Rynki nieruchomości: rekordowe ceny mieszkań w Londynie

Przeczytaj także: Rynek nieruchomości: spadek cen mieszkań w Wielkiej Brytanii

Rynki finansowe

Ustalono, że do 23 października europejscy liderzy porozumieją się w spornych sprawach, jak na przykład skali redukcji greckiego długu. Inne kluczowe kwestie to zwiększenie funduszu pomocnego dla państw w kłopotach, jak również wzmocnienie kapitałowe banków na Starym Kontynencie.

Nawet jeśli wszystkie sporne kwestie uda się rozwiązać, to wciąż nie ma pewności, że zaproponowane rozwiązania uchronią globalną gospodarkę przed dalszym osuwaniem się w stronę recesji. Trzeba pamiętać, że kryzys zadłużeniowy w strefie euro jest bardziej pochodną osłabienia koniunktury w światowej gospodarce, niż kluczową tego przyczyną. Istniała obawa, że europejskie problemy przyspieszą i znacząco wzmocnią skalę spowolnienia na świecie. Dziś taka obawa jest mniejsza, bo na rynkach finansowych, wśród przedsiębiorstw i konsumentów, nie widać tak gwałtownego załamania nastrojów, jak miało to miejsce jesienią 2008 r. Na razie więc można mówić o odsunięciu ryzyka załamania gospodarczego, ale nie postępującego spowolnienia. Jeśli sprawdzi się postawiona diagnoza, że ostatnie zwyżki na giełdach i innych rynkach ryzykownych aktywów są pochodną jedynie wiary w lepszą przyszłość, to w tym tygodniu powinniśmy być już świadkami pogorszenia notowań.

Rynki nieruchomości

Do rekordowego poziomu podniosły się ceny ofertowe mieszkań w Londynie. W październiku wzrost był imponujący i sięgnął 5,2% w skali miesiąca. Ostatnio tak mocno poszły w górę 2 lata temu. Średnia cena wzrosła do 450,21 tys. funtów. Rightmove wyliczył, że w całej Wielkiej Brytanii zwyżka wyniosła 2,8%.

Popularność Londynu tłumaczy się zainteresowaniem bogatych klientów, którzy dodatkowo korzystają na niskim koszcie kredytu hipotecznego. Londyńskie nieruchomości traktowane są jednocześnie jako bezpieczna lokata kapitału, stąd też zrozumiały wzrost cen ofertowych w sytuacji, gdy niepewność w skali globalnej zaczęła przybierać bardzo duże rozmiary.

Jednocześnie doszło do ograniczenia podaży, o 14% w porównaniu z październikiem 2010 r. W skali roku ceny ofertowe w Wielkiej Brytanii podniosły się o 1,2%, a w Londynie o 7,5%. W najdroższej dzielnicy Londynu, w Chelsea, ceny ofertowe poszły w górę o 6,6% w skali miesiąca, do średnio 1,92 mln funtów.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

• Jeśli paliwem do zwyżek cen ryzykownych aktywów jest tylko wiara w lepszą przyszłość, to w tym tygodniu kondycja rynków powinna się pogorszyć
• Rekordowo drogie londyńskie nieruchomości stały się beneficjentem globalnej niechęci do ryzyka

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.