Jaka produkcja przemysłowa i inflacja bazowa?
2008-05-21 11:54
© fot. mat. prasowe
Dzisiejsze dane rozstrzygną być może kiedy zostanie podjęta decyzja o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Przewidywania ekonomistów przemawiają za szybką podwyżką.
Przeczytaj także: Polityka rolna wciąż istotna dla UE
Po marcowym ''potknięciu'', kiedy produkcja przemysłowa wzrosła zaledwie o 0,9 proc. r/r, teraz ma nastąpić wyrównanie. Według agencji ISB, która przeprowadziła ankietę wśród ekonomistów, produkcja przemysłowa miała wzrosnąć w kwietniu o 14,5 proc., a ceny produkcji o 2,6 proc. Ekonomiści skłonni są przypisywać gwałtowne zmiany tej dynamiki ''przemieszczającym się'' świętom wielkanocnym, które w zeszłym roku wypadły w kwietniu, a w tym roku w marcu i zakłóciły nieco porównywalność rytmu produkcyjnego w tych okresach. Ekonomiści spodziewają się także wzrostu inflacji bazowej do 2,9 proc., z 2,7 proc. przed miesiącem.SYTUACJA NA GPW
Po dwóch z czterech sesji zaplanowanych na ten tydzień indeksy giełdowe oddały całe majowe wzrosty i pozbawiły inwestorów złudzeń - szanse powrotu do trendu wzrostowego zmniejszają się. We wtorek przy rosnących obrotach (1,2 mld PLN na całym rynku) o ponad 1 proc. spadły wszystkie indeksy GPW - WIG o 1,4 proc., WIG20 o 1,7 proc. Wśród indeksów branżowych antybohaterem dnia ponownie był WIG-Media, który stracił na wartości 4,8 proc., tym razem za sprawą akcji TVN przecenianych o 9,3 proc. Wyprzedaż akcji była reakcją na wiadomość o nabyciu pakietu 25 proc. udziałów w platformie cyfrowej ''n'' za blisko 100 mln EUR. Nie dalej niż tydzień temu w podobną niełaskę inwestorów popadła Agora inwestująca w portal Trader.com i dla obserwatorów rynku jest ewidentny sygnał o zmianie nastawienia rynku, który bardziej od obiecujących perspektyw rozwoju wynagradza cięcie kosztów i kontrolę wydatków.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Główne indeksy w USA dosyć dynamicznie opuściły poziomy najwyższe od czerech miesięcy, po tym jak nowy rekord ceny ropy i wysoka inflacja obudziły obawy inwestorów o dochodowość spółek. S&P spadł o 0,9 proc., natomiast Dow Jones o 1,5 proc. po tym jak inflacja w cenach producenta wzrosła do 6,5 proc., czyli najbardziej od 1991 r. Rynek obawia się, że w najbliższych miesiącach w końcu zobaczymy negatywne skutki obniżania stóp procentowych przez Fed. Znów chętnie pozbywano się akcji sektora finansowego, po opublikowaniu raportu Oppenheimera, gdzie analitycy prognozują przeciągnięcie kryzysu kredytowego do 2009 r. i kolejne 170 mld USD strat z tytułu subprime. Patrząc od strony analizy technicznej, wczorajsza sesja może być początkiem korekty wzrostów trwającego nawet kilka tygodni. Nikkei spadł o 1,7 proc., a Kospi o 1,4 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce