eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAnd the winner is: citibankAnd the winner is: citibank
  • Data: 2003-06-03 16:45:08
    Temat: And the winner is: citibank
    Od: Krzysztof Mieloch <k...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Ostatnio pytalem sie, jak najtaniej wyplacac w Niemczech.
    W finale zostaly:
    - DB24
    - City

    Wady pierwszego:
    - karty w systemie Visa (via USD). Z reszta pan konsultant w banku
    probowal mi wcisnac, ze kazde transakcje zagraniczne sa rozliczane
    bezposrednio. Czyli np. wyplacam CZK, to brany jest kurs CZK<->PLN i
    tak obciazaja konto. Na moje protesty, ze sie chyba troche myli.
    Poszedl z kims porozmawiac i juz wiedzial, ze EC via Euro, a Visa via
    USD.

    Wady drugiego
    - slabe zabezpieczenie via Internet.
    - dodatkowo w oddziale na Ruskiej (Wroclaw) probowali twierdzic, ze u
    nich w oddziale ubezpieczenie ("Bezpieczny kazdy dzien") jest
    obowiazkowe. Wiedzialem, ze w regulaminie stoi co innego. Fakt zostal
    zgloszony gdzie trzeba.

    To zabezpieczenie via internet badzo mi sie nie podobalo, ale gdy
    zobaczylem, ze nie mozna przez internet zrywac lokat, to stwierdzilem
    ze moze byc. Na lokacie bede mial 2500, co by 4 zl nie naliczalo, a
    konto bedzie tylko transferowe. Jak bede potrzebowal wyplacic w .de,
    to przeleje z Lukasa. Do tego nie oplaca sie trzymac na koncie
    pieniedzy. Oprocentowanie: 0.1%.

    Dzisiaj bylem w Citi na Swidnickiej (nie wciskali zadnego
    ubezpieczenia :)).
    Wszystko pieknie, pani zaczyna wpisywac dane do komputera. Nagle pyta
    sie: Bedzie wplacana pensja? Ja mowie, ze nie. Nastepnie pytanie: Po
    co pan zaklada u nas konto? Troche sie zdziwilem o co chodzi. Gdy
    nagle pani sie pyta, czy zglaszalem ostatnio zaginiecie dowodu
    (zglaszalem). Odpowiedzialem twierdzaco i wszystko sie wyjasnilo.
    Bylem w bazie, tylko pani nie zauwazyla, ze jako osoba, ktora zglosila
    zaginiecie dowodu, a nie jako zly klient. Przeprosila i bylo OK.
    Poprosila, zebym wbil PIN jaki chce miec na karcie, wyszla i po chwili
    wrocila z gotowa karta Maestro. Szukalem szczeki po podlodze. Okazalo
    sie, ze kazdy oddzial ma imprinter (czy jak to sie tam nazywa).
    Bylem bardzo milo zaskoczony. Bede mogl juz tanio wyplacac w przyszlym
    tygodniu jak bede w .de.

    Zostawie sobie asekuracyjnie na ten pierwszy wyjazd Maestro z Pekao
    A jak wroce z .de, to zamykam eurokonto.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1