Expose premiera wydarzeniem dnia
2007-11-23 11:52
© fot. mat. prasowe
Wydarzeniem dnia jest niewątpliwie expose premiera Donalda Tuska. To z niego dowiemy się być może czegoś więcej na temat planów rządu dotyczących sfery gospodarczej.
Przeczytaj także: Chiny świadomie finansowały deficyt USA
Na razie do prasy przeciekają wycinkowe plany, podsuwane przez konkretnych ministrów. Przyspieszenie prywatyzacji - o to nie powinno być trudno, biorąc pod uwagę tempo działania poprzedniego rządu. Zmniejszenie różnic w emeryturach kobiet i mężczyzn - to pomysł przedstawiany w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" (chodzi o ujęcie części składek mężczyznom, na rzecz kobiet, które pracując krócej odkładają mniej w ZUS i OFE). Kolejna - tym razem kosztowna dla państwa - nowość to większe obciążenie ZUS kosztami zwolnień lekarskich dla pracowników (teraz ZUS pokrywa koszty jeśli zwolnienie trwa dłużej niż 33 dni). Więcej pomysłów padnie dziś w Sejmie.SYTUACJA NA GPW
Można powiedzieć nareszcie. Po trwającej od trzech tygodni wyprzedaży w końcu doczekaliśmy się silniejszego odbicia na GPW. Umożliwiło je brak sesji w USA, a więc i brak zagrożeń z tamtej strony, no i oczywiście niesamowite wyprzedanie rynku. Wszak w trzy tygodnie mWIG i sWIG straciły po 20 proc. - to nie mogło trwać bez końca, choć to samo można było mówić już po pierwszych gwałtowych zniżkach w listopadzie.
Wracając do wczorajszej sesji - silny wzrost był dziełem krajowego kapitału. Oczywiście świadczy o tym zachowanie mWIG i sWIG, ale także spadek na giełdzie w Budapeszcie. To nie kapitał zagraniczny inwestował w region, raczej rodzime OFE wybrały się na tańsze zakupy.
Podrożały akcje 238. spółek (średnio o 5,8 proc.), potaniały 65.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Z powodu Święta Dziękczynienia giełdy amerykańskie wczoraj nie pracowały, a dzisiaj odpoczywają również inwestorzy w Japonii, pozostawiając rynki wschodzące samym sobie. W rezultacie brazylijski Bovespa przy bardzo niewielkich wahaniach wzrósł wczoraj o +0,1 proc. Znacznie silniej zmieniały się ceny akcji na rynkach azjatyckich. Hang Seng wzrósł o prawie 2 proc. odrabiając część strat po wczorajszej przecenie, po tym jak jeden z bardziej znanych inwestorów zapowiedział kupno akcji. Pojawiły się również głosy, że po trzech tygodniach spadków akcje stały się tanie. Warto jednak zauważyć, że rosły wcześniej przez ponad dwa miesiące, a zważywszy na zasięg tamtego ruchu, korektę, która obecnie ma miejsce i tak należy uznać za spokojną. Poza tym, przy tracących indeksach na Wall Street nie wydaje się, żeby rynki wschodzące mogły utrzymać trendy wzrostowe. Kospi stracił 1,5 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce