Stopy procentowe w Australii obniżone o 100pb
2008-10-07 13:21
© fot. mat. prasowe
Działania podjęte przez bank centralny Australii (na regularnym posiedzeniu) wywołały lawinę plotek na temat możliwej skoordynowanej akcji banków centralnych na świecie.
Przeczytaj także: Kryzys finansowy w Europie: problemy Hypo Real Estate
Ekonomiści oczekiwali, że stopy w Australii spadną o 50 pkt, tymczasem bank zdecydował się na cięcie dwa razy głębsze - główna stopa spadła z 7 do 6 proc. Wśród inwestorów natychmiast pojawiły się plotki, że ta decyzja jest tylko forpocztą dla skoordynowanej akcji uwzględniającej przede wszystkim Fed, ECB i Bank Anglii, polegającej na jednoczesnym cięciu stóp na nieregularnych posiedzeniach (ECB ma zaplanowane spotkanie na 6 listopada, Fed na 29 października, BoE na najbliższy czwartek). Z powodu tych plotek przed otwarciem giełd w Europie rosną kontrakty na indeksy.SYTUACJA NA GPW
Już początek sesji przyniósł spadek cen - to była prosta konsekwencja przebiegu notowań w USA na piątkowej sesji, kiedy okazało się, że sama decyzja o przyjęciu planu Poulsona nie uratowała Wall Street przed spadkami (ale przecież nie to jest celem tej ustawy). W dodatku inwestorzy w Europie zaczęli panicznie wyprzedawać akcje, bo zdali sobie sprawę, że kryzys płynnościowy rozlewa się po Europie niczym nowożytna zaraza infekująca wciąż nowe banki.
Spadki indeksów w Paryżu czy Londynie przekraczały 8 proc. W tej sytuacji trudno było o optymizm na GPW, choć po południu WIG20 zdołał podnieść się nawet o 40-50 pkt. Ale w końcówce sesji sprzedający znów przycisnęli obawiając się o wynik sesji w USA, gdzie indeksy zaraz po otwarciu spadały już po 6 proc.
Wczoraj na GPW podrożały akcje 15 spółek, potaniały 300. Obroty podliczono na 1,1 mld PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
W sytuacji, gdy o krachu giełdowym czytamy na okładkach dzienników a w tramwajach słychać rozmowy o funduszach inwestycyjnych czy kursie franka, aż prosi się o kilka słów otuchy. Zatem rozpocznijmy wtorek od spojrzenia na fakty z lekkim dystansem. DJIA (indeks największych spółek z Wall Street) odrobił w ciągu ostatnich minut handlu ponad 400 pkt. i skończył "jedynie" o 3,6 proc. poniżej zamknięcia z piątku.
Firma Apple osiągnęła plan na 2008 r. i sprzedała ponad 10 milionów iPhone'ów. Niemcy, Irlandczycy i Grecy mają pełną gwarancję wypłacalności depozytów bankowych. Odmienny powód do zadowolenia mają inwestorzy z Rosji, gdyż decyzją władz giełdy RTS oraz MICEX mają wolne aż do odwołania. Obniżki stóp procentowych w USA, strefie euro i Wielkiej Brytanii są jedynie kwestią czasu. O reszcie wydarzeń dowiemy się z obiektywnych mediów.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami