MIFID odmieni polski rynek finansowy?
2010-05-17 10:07
W październiku 2009r. weszła w życie ustawa dostosowująca krajowy porządek prawny do wymagań regulacji MIFID. Ta długo oczekiwana transpozycja prawa wspólnotowego niesie za sobą szereg obowiązków po stronie instytucji finansowych oraz towarzyszących im uprawnień po stronie klientów usług finansowych. Powstaje jednak pytanie, na ile i w jakim stopniu zmiana polskiego prawa ma szansę przyczynić się do faktycznej odmiany oblicza polskiego rynku finansowego?
Przeczytaj także: Co dyrektywa MIFiD daje konsumentom
Regulacje MIFID (zawarte łącznie w: Dyrektywie z 2004 r. oraz „doprecyzowującej” Dyrektywie z 2006 r., a także „wykonawczego” Rozporządzenia z 2006 r.) ustanowiły spójne ramy prawne dla rynku usług inwestycyjnych w państwach UE. Celem tego zbioru regulacji jest zatem m.in. zwiększenie przejrzystości działania podmiotów świadczących usługi inwestycyjne lub zajmujących się doradztwem w zakresie inwestycji kapitałowych (tj. domów maklerskich, biur maklerskich w bankach, towarzystw funduszy inwestycyjnych a nawet firm pośredniczących w sprzedaży produktów finansowych) oraz podwyższenie stopnia harmonizacji usług inwestycyjnych w ramach UE.W efekcie, podniesiony ma zostać poziom ochrony inwestycji dokonywanych przez klientów usług finansowych. Aby to zapewnić, wymagane jest w posiadanie odpowiednich procedur świadczenia usług inwestycyjnych zgodne z nowym mechanizmem kategoryzacji klienta. Mechanizm ten polega na zaklasyfikowaniu klienta jako klienta detalicznego, profesjonalnego i tzw. uprawnionego kontrahenta, w oparciu o posiadaną przez niego wiedzę na temat ryzyka inwestycyjnego związanego z określonymi usługami inwestycyjnymi. Wiedza ta ma zostać pozyskiwana od klienta usługi inwestycyjnej po przeprowadzeniu stosownego badania (testów/ankiet). Przed zaoferowaniem usługi, otrzymają oni do wypełnia, w zależności od rodzaju usługi bądź typu oferowanego instrumentu finansowego, tzw. test adekwatności lub odpowiedniości. Pozwoli to na uzyskanie informacji m.in. o stanie wiedzy i doświadczeniu klienta, a także o jego sytuacji finansowej i celach inwestycyjnych.
Uzupełnienie takiego testu umożliwi firmie inwestycyjnej ocenę, czy dany produkt inwestycyjny jest dla niego odpowiedni. W skrajnym przypadku, jeśli wyniki testu wskażą niewiedzę lub niedoświadczenie klienta w odniesieniu do prawidłowej oceny ryzyka związanego z działalnością inwestycyjną, regulacje MIFID wymagają, aby nastąpiła odmowa świadczenia określonej usługi inwestycyjnej. Łączy się to bowiem z koniecznością świadczenia usług w kontekście zasady najlepszego wykonania zlecenia konkretnego klienta (best execution). Zasada ta oznacza kierowanie się w swojej działalności przez firmy inwestycyjne (lub inne podmioty świadczące usługi inwestycyjne) podstawową wytyczną, jaką jest dbałość o najlepszy interes oraz bezpieczeństwo inwestycyjne swoich klientów. Uzupełnieniem dla tychże założeń jest obowiązek przedstawiania klientom rzetelnych informacji na temat ryzyk inwestycyjnych, związanych z określonymi rodzajami produktów finansowych (w tym, z uwzględnieniem kampanii reklamowych i promocyjnych instytucji finansowej).
Przeczytaj także:
Gotowi na MiFID II?
Więcej na ten temat:
Mifid, Dyrektywa MiFID, polski rynek finansowy, usługi inwestycyjne, rynek usług finansowych, usługi finansowe