Kurs złotego - zdecydowane umocnienie
2009-07-02 12:07
Przeczytaj także: Kurs złotego nadal rośnie
Rynek krajowy
Po osłabieniu się wpływu czynników, stwarzających presję deprecjacyjną na rynku złotego, polska waluta ma szansę w pełni wykorzystać wciąż niezłe nastroje panujące na globalnym rynku finansowym. Można również oczekiwać ponownego nasilenia się dodatniej korelacji pomiędzy kursem EUR/USD oraz wartością PLN. Jeszcze na początku zeszłego tygodnia złoty nie reagował ani na zmienność w notowaniach eurodolara, ani na dobry sentyment inwestycyjny w regionie, podczas gdy lokalne waluty – min. forint i korona czeska umocniły się względem euro do poziomów nie obserwowanych od końca 2008 roku. Dla porównania notowania EUR/PLN na przełomie 2008 i 2009 r. znajdowały się w okolicach 4,1000 – 4,2000.
Optymizm w regionie odsunął nieco obawy o możliwości pozyskania kapitału zagranicznego przez kraje europejskich emerging markets. Dziś rząd Węgier zaoferuje na rynku lokalnym obligacje o wartości 126 mln dolarów (24 mld forintów). Węgry w październiku odstąpiły od organizowanych dwa razy w tygodniu aukcji obligacji, po tym gdy jako pierwszy kraj w Unii Europejskiej wystąpił o wsparcie ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego w walce z kryzysem. Dzisiejsza oferta jest zatem dość pozytywnym sygnałem, w szczególności biorąc pod uwagę spadające rynkowe stopy dochodowości długu węgierskiego, które świadczą o większym zaufaniu inwestorów do tej gospodarki.
Rynek międzynarodowy
W czasie wczorajszej sesji amerykańskiej oraz dzisiejszej azjatyckiej w notowaniach eurodolara panowała podwyższona zmienność. Kurs EUR/USD początkowo zwyżkował, ciągnięty w górę przez lepsze od oczekiwań dane o aktywności gospodarczej w sektorze przemysłowym USA – mierzący ją wskaźnik ISM wzrósł w czerwcu do 44,8 pkt. wobec 42,8 pkt. miesiąc wcześniej i oczekiwań na poziomie 42,5 pkt. Mieszane odczucia wywołała natomiast publikacja danych agencji ADP o zatrudnieniu w pozarolniczym sektorze prywatnym – z jednej strony czerwcowe dane okazały się gorsze od oczekiwań, z drugiej jednak wskazały one na poprawę w porównaniu z miesiącem poprzednim, ponadto odczyt majowy został pozytywnie skorygowany.
Główny wpływ na wzrost zmienności w notowaniach EUR/USD miały jednak spekulacje wokół najbliższego szczytu G-8 i poruszanego na nim tematu roli dolara w światowych rezerwach dewizowych. Kurs EUR/USD rósł wczoraj do poziomu 1,4200 na fali pogłosek, iż Chiny podniosą na szczycie kwestię ograniczenia roli amerykańskiej waluty w rezerwach. Po zdementowaniu tych spekulacji notowania eurodolara zniżkowały jednak z powrotem w okolice 1,4100.
Początek dzisiejszej sesji europejskiej przyniósł dalszy spadek kursu EUR/USD poniżej poziomu 1,4100. Dziś uwaga inwestorów skupi się wokół publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy, jakie o godz. 14.30 przedstawi Departament Pracy. Kluczowy odczyt będzie stanowiło zatrudnienie w sektorze pozarolniczym. Oczekuje się niewielkiego wzrostu skali redukcji etatów do poziomu 363 tys. w czerwcu w porównaniu z 345 tys. miesiąc wcześniej. Wydaje się jednak, że każdy wynik, wskazujący na spadek miejsc pracy mniejszy niż 450 tys. będzie pozytywnie odebrany przez rynek. Przed publikacją Departamentu Pracy USA poznamy decyzję ECB w sprawie stóp procentowych oraz odbędzie się konferencja po posiedzeniu Banku, w czasie której przedstawione zostaną wskazówki dotyczące dalszego kierunku polityki pieniężnej w Eurolandzie. O 16.00 z kolei na rynek napłyną dane dotyczące zamówień w przemyśle w USA oraz zrewidowanej dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Joanna Pluta / Dom Maklerski TMS Brokers