W górę bez obrotów
2006-06-21 13:07
Wtorkowa sesja przedłuża marazm na warszawskiej giełdzie. Ceny akcji wprawdzie rosną, ale wartość obrotów po godzinie notowań nie przekracza nawet 100 mln PLN.
Przeczytaj także: Sesja na przeczekanie
W tej sytuacji nadal można mówić tylko o korekcie ostatnich spadków i to korekcie, która traci impet. Załamania zwyżki można oczekiwać w każdej chwili, bo popyt na akcje jest niewielki. Nie mniej równie prawdopodobne jest przedłużenie marazmu na kolejne sesje i powolna budowa podstawy pod powrót do wzrostów.Dzisiejszy "Parkiet" drukuje ciekawą analizę, z której wynika, że majowo-czerwcowe załamanie na giełdzie, poprzedza pogorszenie koniunktury gospodarczej w Polsce. Tekst nie wskazuje jednak na żadne zagrożenie dla wzrostu gospodarczego - widocznych przesłanek do jego zatrzymania po prostu w tej chwili nie ma. Pojawia się więc pytanie, czy giełda może dyskontować zagrożenia, które nie są znane? Przekonamy się o tym za kilka miesięcy.
Nadal świetnie radzą sobie spółki medialne - Agora (plus 2,7 proc.), TVN (3,7 proc.) drożeją, ale wartość transakcji to tylko kilka milionów złotych.
Na szerokim rynku na jedną spółkę taniejącą przypada 2,5 drożejące. Inwestorzy nadal kupują akcje Skotanu (11,8 proc. w górę), który drożeje po przyjęciu przez rząd ustawy o biopaliwach. Z tego samego powodu o ponad 7 proc. rosną papiery ElstarOil.
Na rynku walutowym złoty nadal traci na wartości. Za euro płaci się już 4,08 PLN, za franka szwajcarskiego 2,615 PLN, a za dolara 2,23 PLN.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Kontynuacja spadków na GPW
oprac. : Open Finance