Pierwsza rata kredytu hipotecznego po 2 latach
2011-04-26 11:57
Przeczytaj także: 3 sposoby na problemy z kredytem: nie tylko wakacje kredytowe
Zakup mieszkania jeszcze przed oddaniem go do użytku może być łakomym kąskiem. Powód? Cena może być wtedy nawet do 10 proc. niższa niż wtedy, gdy kupujemy w stanie „pod klucz”. Ale kupno nieruchomości w trakcie budowy oznacza, że musimy spłacać kredyt, a mieszkać gdzie indziej. Jeżeli wynajmujemy, płacimy nie tylko raty kredytu, ale i czynsz. Są to za wysokie koszty dla większości rodzin. Na rynku można znaleźć firmy deweloperskie, które oferują specjalne systemy płatności, np. 10/90, 20/80. Dzięki temu za część wartości mieszkania, np. 10 proc., płacimy po podpisaniu umowy przedwstępnej, resztę już wtedy, gdy do mieszkania praktycznie się wprowadzimy. Problem w tym, że tylko garstka deweloperów idzie w ten sposób klientom na rękę.Liczne koszty zdradliwe dla budżetu
Ale nawet gdy opłaty się nie dublują, w początkowym etapie spłaty kredytu aż roi się od różnego rodzaju wydatków. Płacimy więcej za samą obsługę kredytu (np. za ubezpieczenie pomostowe czy niskiego wkładu własnego). Zdarza się, że w domowym budżecie muszą się także znaleźć pieniądze na wykończenie. Słowem, już na początku spłaty kredytu przydałoby się na chwilę od niego uciec.
Może się to okazać realne. Praktycznie każdy bank w mniejszym lub większym zakresie pozwala klientom wstrzymać na chwilę spłatę kredytu. Mogą to być wakacje kredytowe, karencja w spłacie lub odroczenie. Możliwość skorzystania z wakacji kredytowych wydaje się być atrakcyjniejsza, bo może oznaczać zawieszenie całej raty. Nie wszystkie jednak banki na to pozwalają. Wtedy trzeba spłacać odsetki, a zawieszeniu ulega tylko część kapitałowa. Z wakacji można skorzystać jednak tylko w trakcie spłaty kredytu i to zazwyczaj dopiero po roku spłacania. Karencja w spłacie, z definicji oznacza zawsze zawieszenie tylko raty kapitałowej, a odsetki trzeba płacić na bieżąco. Karencję stosuje się na początku okresu spłaty.
Nieliczne banki idą na rękę
Jak czytamy w raporcie, kredytów, które mogą ulżyć kredytobiorcom na początku spłaty, jest jednak jak na lekarstwo. Zawieszenie całej raty jest możliwe tylko w Getin Banku i Idea Banku. W innych, musi minąć zwykle 12 miesięcy od momentu podpisania umowy. Bez wątpienia może to być także korzystne rozwiązanie. Zawieszenie spłaty można połączyć np. z planowanymi wakacjami czy świętami, kiedy tradycyjnie wydajemy więcej.
W Getin Banku odroczenie w spłacie jest dostępne w ofercie „Rata ZERO”. Klient nie płaci raty w trakcie wypłaty transz kredytu. Zaczyna spłacać raty kapitałowo-odsetkowe po wypłacie ostatniej transzy. Okres ten nie może trwać jednak dłużej niż dwa lata lub do chwili, kiedy kwota kredytu o 10% przekroczy wartość nieruchomości. Z kolei w Idea Banku można nie płacić całej raty kredytowej przez pierwsze 12 miesięcy od momentu podpisania umowy, a przez kolejny rok możliwe jest zawieszenie części kapitałowej.
![Wakacje kredytowe zaraz się skończą, co potem? [© viperagp - Fotolia.com] Wakacje kredytowe zaraz się skończą, co potem?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/zawieszenie-splaty-kredytu/Wakacje-kredytowe-zaraz-sie-skoncza-co-potem-229393-150x100crop.jpg)
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl