szczurwa pisze:
> Straciłem twarz wobec innej instytucji finansowej i, byc może, jej
> zaufanie. Instytucji, z którą jestem w zażyłych stosunkach.

Daj spokoj, bez nerwów. Obecne "banki" nie są ich warte. Makdonaldyzacja
poszła zbyt daleko, by te instytucje wciąż nazywać bankami, których coś
jest "na bank". Zakładaj zawsze najgorsze, miło się zaskoczysz gdy coś
pójdzie sprawnie. :D

Kilka miesięcy temu złożyłem w jednym z banków wniosek o kk.
Weryfikowano ponad miesiąc. Decyzja negatywna bez uzasadnienia czy
żądania dokumentów (wniosek nie zawierał). Po kwartale jakiś akwizytor
tego samego banku dzwoni czy nie chciałbym karty i proponuje limit
dwukrotnie wyższy niż kwartał wcześniej wnioskowałem. Dali bez
papierków, tylko umowa.

Ponad 8 miesięcy temu złożyłem także wniosek o pewien kredyt. Do dziś
nie jest rozpatrzony. Mam dostęp przez net i wciąż mogę sobie sprawdzić
komunikat, żebym czekał na decyzję. Sprawę załatwiłem w inny sposób, tym
kredytem nie jestem zainteresowany prawie od początku, ale doświadczenie
interesujące.

Tak działających instytucji nie wolno traktować poważnie, bo to się
prędzej czy później źle skończy dla klienta. :)

--
pzdr

do góry

On 25 Sty, 02:24, MM <n...@i...pl> wrote:
> szczurwa pisze:
>
> > Straciłem twarz wobec innej instytucji finansowej i, byc może, jej
> > zaufanie. Instytucji, z którą jestem w zażyłych stosunkach.
>
> Daj spokoj, bez nerwów. Obecne "banki" nie są ich warte. Makdonaldyzacja
> poszła zbyt daleko, by te instytucje wciąż nazywać bankami, których coś
> jest "na bank". Zakładaj zawsze najgorsze, miło się zaskoczysz gdy coś
> pójdzie sprawnie. :D
>
> Kilka miesięcy temu złożyłem w jednym z banków wniosek o kk.
> Weryfikowano ponad miesiąc. Decyzja negatywna bez uzasadnienia czy
> żądania dokumentów (wniosek nie zawierał). Po kwartale jakiś akwizytor
> tego samego banku dzwoni czy nie chciałbym karty i proponuje limit
> dwukrotnie wyższy niż kwartał wcześniej wnioskowałem. Dali bez
> papierków, tylko umowa.
>
> Ponad 8 miesięcy temu złożyłem także wniosek o pewien kredyt. Do dziś
> nie jest rozpatrzony. Mam dostęp przez net i wciąż mogę sobie sprawdzić
> komunikat, żebym czekał na decyzję. Sprawę załatwiłem w inny sposób, tym
> kredytem nie jestem zainteresowany prawie od początku, ale doświadczenie
> interesujące.
>
> Tak działających instytucji nie wolno traktować poważnie, bo to się
> prędzej czy później źle skończy dla klienta. :)
>
> --
> pzdr

Pewnie masz rację...;-)

Pozdrawiam,

szczurwa

do góry

Dnia Sat, 24 Jan 2009 16:23:39 -0600, witek napisał(a):

>> To samo, co przy niewykonaniu bądź nieprawidłowym wykonaniu każdej
>> innej umowy.
>>
> Coś mi się wydaje, że nigdzie nie znajdziesz zapisu, że bank gwarantuje
> dostęp 24/7.

Art. 726 kc: Bank może obracać czasowo wolne środki pieniężne zgromadzone
na rachunku bankowym z obowiązkiem ich zwrotu w całości lub w części na
każde żądanie, chyba że umowa uzależnia obowiązek zwrotu od wypowiedzenia.

Wyrok SN z 21 czerwca 2006 r. (I CSK 87/06):
1. Z porównania art. 725 i 726 k.c. wynika, że niezależnie od tego czy
umowa rachunku bankowego jest zawarta na czas oznaczony lub nieoznaczony
stosuje się do niej regulację zawartą w art. 726 k.c. Bank więc jeżeli
chciał ograniczyć prawo posiadacza rachunku do żądania w każdym czasie
zwrotu środków pieniężnych zgromadzonych na prowadzonym dla niego
rachunku, powinien w umowie zastrzec, że może to nastąpić tylko za
wypowiedzeniem.
2. Określenie zawarte w art. 726 k.c., że bank powinien zwrócić
zdeponowane na rachunku środki na każde żądanie musi być rozumiane z
uwzględnieniem możliwości spełnienia tego żądania przez bank.
Bank, który w umowie rachunku bankowego nie uzależnił możliwości żądania
zwrotu zdeponowanej kwoty od wypowiedzenia, musi liczyć się z obowiązkiem
jej zwrotu na każde żądanie posiadacza rachunku.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

witek pisze:
> założenie, że bankomat ZAWSZE wypłaci kasę jest naiwne.
> I to mocno.
czy równie naiwne jest założenie, że żaden bankomat na świecie nie
wypłaci pieniędzy? Wszystkie ATM-y padną jednocześnie lub wystąpi inny
problem?

Sorry, ale IMHO Alior to wtopa roku...

do góry

On Sat, 24 Jan 2009 19:47:13 +0100
"ygreko" <...@...com> wrote:

> Natomiast w testera bankow kosztem wlasnego spokoju moze sie bawic
> tylko masochista, ale o gustach sie nie dyskutuje...

Hmmm ja mówiłem o działaniu www i to błędy w nim zawarte głównie
zgłaszam. Jak do tej pory nie spotkało mnie ze strony Aliora nic
niespodziewanego a tym bardziej nic z masochizmu i okolic. No może poza
tym, że debetówka nie działa w bankomatach Eurobanku i Polbanku.
Dowiedziałem się, że Eurobank przyjmuje tylko swoje karty, ale to nie
do końca prawda, bo Nordea działa, także obstawiam, że EB przyjmuje
tylko karty VE. Co do Polbanku to też przymuje tylko karty VE. Na
szczęście przy wszystkich darmowych bankomatach jest to w sumie żaden
problem.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On Sat, 24 Jan 2009 19:32:56 +0100
"ygreko" <...@...com> wrote:

> Owszem, kwestia w czym mnie zawiedzie. Jezeli bank nie potrafi
> spelnic najbardziej podstawowej swojej funkcji, tj. dostepu do MOICH
> pieniedzy, to jest to po powyzej progu tego, w czym bank moze mnie
> zawiesc i ja to odpuszcze :).
>
> Przyrownaj to sobie do sytuacji, ze umawiasz sie z kims, ze ci
> pozyczy kase, przyjezdzasz do niego, a on mowi ze nie i trzaska
> drzwiami, po czym nastepnego dnia dzwoni i mowi: sorry, cos mi
> wczoraj odbilo, wpadaj po kase. Cos nie tak.

Ale sprawa się przecież już wyjaśniła i wypłata środków, kiedy
w banku jest planowana przerwa techniczna, to niewątpliwie ryzykowna
zagrywka.

Message-ID: <20090124165926.0af21ef6@cartel>


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

Olgierd wrote:
> Dnia Sat, 24 Jan 2009 16:23:39 -0600, witek napisał(a):
>
>>> To samo, co przy niewykonaniu bądź nieprawidłowym wykonaniu każdej
>>> innej umowy.
>>>
>> Coś mi się wydaje, że nigdzie nie znajdziesz zapisu, że bank gwarantuje
>> dostęp 24/7.
>
> Art. 726 kc: Bank może obracać czasowo wolne środki pieniężne zgromadzone
> na rachunku bankowym z obowiązkiem ich zwrotu w całości lub w części na
> każde żądanie, chyba że umowa uzależnia obowiązek zwrotu od wypowiedzenia.
>
> Wyrok SN z 21 czerwca 2006 r. (I CSK 87/06):
> 1. Z porównania art. 725 i 726 k.c. wynika, że niezależnie od tego czy
> umowa rachunku bankowego jest zawarta na czas oznaczony lub nieoznaczony
> stosuje się do niej regulację zawartą w art. 726 k.c. Bank więc jeżeli
> chciał ograniczyć prawo posiadacza rachunku do żądania w każdym czasie
> zwrotu środków pieniężnych zgromadzonych na prowadzonym dla niego
> rachunku, powinien w umowie zastrzec, że może to nastąpić tylko za
> wypowiedzeniem.
> 2. Określenie zawarte w art. 726 k.c., że bank powinien zwrócić
> zdeponowane na rachunku środki na każde żądanie musi być rozumiane z
> uwzględnieniem możliwości spełnienia tego żądania przez bank.
> Bank, który w umowie rachunku bankowego nie uzależnił możliwości żądania
> zwrotu zdeponowanej kwoty od wypowiedzenia, musi liczyć się z obowiązkiem
> jej zwrotu na każde żądanie posiadacza rachunku.
>

Ale z tego nie wynika 24/7
Zresztą wyraźnie jest napisane "z uzwględniem możliwości spełnienia".

do góry

Radek Wroclawski wrote:
> witek pisze:
>> założenie, że bankomat ZAWSZE wypłaci kasę jest naiwne.
>> I to mocno.
> czy równie naiwne jest założenie, że żaden bankomat na świecie nie
> wypłaci pieniędzy? Wszystkie ATM-y padną jednocześnie lub wystąpi inny
> problem?
>
> Sorry, ale IMHO Alior to wtopa roku...

" ...lub wystąpi inny problem"

do góry

On Fri, 23 Jan 2009 15:12:18 -0800 (PST)
szczurwa <s...@g...com> wrote:

> Stan faktyczny: o godzinie 22.00 udałem się do bankomatu Euronet,
> dumnie zaopatrzony w kartę debetową Alior. (...)

I tutaj w sumie historia się kończy. Na stronie była informacja o
pracach konserwacyjnych z piątku na sobotę. Ot i cała sprawa zamknięta
w jednym zdaniu, a bicia piany było na cały "łyk-end" ;)

Message-ID: <20090124165926.0af21ef6@cartel>

A na koniec moja puenta całego zajścia:

"Prawa Murphy'ego - zbiór popularnych, często humorystycznych powiedzeń,
sprowadzających się do założenia, że rzeczy pójdą tak źle, jak to tylko
możliwe."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_Murphy%27ego


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On Sun, 25 Jan 2009 04:54:18 -0600
witek <w...@g...pl.invalid> wrote:

> " ...lub wystąpi inny problem"

Np ATM obsługuje tylko jeden typ karty.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry