Kurs franka i jena na rekordowych poziomach
2010-09-08 13:07
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
W obliczu tak wysokiej awersji, tak mocnego franka oraz jena, główna para złotowa trzyma się naprawdę dobrze. Deprecjacja złotego przez ostatnie dwa dni była na tyle umiarkowana, aby EURPLN zachował opory i utrzymał się trendzie spadkowym. Spore znaczenie dla notowań może mieć dzisiejsza aukcja obligacji pięcioletnich. Wysoki popyt powinien przełożyć się na odbicie od poziomu 3.9520 i ruch w kierunku 3.9230.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Spadki trwające od poniedziałku na głównej parze walutowej wydawały się być jedynie korektą wcześniejszych wzrostów, jednak obecny ruch (zapoczątkowany o 9:30) ma szansę zmienić układ sił w krótkim okresie. Przełamana bowiem została linia trendu wzrostowego poprowadzona po dołkach z 24 i 31 sierpnia. Najbliższym wsparciem będzie poziom 1.2626, a silnym sygnałem dla sprzedających powinno być przebicie 1.2587. Ewentualny powrót do wzrostów napotka opór w okolicach 1.2730.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Dobre dane z rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii, które ukazały się dzisiaj rano, spowodowały gwałtowny wzrost kursu funta do poziomu 1.5490. Tam jednak kurs napotkał na linię trendu spadkowego wyrysowanego po lokalnych maksimach z sierpnia i nastąpił ruch powrotny. Dane o produkcji przemysłowej z 10:30 nie różniły się od prognoz i nie wywołały żadnych zmian. Kontynuacja trendu spadkowego jest bardziej prawdopodobna, jednak należy pamiętać o bliskości zniesienia 38.2% poprzedniego ruchu wzrostowego.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Władze monetarne Japonii mają świadomość tego, że są bezradne w walce z trendem rynkowym. W tym przypadku niewykluczone, że najlepsze co mogą zrobić to po prostu czekać. Interwencja bowiem pozbawiłaby Bank Centralny rezerw walutowych i prawdopodobnie nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Coraz większa rzesza analityków spekuluje o odwróceniu trendu. Należy się z tym oczywiście zgodzić. Zwrot musi wkrótce nastąpić. Pytanie jedynie czy będzie to za tydzień, za miesiąc czy może jeszcze później. Przebicie sierpniowego minimum może skłaniać do wniosku, że w tym tygodniu spadki będą kontynuowane.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Wojciech Smoleński / Dom Maklerski IDM S.A.