Spokojniejszy poranek

Przeczytaj także: Spadki powstrzymane

Tak naprawdę jednak dzisiejszy spokój jest pozorny - inwestorzy wciąż mają w pamięci wczorajszą sesję i siedem poprzednich. Wygląda na to, że nikt nie chce wychodzić przed szereg zarówno jeśli chodzi o decyzje o kupnie, jak i sprzedaży akcji.

Godzinę po rozpoczęciu notowań wartość obrotów akcjami z WIG20 zbliża się do 350 mln PLN. To wysoka wartość, ale handel koncentruje się na kilku spółkach - KGHM, PKN Orlen (po ok. 100 mln PLN) przyciągają uwagę, bo surowce ponownie drożeją oraz Bioton i Telekomunikacja Polska (po ponad 30 mln PLN), a poza nimi nie dzieje się już nic.

Inwestorzy zbagatelizowali dane o sprzedaży detalicznej w kwietniu (wzrost o 13,2 proc. wobec oczekiwanych ponad 16-u), choć są one gorsze od oczekiwań. Ale po tak nerwowej sesji jak wczoraj musiałyby być znacznie gorsze, żeby zrobić na kimkolwiek wrażenie. Zresztą 13 proc. to nie jest zły wynik, jeśli cofnąć się pamięcią do początku roku, kiedy mówiono, że w ciągu roku sprzedaż detaliczna będzie rosła o 7 proc.

Na szerokim rynku niewiele więcej spółek tanieje niż drożeje. W czołówce tabeli jest MNI, które przed sesją przedstawiło skróconą i optymistyczną sytuację w swoim biznesie i zapowiedziało emisję 100 mln akcji po złotówce (obecny kurs to 13,2 PLN). O 6,5 proc. rosną akcje Polnordu po ogłoszeniu kontraktu na budowę centrum handlowego o wartości 140 mln PLN. Większość pozostałych zwyżek to po prostu odbicie po wcześniejszej wyprzedaży.

Na rynku walutowym też dziś spokojniej. Dolar kosztuje ok. 3,06 PLN, euro 3,94 PLN, a frank szwajcarski 2,53 PLN. Kursy zbliżone są więc do wczorajszych poziomów.

Pewnie większość inwestorów nie ma nic przeciwko kilku dniom nudy na rynkach finansowych. Ale czy ten stan utrzyma się dłużej, tego zagwarantować się nie da.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.