Bankomaty w Polsce rosną w siłę?
2012-07-02 11:23
Wypłata z bankomatu © meryll - Fotolia.com
Przeczytaj także: Euronet i RIA: transakcje bezkartowe z bankomatów
fot. meryll - Fotolia.com
Wypłata z bankomatu
fot. mat. prasowe
Przyrost liczby bankomatów rok do roku, na koniec I kw.
Lepszy taki powód, niż żaden i zastój jaki obserwowaliśmy w 2010 r. Od I kw. 2010 do I kw. 2011 r. niezależni operatorzy bankomatów oraz banki uruchomiły zaledwie 250 nowych maszyn, podczas gdy wcześniej było to rocznie około 2 tys. i więcej bankomatów.
Obecny obrót sprawy na rynku bankomatów może być zaskakujący, szczególnie dla organizacji płatniczych. MasterCard i Visa wiosną 2010 r. obniżyły wysokość prowizji otrzymywanych przez posiadaczy bankomatów od każdej wypłaty gotówki „z obcego bankomatu”. Tym samym demobilizując do stawiania na dalszy rozwój sieci. Najpierw zredukował ją MasterCard z 3,50 zł do 1,20-1,60 zł – w zależności od karty, a jego śladem poszła Visa - schodząc do 1,30 zł. Spadły koszty banków, które płaciły prowizję za swoich klientów, ale jednocześnie skurczyły się dochody niezależnych operatorów bankomatów oraz instytucji finansowych, które miały rozwinięte sieci pozaoddziałowych bankomatów jak choćby: PKO BP, Pekao, BZ WBK, ING BSK czy SKOK-i. Spadły na tyle, że niezależni operatorzy bankomatów przekonywali, że ich biznes stał się nieopłacalny i obecnie jedyną szansą na dalszą rozbudowę sieci bankomatów jest zwiększenie dochodowości maszyn przez rozbudowanie ich funkcjonalności i zainteresowanie tym klientów oraz niższe czynsze za wynajem powierzchni pod bankomat. Najwyraźniej zainteresowane pojawieniem się bankomatu punkty handlowe poszły na ustępstwa w czynszach, stąd obserwowany przyrost liczby maszyn.
Tymczasem pod względem liczby bankomatów na milion mieszkańców nasz komfort dotarcia do własnej gotówki prezentuje się na tle Europy wyjątkowo marnie. Jak wynika z ostatnich statystyk zgromadzonych przez Europejski Bank Centralny, trudniej znaleźć bankomat jedynie w Szwecji i Czechach. Na milion mieszkańców przypada tam ok. 360 bankomatów, podczas gdy w Polsce było to 431.
Dostęp do bankomatów przedstawia się gorzej niż w Rumunii, na Litwie, na Węgrzech, w Estonii czy Bułgarii. Daleko nam też do średniej europejskiej wynoszącej ok. 800 maszyn na milion osób. W topie krajów najlepiej wyposażonych w bankomaty znajdują się: Portugalia, Belgia, Hiszpania, Niemcy i Wielka Brytania, tam na milion mieszkańców przypada ponad tysiąc maszyn. Ponad 800 na milion osób mają również mieszkańcy Luksemburga, Słowenii czy Francji. I z wyjątkiem Niemiec oraz Hiszpanii, pozostałe to jednocześnie regiony wysokiej aktywności klientów w płatnościach bezgotówkowych.
fot. mat. prasowe
Liczba bankomatów na 1 mln mieszkańców na koniec 2010 r.
Pozostaje nam się jedynie pocieszyć tym, że bankomaty u nas nie znikają, a są kraje w których się tak dzieje. Najbardziej w 2010 r. ucierpiała Austria, ale maszyn ubyło także we Włoszech, Hiszpanii i Grecji. Przybywało natomiast w Niemczech, Bułgarii Portugalii.
fot. mat. prasowe
Zmiana liczby bankomatów na milion mieszkańców rok do roku
Od momentu obniżki prowizji za wypłaty gotówki i m.in. dzięki obniżce, większy nacisk miał być położony na rozwój sieci punktów honorujących płatności kartami niż sieci bankomatów.
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)