eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansoweStopy procentowe w Szwajcarii bez zmian: czy przewalutować kredyt?

Stopy procentowe w Szwajcarii bez zmian: czy przewalutować kredyt?

2007-12-14 12:30

Szwajcarski bank centralny ogłosił decyzję o niepodnoszeniu stóp procentowych. Obecnie stopa w Szwajcarii wciąż wynosi 2,75 proc. Już czterokrotnie od początku roku wzrosły natomiast stopy w Polsce. Gorsze dla złotego są także rokowania na przyszłość, stopy w Polsce na pewno wzrosną w 2008 roku od 0,5 do 0,75 pkt. proc. Natomiast w Szwajcarii fala podwyżek stóp powinna wkrótce zostać zahamowana. Są to dobre informacje dla wszystkich osób posiadających kredyty we frankach, a co mają robić osoby zadłużone w złotych? Czy powinny przewalutować swoje kredyty na franki?

Przeczytaj także: Bank centralny Szwajcarii podniósł stopy

Polacy zazwyczaj zmieniają waluty kredytów w nieodpowiedniej chwili i ponoszą w związku z tym spore koszty. Lepiej przywiązać się do myśli, że kredyt zaciągnięty we frankach powinien zostać kredytem we frankach. Tak samo warto myśleć o złotówkach. Przewalutowanie lepiej traktować tylko jako plan ratunkowy. Każda zmiana waluty powinna być przemyślana równie mocno jak decyzja o zadłużeniu. Trzeba też wszystko dokładnie policzyć, bo w większości sytuacji przewalutowanie kredytu po prostu się nie opłaca.

Przeanalizujmy następujący przypadek: Rodzina Iksińskich pożycza 200 tys. zł we frankach szwajcarskich. Otrzymuje niewiele ponad 93 tys. franków (przy kursie 1 CHF = 2,15 zł). Rata takiego kredytu, przy oprocentowaniu 4,25 proc. rocznie, wyniesie 576 franki. Tę kwotę trzeba oddać co miesiąc w złotówkach. Po przemnożeniu przez kurs sprzedaży franka 1 CHF = 2,25 (kurs sprzedaży jest z reguły wyższy o ok. 10 groszy od kursu kupna, to tzw. spread walutowy, dodatkowy zarobek dla banku), rata wynosi 1296 zł.

Po kilka miesiącach spłaty pan Iksiński czyta w prasie tekst o tym, że złotówka osłabiła się o 5 groszy z uwagi na odpływ kapitału z rynków wschodzących. Nazajutrz przypada płatność raty i wynosi ona już 1324 zł (po kursie sprzedaży 2,30 zł). To łącznie o 24 zł więcej niż na początku.

Pan Iksiński postanawia zmienić walutę. Składa w banku wniosek o przewalutowanie na złotówki. Wcześniej jednak będzie najprawdopodobniej musiał wnioskować w sądzie o zmianę waluty, w której jest wpisana hipoteka (opłata min. 30 zł). Zanim waluta zostanie zmieniona bank poprosi Iksińskich o zaświadczenia o zarobkach - musi ponownie zbadać ich zdolność kredytową. Po 3 tygodniach nadchodzi dzień przeliczenia kredytu na złotówki. Zadłużenia, jakie Iksińscy mają do spłaty, zostanie przeliczone na naszą walutę po kursie sprzedaży. Jeśli było to np. 91 500 franków (bo w międzyczasie spłacili kilka rat) wówczas po przeliczeniu okaże się, że do spłaty będzie kwota 210 450 zł. Czyli o prawie 10 tys. zł więcej niż pożyczyli na początku. Kredyt w złotówkach jest zawsze wyżej oprocentowany. Rata nowego kredytu wyniesie 1538 zł, a więc o 214 zł więcej niż rata kredytu we frankach po „fatalnym” osłabieniu naszej waluty.
Przeczytaj także: SNB obniża raty kredytów SNB obniża raty kredytów

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: