do 19,16 tys. zł.
fot. mat. prasowe
Średnia wartość zaległego zobowiązania na osobę w poszczególnych województwach (w tys. zł)
Rekordziści
Wśród 10 rekordzistów z najwyższą kwotą zaległych zobowiązań, w ciągu roku zaszły spore zmiany, m.in. pojawiła się druga kobieta. Do 62-letniej reprezentantki Mazowsza doszła dłużniczka z Dolnego Śląska. O połowę zmniejszyła się reprezentacja osób z Mazowsza. Na pozycji 10. pojawił się natomiast dłużnik z Podlasia, przybyło też Dolnoślązaków. Pierwsze miejsce w TOP 10 niezmiennie należy do mężczyzny z Mazowsza, przez rok przybyło mu jednak lat, a jego długi zwiększyły się z 98,95 mln zł do prawie 102,2 mln zł. O prawie 3 mln zł wzrosła też minimalna kwota, od której możliwa jest obecność wśród rekordzistów. 10 osób o najwyższych wartościach zaległych zobowiązań winnych jest 427,4 mln zł, co stanowi 0,8 proc. zaległości Polaków.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)