Inflacja pod kontrolą
2007-03-14 18:58
Przeczytaj także: ECB podniósł stopy procentowe
Była to jednak odosobniona wypowiedź. Już rano instytut Bereau of Investment and Economic (BIEC) poinformował, że należy spodziewać się zdecydowanego wzrostu cen w najbliższej przyszłości. Członkini Rady Polityki Pieniężnej - Halina Wasilewska-Trenkner - powiedziała, że inflacja czai się tuż za drzwiami. Na koniec zresztą, prezes NBP nieco zaprzeczył sam sobie i przyznał, że jest szereg czynników ryzyka związanych z inflacją - wzrost cen paliw, żywności i presja płacowa.Również Narodowy Bank Polski podał dziś dane przemawiające za wzrostem cen - deficyt obrotów bieżących wyniósł w styczniu 678 mln PLN i był dwa razy wyższy od oczekiwań. Szybciej niż eksport rośnie import, a to zagraża złotemu, a w konsekwencji może wpłynąć na wzrost inflacji.
SYTUACJA NA GPW
Zdumiewający przebieg miały dzisiejsze notowania. Może nie całe notowania, ale końcowy fixing, na którym kursy blue chips wyciągnięto tak bardzo, że WIG20 zakończył sesję wzrostem o 0,9 proc. wobec 1-proc. spadku przed fixingiem i 3 proc. spadku na początku notowań.
Początek sesji był zgodny z oczekiwaniami - WIG20 spadł do 3150 pkt i rozpoczął dzień od testowania wsparcia na tym właśnie poziomie. Test wypadł pozytywnie i przez resztę dnia trwało mozolne odrabianie strat. Wyskok na fixingu zamykającym sesję, był zasługą zleceń koszykowych - ich autorom wyraźnie zależało na podciągnięciu indeksu, co może mieć związek tylko z tym, że już w piątek wygasają kontrakty terminowe i opcje na WIG20. W grę wchodzą duże pieniądze, skoro dziś w obronę WIG20 przed głębszymi spadkami zaangażowano 750 mln PLN.
GIEŁDY W EUROPIE
Niepokój o niewypłacalność Amerykanów, którzy zaczynają mieć problemy z obsługą najwyżej oprocentowanych kredytów hipotecznych, przeniósł się zza oceanu na rynki europejskie. Na dużym minusie zamknęły się także azjatyckie giełdy, co tylko pogorszyło nastroje inwestorów na Starym Kontynencie.
Wszystkie główne indeksy w Europie traciły ponad 1 proc. Wyjątkiem był WIG 20 - o czym obok. W Europie taniały spółki paliwowe, w ślad za trzyprocentową przeceną ropy naftowej, lecz najdotkliwszych spadków doświadczyli posiadacze akcji spółek sektora finansowego. Walory Deutsche Banku potaniały o 4 proc. a HSBC spadł o 2 proc. Po opublikowanych we wtorek dobrych wynikach banku inwestycyjnego Goldman Sachs, w środę Lehman Brothers, kolejna instytucja z tej branży, pochwaliła się wysokim zyskiem, co może ostudzić pęd do pozbywania się akcji banków.
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance