Rynek walutowy 27.11-01.12.06
2006-12-01 18:56
Za nami kolejny tydzień, który przyniósł nam silne osłabienie dolara, gdzie kurs EURUSD po wybiciu się z półrocznej konsolidacji 1,2460-1,2960 wzrósł powyżej 1,33. Z technicznego punktu widzenia wzrost ten może być w dalszym ciągu kontynuowany, a poziomy 1,3460-1,3660, czyli szczyty z przełomu roku 2004 i 2005 wyglądają coraz bardziej kusząco.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 20-24.11.06
Z drugiej jednak strony, podchodząc do zachowania dolara z bardziej zdroworozsądkowym podejściem, wszystko co bardzo wzrosło musi też kiedyś spaść, a korekta w tym wypadku prędzej czy później musi nadejść.Fundamenty jednak sugerują, że termin późniejszy w tym wypadku jest bardziej prawdopodobny, a do końca roku wciąż możemy oglądać słabsze poziomy amerykańskiego dolara.
Dane makroekonomiczne z amerykańskiego rynku co raz to dostarczały nam mieszanych wyników, raz zaprzeczając, raz potwierdzając tezę o istotnym spowolnieniu.
Do korzystnych wyników na pewno można zaliczyć rewizję danych na temat PKB w III kwartale 2006 roku, która według nowych szacunków wyniosła 2,2%, wobec wcześniej zakładanego 1,6%.
Z dobrych danych chyba jednak na tym będziemy musieli poprzestać. Pozostałe publikacje dostarczały nam już tylko wyniki poniżej oczekiwań, gdzie szczególnie sporo obaw dostarczył nam indeks Chicago PMI, badający stan koniunktury w przemyśle w największym okręgu wytwórczym w całych Stanach Zjednoczonych, który po raz pierwszy od 3,5 roku spadł poniżej, uważanej za krytyczną, bariery 50 punktów, teoretycznie oddzielającej wzrost od recesji. Indeks wyniósł 49,9 wobec oczekiwanych 54,5.
Wartość ta, chociaż bada sytuację tylko w jednym regionie Stanów Zjednoczonych, to jednak jest dobrym wyznacznikiem koniunktury dla całego kraju.
Wyniki Chicago PMI zostały potwierdzone przez wyniki indeksu ISM, podobnego w konstrukcji, chociaż mniej dokładnego, badającego koniunkturę dla całego kraju. Wyniósł 49,5, podczas gdy rynek spodziewał się wartości na poziomie 51,2.
Również nie zachwycił nas rynek nieruchomości, chociaż w tym wypadku zrodziła się niewielka szansa na poprawę. Sprzedaż domów na rynku pierwotnym, co prawda spadła kolejny miesiąc z rzędu, tym razem z 1,075 mln do 1,004 mln, jednak równocześnie zaobserwowano wzrost cen aż o 12,9%, co jakby oddala perspektywę pęknięcia bańki spekulacyjnej.
Przeczytaj także:
Rynek walutowy 25-29.03.19

oprac. : Tomasz Porada / FMC Management
Więcej na ten temat:
komentarz walutowy, rynek walutowy, waluty, kursy walut, walutowy komentarz tygodniowy