Jak działają firmy windykacyjne?
2010-06-28 00:20
Przeczytaj także: Firma windykacyjna jest przedstawicielem wierzyciela
Są także firmy, które nie nawiązują bezpośrednio do przemocy fizycznej, stosują za to bardziej wyrafinowane metody skłaniania dłużnika do spłaty długu, nawet jeśli ten jest przedawniony. Nie szukając daleko czytam stronę jednej z pierwszych firm, które wypluły Google: GRabowski INkaso windykacja. „…dłużnicy mają obowiązek spłacania zaciągniętych zobowiązań i Ustawa o ochronie danych osobowych absolutnie nie roztacza nad nimi w tym zakresie jakiegoś parasola ochronnego. Ów rzekomy parasol ochronny to mit, albowiem istnieją wystarczające podstawy prawne, włącznie z Art. 23 ust. 1 pkt 5 Ustawy o ochronie danych osobowych który stanowi, że przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne wtedy, gdy jest niezbędne do wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów administratorów danych lub osób trzecich, którym są przekazywane te dane - a przetwarzanie danych nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą. Niewątpliwie dochodzenie zwrotu należnych pieniędzy stanowi taki prawnie usprawiedliwiony cel, również dla naszej firmy windykacyjnej…”. Świetna interpretacja.
Walka ze stereotypami
Poważne firmy windykacyjne od przynajmniej kilku lat starają się ocieplić wizerunek windykatora. Organizują akcje społeczne nawołujące do spłaty swoich długów, negocjowania formy i terminów spłaty, pokazują w swoich reklamach uśmiechniętych młodych ludzi przy telefonie, którzy uprzejmym głosem zachęcają dłużnika do zapłaty. Po przestudiowaniu stron internetowych firm takich jak Commando nie chce się wierzyć, że tak może wyglądać windykacja. A jednak. Firmy windykacyjne zrzeszone w Konfederacji Przedsiębiorstw Finansowych (KPF) opracowały i wdrożyły Zasady Dobrych Praktyk Windykacyjnych, których się trzymają i wzajemnie się kontrolują. Wypracowany kodeks etyczny zabrania m.in. stosowania siły, gróźb i wulgaryzmów, fałszowania informacji o źródle i wysokości zadłużenia, pobierania pieniędzy na poczet kosztów sądowych i kosztów związanych z windykacją, rekwirowania przedmiotów, pobierania pieniędzy bez pokwitowania itd. Kodeks przypomina również o konieczności przestrzegania Ustawy o ochronie danych osobowych.
Walkę ze stereotypami oraz zachętę do dbania o własną wiarygodność finansową prowadzi także Związek Banków Polskich wraz z Biurem Informacji Kredytowych i BIG InfoMonitor. W tym celu powstał poradnik (dostępny na stronach ZBP) dla konsumentów, który pomaga znaleźć rozwiązania problemów takich jak: pracodawca zalegający z wypłatą pensji, kłopoty z wyegzekwowaniem alimentów, kolega, koleżanka nie chcą oddać długu itp. Poradnik prowadzi również przez gąszcz pojęć i zagadnień związanych z pożyczkami, kredytami, umowami itd. Wyjaśnia kto i dlaczego może przekazywać dane dłużników do Biura Informacji Gospodarczej oraz prezentuje wzory ważnych dokumentów.
Długi trzeba spłacać, żadna to nowość. Trzeba również pamiętać, że w razie trudności z zapłatą należności, najkorzystniej jest powiadomić o tym wierzyciela najszybciej jak to tylko możliwe. W przeciwnym razie okazać się może, że problemem nie jest dług, lecz windykator.
Przeczytaj także:
Gdy dług przejmuje firma windykacyjna
1 2
oprac. : Małgorzata Alicja Dudek / Gazeta Bankowa
Więcej na ten temat:
windykatorzy, firmy windykacyjne, windykacja wierzytelności, usługi windykacyjne, windykacja należności, spłata długu