Kredyt z dopłatą tylko na nowe mieszkania?
2011-08-09 11:09
Obecne i nowe limity w programie Rodzina na swoim © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nadchodzi nowa Rodzina na swoim
Istotne zmiany w programie Rodzina na swoim – ostatni dzwonek na kredyt na starych zasadachPrezydent Bronisław Komorowski 3. sierpnia br. podpisał znowelizowaną ustawę o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania. Oznacza to, że po 14 dniowym vacatio legis wejdą w życie zmiany w programie „Rodzina na swoim”. Aby skorzystać z programu na dotychczas obowiązujących zasadach do dnia wejścia w życie nowelizacji należy złożyć wniosek kredytowy w banku.
Dotychczas nie było ograniczeń wiekowych dla osób ubiegających się o kredyt z dofinansowaniem, obecnie zostanie wprowadzony limit 35 roku życia. Ten wymóg nie dotyczy osób samotnie wychowujących dzieci. Możliwe też będzie przyznanie kredytu małżeństwom, w których jedna z osób nie przekroczyła ustalonego wieku.
Ważną zmianą jest również wprowadzenie zapisu dotyczącego zniesienia dopłat, jeśli kredytobiorcy staną się w czasie ich trwania właścicielami kolejnej nieruchomości mieszkalnej.
Aktualnie osoby chcące skorzystać z programu mogą kredytować mieszkanie do 75 m kw. lub dom do powierzchni 140 m kw. Przy czym najwyższy poziom dopłaty mogą otrzymać nabywcy mieszkań do 50 m kw., a domów do 70 m kw. Dla singli te ograniczenia są jednak bardziej restrykcyjne, będą musieli się zadowolić mieszkaniami do 50 m kw., a dopłaty obejmą metraż do 30 m kw. Nie przewidziano możliwości dopłat do kredytów na zakup domów dla singli.
Serwis Dom.Gratka.pl przeprowadził analizę ofert mieszkań do sprzedaży na rynku wtórnym, które kwalifikowały się do programu „Rodzina na swoim” w lipcu 2011 roku, oraz symulację ile z tych samych ofert można byłoby objąć programem po nowelizacji ustawy.
fot. mat. prasowe
Obecne i nowe limity w programie Rodzina na swoim
Nowe limity RNS dla rynku wtórnego – ze skrajności w skrajność
Pierwsze projekty zmian w programie Rodzina na swoim (RNS) przewidywały całkowite wycofanie z dopłat mieszkań nabywanych z rynku wtórnego. Dlatego za kompromis można uznać utrzymanie programu dla używanych mieszkań. Obniżenie przez ustawodawcę wskaźnika przeliczeniowego z 1,4 do 0,8 dla rynku wtórnego to jednak rzeczywisty koniec programu w wielu miastach, w których znalezienie mieszkania w nowych limitach cen będzie niemożliwe.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl