USA: rynek pracy - dzisiaj raport
2009-02-04 12:43
© fot. mat. prasowe
Ekonomiści oczekują, że indeksy PMI dla sektora usług mogły wzrosnąć w styczniu w niektórych krajach europejskich takich jak Francja czy Wielka Brytania, a nawet w całej strefie euro.
Przeczytaj także: USA: rynek domów stracił 3,3bln dolarów
Oczywiście jeśli nastąpi, to wzrost będzie skromny, a i tak trzeba pamiętać, że wskazanie indeksów poniżej 50 pkt wskazuje na recesję w sektorze. Niestety w USA, gdzie 90 proc. PKB powstaje w sektorze usług, prognozowany jest spadek wskaźnika ISM dla tego sektora. Dwa dni temu indeks ISM dla sektora produkcji zaskoczył inwestorów silnym wzrostem. Być może dziś także czarne scenariusze się nie sprawdzą. Dziś także publikacja prywatnego raportu o liczbie miejsc pracy w Stanach. Ekonomiści zakładają, że raport ADP wskaże na spadek miejsc pracy o 510 tys. etatów w styczniu.SYTUACJA NA GPW
Zachowanie GPW w ostatnich dniach jest dziwne zwłaszcza na tle pozostałych rynków europejskich. Oto giełda w kraju o najsilniejszej pozycji gospodarczej (chodzi o jej perspektywy, nie PKB per capita) zachowuje się tak, jakby jutro połowa spółek miała ogłosić bankructwo. Jest w tych spadkach coś niezwyczajnego, ale przecież z rynkiem się nie polemizuje. Nie wtedy, kiedy indeks WIG20 spada poniżej dołków bessy - wczoraj to wydarzenie pomogło inwestorom podjąć decyzję o sprzedaży akcji (zwłaszcza tym, którzy grali na odbicie od tego poziomu).
Najmocniej przeceniano banki, po części zapewne dlatego, że są to papiery na GPW najbardziej płynne. Tym razem przecenie oparły się sąsiadujące ze sobą w tabeli notowań KGHM, Lotos i PBG. Wczoraj podrożały akcje 73. spółek, potaniały 219. Obroty podliczono na 964 mln PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Amerykański DJIA zyskał we wtorek 1,8 proc., S&P 500 wzrósł o 1,6 proc., a japoński NIKKEI i reszta azjatyckich indeksów również podążyły tym tropem i w środę szły w górę o ok. 2 proc. W Kongresie przewagę zdobywają powoli zwolennicy planu pomocowego dla instytucji finansowych bliższemu pierwotnym założeniom, czyli polegającym raczej na zapewnieniu bankom gwarancji i poręczeń niż na przejmowaniu "złych aktywów" i wrzucaniu ich do jednego worka z metką "zły bank". Nieco ulgi przyniosły dane z rynku nieruchomości w USA, które pierwszy raz od wielu miesięcy nie ustaliły rekordowo niskich poziomów, optymistycznym sygnałem był również drugi z rzędu wzrost wskaźnika wyprzedzającego koniunkturę w gospodarce chińskiej oraz wzrost sprzedaży detalicznej w Australii. W środę poznamy nastroje przedsiębiorców z Europy i Stanów oraz raport agencji ADP.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami