Poprawa koniunktury na brytyjskim rynku nieruchomości
2013-07-19 11:49
Comiesięczne badanie brytyjskich gospodarstw domowych pokazuje, że oczekiwanie wzrostu cen mieszkań staje się praktycznie powszechne. Az blisko 20% badanych w lipcu było przekonanych o wzroście wartości swojego mieszkania, a jedynie 6,3% miało przeciwne zdanie.
Przeczytaj także: Kolejny wzrost cen na chińskim rynku mieszkaniowym
Rynki finansowe
Dla postronnych obserwatorów nie do końca zrozumiałe mogą wydawać się codzienne interpretowanie słów Bena Bernanke na temat przyszłości skupu aktywów w Stanach Zjednoczonych. Szef Rezerwy Federalnej nie mówił wszak nic nowego ponad to, co już wiemy. Jeśli koniunktura gospodarcza nie będzie w kolejnych miesiącach mocno rozczarowywać, to skup aktywów jeszcze w tym roku zostanie ograniczony.
Wszyscy mają przy tym świadomość, że w pierwszej fazie będzie to działanie bardzo ostrożne, bo już dotychczasowe reakcje na zapowiedzi korekty dotychczasowej polityki wywołały duże zmiany na rynkach finansowych. Drugą stroną medalu jest jednak to, że działania banków centralnych przyniosły dotąd ograniczone efekty, zwłaszcza w skali globalnej. W efekcie wycofywanie się z takiej polityki przyczyniałoby się do utrwalenia stagnacji gospodarczej, a w bardziej pesymistycznym scenariuszu mogłoby niektóre gospodarki zepchnąć znów na skraj recesji.
Te wszystkie obawy kompensują dobre wyniki amerykańskich spółek za II kwartał. Po podaniu ich przez ponad 90 firm z S&P 500 roczny wzrost sięga blisko 15%. dzieje się jednak tak głównie za sprawą banków, bo nie licząc tego sektora zwyżka wynosi już tylko 3,4%. Po przekazaniu wyników przez resztę firm wzrost zysków ma ukształtować się na poziomie około 4%.
Dziś kierunek notowaniom w USA może wyznaczyć General Electric, zwany gospodarką USA w pigułce ze względu na działalność w wielu różnych branżach. Niekorzystny klimat tworzą słabe wyniki Microsoft, AMD i Google.
Rynki nieruchomości
Comiesięczne badanie brytyjskich gospodarstw domowych pokazuje, że oczekiwanie wzrostu cen mieszkań staje się praktycznie powszechne. Az blisko 20% badanych w lipcu było przekonanych o wzroście wartości swojego mieszkania, a jedynie 6,3% miało przeciwne zdanie. W obu przypadkach to nigdy wcześniej w przeszłości tego badania sięgającej początków 2009 r. niewidziane odczyty. W efekcie wskaźnik opisujące bieżące ceny podniósł się do 56,8 pkt z czerwcowych 53,2 pkt. To 4. kolejny miesiąc wartości wskaźnika przekraczającej 50 pkt, powyżej których można mówić o zwyżce cen mieszkań. Wcześniej przez 33 miesiące wskaźnik miał mniej niż 50 pkt.
Jednocześnie coraz większy jest optymizm odnośnie do przyszłych cen. Tak wysokich oczekiwań na wzrost cen w perspektywie najbliższego roku nie było od 3,5 roku. Wskaźnik osiągnął 69,1 pkt wobec 65,9 pkt miesiąc wcześniej. Takie wyniki badania będą przekładać się na wzrost cen wywoławczych przy sprzedaży mieszkań i większą skłonność do akceptowania wyższych cen przy kupnie, co sprzyjać będzie utrzymaniu wzrostu cen.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Mieszkaniówka napędza amerykańskie budownictwo
oprac. : Home Broker
Więcej na ten temat:
rynki finansowe, rynki nieruchomości, nieruchomości, ceny nieruchomości, ceny nieruchomości na świecie
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)