Rynki światowe czekają na banki centralne
2008-03-03 10:37
© fot. mat. prasowe
W czwartek poznamy decyzję Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego co do stóp procentowych, w piątek zaś Banku Japonii. Podwyżki stóp ekonomiści spodziewają się tylko w Australii, we wtorek.
Przeczytaj także: Dziś dane o PKB i indeks nastrojów w euro
Ciekawsze niż decyzje samych banków mogą być licznie publikowane indeksy koniunktury. Już dziś poznamy indeksy PMI dla sektora przemysłu w Szwajcarii, Eurolandzie i Wielkiej Brytanii oraz indeks ISM w USA. Tylko w USA indeks ma spaść poniżej 50 pkt, co oznaczałoby znalezienie się sektora w recesji. Będzie też wstępny odczyt inflacji w Eurolandzie za luty. We wtorek interesująca dla wielu kredytobiorców inflacja w Szwajcarii (oczekiwane 2,4 proc.) i PKB w IV kwartale tego kraju. Tego dnia Bank Kanady ma obniżyć stopy procentowe o 25 pkt. W środę indeksy PMI dla sektora usług w Europie i ISM w USA. W Stanach ma wzrosnąć do 48,5 pkt, ale nadal wskazywać recesję.SYTUACJA NA GPW
Na ostatniej sesji tygodnia doszło do przekonującego wybicia w dół z trwającej od dwóch tygodni konsolidacji. Warto tu wspomnieć, że na ostatnich dwanaście sesji tylko dwie udało się zakończyć powyżej poziomu otwarcia, a w minionym tygodniu przez pięć dni z rzędu notowania indeksów kończyły się niżej niż się zaczynały. Zatem dochodziło do stopniowego pogarszania nastrojów, a piątkowa sesja była ich kulminacją, udokumentowaniem wyraźnej przewagi pesymizmu. Naturalnie nie obyło się bez "pomocy" rynków zagranicznych, które także mocno traciły.
Obroty choć pozostały niskie (1,4 mld PLN) wyraźnie wzrosły w czasie tej ostatniej sesji tygodnia, co także potwierdza przewagę sprzedających.
Podrożały akcje 72. spółek, potaniały 220. Najmocniej przeceniono akcje banków (WIG-Banki zanotował spadek o 3,1 proc.) i deweloperów (2,7 proc.).
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła to, czego obawiali się inwestorzy w Warszawie obniżając WIG20 na zamknięciu o 20 pkt. S&P spadł o 2,7 proc., a Dow Jones stracił 2,5 proc., czemu towarzyszyły wysokie obroty (najwyższe od blisko miesiąca). Silne spadki były wynikiem kolejnych kiepskich danych makro (indeks mierzący aktywność sektora wytwórczego w rejonie Chicago wskazał recesję) oraz słabych informacji ze spółek, zwłaszcza sektora finansowego. Ubezpieczyciel AIG miał największą kwartalną stratę w historii, a Ambac może mieć problemy z dokapitalizowaniem. W dół odreagowały również spółki paliwowe (za sprawą korekty na wykresie ropy).
Jaszcze silniej taniały akcje w Azji. Grobowe nastroje za oceanem i umacniający się jen pociągnęły Nikkei w dół o 4,5 proc. Kospi stracił 2,3 proc., a Hang Seng 2,8 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce