EUR/USD w wyczekiwaniu na silniejsze impulsy
2013-10-08 10:25
Przeczytaj także: Spokojne otwarcie nowego tygodnia na rynkach akcji
W ujęciu technicznym kurs EUR/USD przebił się wczoraj przez linię trendu wzrostowego z września i początku października. Obecnie kurs testuje wsparcie na poziomie 1.356, wyznaczone przez górne ograniczenie ostatniej konsolidacji. Trwałe przebicie tego poziomu będzie sygnałem do korekty z możliwym zasięgiem 1.346 lub niżej na poziomie 1.340. Taki scenariusz jest możliwy o ile nie pojawią nowe ustalenia ws. kryzysu budżetowego w USA.Z opublikowanych wczoraj danych na uwagę zasługuje także bardzo słaby odczyt wydanych pozwoleń na budowę domów z Kanady, których liczba spadła w sierpniu o 21.2%, co zniosło korzystny odczyt za lipiec. W reakcji na dane dolar kanadyjski skorygował się wobec USD. Kurs USD/CAD odbił się tym samym od 200 MA i dziś dalej kontynuuje rozpoczęte wczoraj wzrosty. Przebicie testowanego obecnie poziomu 1.033 da szansę na dalsze umocnienie amerykańskiej waluty wobec CADa.
fot. mat. prasowe
Dzisiaj na uwagę zasługuje z kolei seria odczytów z gospodarki Szwajcarii. Rano poznaliśmy dane dotyczące stopy bezrobocia, która zgodnie z oczekiwaniami w sierpniu wyniosła 3.2%. Przed nami jeszcze publikacja danych o inflacji CPI za wrzesień oraz wyników sprzedaży detalicznej za poprzedni miesiąc. Wieczorem zaś inwestorzy zainteresowani frankiem powinni śledzić wystąpienie szefa SNB Thomasa Jordana. Poza danymi ze Szwajcarii, o 12 opublikowany zostanie odczyt zamówień w niemieckim przemyśle w sierpniu. Co może wyznaczyć kierunek dla par walutowych z udziałem euro, o ile rynkiem nie zachwieją kwestie związane z podniesieniem limitu zadłużenia w USA.
fot. mat. prasowe
GBP/USD – kiedy nadejdzie korekta?
fot. mat. prasowe
Piątkowa przecena walut zaliczanych do ryzykownych nie ominęła także gwiazdy G10 ostatnich tygodni, czyli brytyjskiego funta. Odczyty PMI dla przemysłu (56.7 vs 57.5), usług (60.3 vs 60.4) i budownictwa (58.9 vs 60.1) były nieco gorsze od konsensusu, co dodatkowo przemawiało za korektą na GBP/USD. Należy jednak podkreślić, że były to odczyty wysoko powyżej granicy 50 pkt. i nie odbiegające znacząco od poprzednich, co generalnie wpisuje się w scenariusz promujący odbicie w brytyjskiej gospodarce.
Poziom 1.60 wydaje się być w tym wypadku nie tylko barierą psychologiczną, ale także barometrem nastrojów inwestorów zainteresowanych funtem.
Spadek poniżej tego poziomu będzie zatem oznaczał rozpoczęcie korekty fali wzrostowej z lipca. Kolejne zniesienia Fibonacciego wskazywałyby na poziom 1.59, 1.57, 1.55 oraz 1.5365 jako miejsce zakończenia korekty. Tak długi ruch wydaje się jednak mało prawdopodobny przy obecnym sentymencie wokół funta i odkładaniu przez FED „taperingu”. Nie można wykluczyć krótszej korekty, która zniosłaby falę wzrostową z sierpnia, sprowadzając GBP/USD do poziomu 1.5743. Po drodze znajduje się silne wsparcie wyznaczone przez linię trendu wzrostowego.
Rynki główną uwagę przywiązują do postępu (lub jego braku) w rozmowach w sprawie limitu zadłużenia w USA, ale środowe dane o produkcji przemysłowej i handlu zagranicznym w Wielkiej Brytanii mogą wnieść więcej zmienności. Konsensus znajduje się na poziomie 0.3% wzrostu produkcji w porównaniu do ubiegłego miesiąca. Deficyt w handlu zagranicznym będzie również uważnie śledzony – waluty krajów posiadających deficyt na rachunku obrotów bieżących teoretycznie powinny ulegać presji sprzedażowej. O ile nikt nie wątpi w możliwości finansowania deficytu przez Wielką Brytanię, o tyle większy deficyt może w krótkim terminie szkodzić GBP.
Czwartkowa decyzja BoE prawdopodobnie nie będzie istotnym wydarzeniem, chociaż ponownie będziemy próbować dowiedzieć się czegoś więcej o planach Marka Carney’a.
Poprawa po stronie podaży na rynku ropy
fot. mat. prasowe
Ceny ropy naftowej na rynkach globalnych znajdują się już na poziomach o 10 dolarów niższych w porównaniu do rekordów z końcówki sierpnia.
Głównym czynnikiem wpływającym na spadki cen jest przede wszystkim ustanie obaw o sytuację na Bliskim Wschodzie, ale także poprawa po stronie podaży. Libijska ropa ponownie wróciła na rynek, a dodatkowo zostały uruchomione kolejne pola naftowe: Majnoon (Irak) oraz największe z ostatnio odnalezionych złóż konwencjonalnych, Kashagan (Kazachstan, Morze Kaspijskie), które obecnie jest wstrzymane ze względu na wyciek gazu.
Wg obserwatorów, Libia nadal pozostaje czynnikiem ryzyka. Pomimo wznowienia produkcji w kluczowych punktach, na wschodzie kraju premier Ali Zajdan prawdopodobnie będzie miał poważny problem w spełnieniu niektórych żądań (jak przeniesienie siedziby National Oil Corporation do Bengazi) jeśli chce utrzymać przychylność krajów zachodnich. Naturalnie po stronie podaży poprawę wzmaga także rosnąca produkcja ze złóż niekonwencjonalnych w USA, a większa podaż jest spodziewana w czwartym kwartale także z Kanady i Morza Północnego.
Dla odmiany, sytuacja po stronie popytu lekko się popsuła, z uwagi na „government shutdown” w USA. Negatywnie zaskoczyły ostatnio także PMI z Chin.
Technicznie, ropa WTI zmaga się z 100-dniową średnią kroczącą i 38.2% zniesieniem fali wzrostowej zapoczątkowanej w kwietniu. Przebicie tych poziomów, otworzy drogę dalszym spadkom, do 98.85 oraz 95.72. Jeżeli jednak 102 dolary za baryłkę zostaną obronione, należy wypatrywać oporu na 105.86.
Uporanie się Amerykanów z „government shutdown” oraz limitem zadłużenia, może w krótkim terminie wspierać notowania ropy jako aktywa należącego do grupy aktywów ryzykownych.
Ostatnie wydarzenia
- Nowa Zelandia: Indeks zaufania wśród biznesu na poziomie 38 (poprzednio 32 pkt.)
- Japonia: Bilans obrotów bieżących 0.35 bln JPY (oczekiwano 0.65 bln JPY)
Kalendarz na najbliższe godziny
CHF 09:15 Inflacja CPI m/m; prognoza 0.2%, poprzednio -0.1%
Sprzedaż detaliczna r/r; prognoza 1.7%, poprzednio 0.8%
EUR 12:00 Zamówienia w niemieckim przemyśle; prognoza 1.2%, poprzednio -2.7%
CAD 14:30 Bilans handlu zagranicznego; prognoza -0.7 mld, poprzednio -0.9 mld
CHF 18:00 Wystąpienie publiczne szefa SNB
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Dominik Murlak, Dominik Rożko / BRE FOREX ECN
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)