Rynek nieruchomości USA daleki od poprawy

Przeczytaj także: Coraz większa presja na ceny akcji

Rynki finansowe

Dziś optymizmem powiało przy okazji publikacji listopadowego indeksu Ifo, odzwierciedlającego oczekiwania niemieckich przedsiębiorców względem koniunktury gospodarczej w tym największym europejskim państwie. Wczoraj korzystnie wypadły odczyty listopadowych wskaźników aktywności sektora przemysłowego i usług w strefie euro. Nieoczekiwanie PMI w pierwszym przypadku podniósł się do 55,5 pkt, a w drugim, do 55,2 pkt. Tym samym po okresie stabilizacji od maja do sierpnia i wyraźnym regresie w dwóch kolejnych miesiącach, teraz mamy znaczącą poprawę. Kwestia mocniejszego schłodzenia koniunktury gospodarczej w Europie pozostaje więc wciąż otwarta. Na razie rozwój wydarzeń przypomina bardziej optymistyczne scenariusze niż te zakładające pokaźny regres.

Niemniej jednak pierwsze rynki akcji przełamują ważne wsparcia. Tak stało się europejskiego DJ Stoxx 600, czy brazylijskiej Bovespy, które nie utrzymały się ponad blisko 6-miesięcznymi liniami trendów zwyżkowych. Na wysokości analogicznej bariery zatrzymał się natomiast nasz WIG.

Mimo pozostawienia przez RPP stóp procentowych na niezmienionym poziomie pod presją pozostaje rentowność naszych 10-letnich obligacji. Natomiast oddalająca się perspektywa zaostrzenia kursu w polityce pieniężnej obniża dochodowość 2-latek. WIBOR pozostaje stabilny.

Rynek nieruchomości

Do 170,5 tys. USD ze 172 tys. USD spadła w październiku mediana cen domów na rynku wtórnym w Stanach Zjednoczonych. Zniżka wyniosła zatem 0,9%. Liczba domów wystawionych na sprzedaż wyniosła 3,86 mln, co oznacza spadek o 3,4% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Przy obecnej sprzedaży potrzebne jest 10,5 miesiąca, by upłynnić zapasy niesprzedanych domów. Miesiąc wcześniej było to 10,6 miesiąca. Sama sprzedaż obniżyła się w minionym miesiącu o 2,2%, do 4,43 mln sztuk. Potwierdza się więc, że amerykański rynek mieszkaniowy wciąż tkwi w problemach i długo trzeba będzie czekać aż zacznie wspierać gospodarkę.

Kolejny deweloper ma szanse pojawić się na warszawskim parkiecie. Zmierza na niego izraelska firma Afi Europe. Wartość oferty może sięgnąć nawet 750 mln zł. Spółka zbiera pieniądze na nowe projekty w segmencie komercyjnym w Bukareszcie, Pradze i Belgradzie. W pierwszych 3 kwartałach tego roku wypracowała 38 mln euro przychodów, 28,6 mln euro zysku operacyjnego i 3,3 mln euro straty. Debiut firmy na giełdzie ma nastąpić 9 grudnia.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.