eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAwantura o pożyczkomaty w metrze....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 207

  • 121. Data: 2016-05-27 11:25:17
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    W dniu sobota, 21 maja 2016 05:31:02 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:

    > Inaczej dojdziemy do wniosku, że nad każdym postawimy policjanta, aby
    > patrzył czy ktoś sobie krzywdy nie robi.

    Nie nalezy przeginac w zadna strone.

    W spoleczenstwie sa jednostki slabsze i nalezy je chronic przed naciagaczami.
    Wszystko ma być czarne na białym, ile pożyczasz, ile masz oddać. Podane tak by nie
    było szans tego nie zauważyć.

    Jeśli ktoś zaś zgodzi się na jakieś kompletnie złodziejskie zasady to wpadnie w
    poważne problemy i ostatecznie będzie wymagać pomocy społecznej, więc i tak za to
    zapłacimy - wszystko jedno czy w podatkach czy chcąc pomóc samodzielnie.
    Jeśli samodzielnie to damy własną kasę, niby ok, ale to w rzeczywistości któryś
    oszust te środki dostaje.

    Nie chciałbym żyć w kraju gdzie obowiązują zasady wyścigu szczurów. Jesteś najlepszy
    to wygrasz,z jesteś słabszy to Twój problem: inni Cię zjedzą.







  • 122. Data: 2016-05-27 11:28:55
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    W dniu sobota, 21 maja 2016 01:26:23 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

    > Jeden z narkotyków - alkohol - jest przecież zalegalizowany,

    tak samo jak cukier, a nawet ser można liczyć w kategoriach narkotyku.

    Zawsze będą różne grupy produktów spożywczych, część będzie uznana za dopuszczalne,
    część za zbyt niebezpieczne by pozwolić na ich sprzedaż.

    Dyskutować możemy które wpisać na listę dozwolonych a które na listę zakazanych,ale
    nigdy nie będzie tak, że jedna z tych list będzie całkiem pusta.

    zauważ, że autor pisał: " Może narkotyki zalegalizować w 100%? "


  • 123. Data: 2016-05-27 11:33:09
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    W dniu sobota, 21 maja 2016 10:04:39 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

    > Pokazuję jedynie, że straszenie legalizacją narkotyków, w czasie gdy
    > jeden z tych najgorszych jest całkowicie legalny - jest obłudą.

    jakim cudem?
    ktos kto twierdzi, ze sa pewne substancje ktorych nie powinno sie sprzedawac jest
    wedlug Ciebie dopuszcza się obłudy jeśli za każdym razem nie dodaje "i alkoholu
    też!".
    (skąd wiesz, że też nie jest za zakazaniem sprzedaży alkoholu?)

    zdecydowanie nie zgadzam się, ze stwierdzeniem, że alkohol jest jednym z najbardziej
    niebezpiecznych środków, istnieją znacznie bardziej niebezpieczne.


  • 124. Data: 2016-05-27 12:01:05
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>> Tak, oczywiście... A np. produkty typu poliso-lokaty to sie z
    >>>> filantropii wzieły... Musze zachowac sie zgodnie ze swoim nickiem:
    >>>> dryn dryn, Krzysztofie - OBUDZ SIE!!!
    >>>
    >>> Nie, polisolokaty akurat (być może nie wszystkie, ale chyba wszystkie,
    >>> o których słyszałem) są zwykłym oszustwem. Czy to ma jakiś wpływ na
    >>> ocenę kredytów?
    >>>
    >> Skoro sprzedawali je ci sami ludzie to moim zdaniem ma...
    >
    > Ci sami ludzie "sprzedawali" tez kredyty zlotowkowe - tez oszustwo ?
    >
    Nie wiem, trudno mi się wypowiedziec jakie kłamstwa i bzdury mogli
    wypowiadać w temacie kredytów złotówkowych.
    Wiem co opowiadali w temacie kredytów CHF i poliso-lokat bo na takich
    spotkaniach bywałem.

    > A moze jakis link do regulaminu takiej oszukanczen poliso-lokaty ?
    >
    Jeżeli nie znasz tematu poliso lokat i prosisz mnie o materiały w tej
    sprawie to ja mowie pas.
    >>> Tzn. ja nie twierdzę, że ludzie powinni brać kredyty hipoteczne.
    >>> Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby wszyscy kupowali wszystko za
    >>> gotówkę. Moglibyśmy też być piękni i młodzi. Ale z dwojga złego,
    >>> kredyty w CHF przez dość długi okres były zdecydowanie mniejszym złem
    >>> niż takie w PLN.
    >> Były tykającą bombą.
    >
    > Podobnie, jak tykajaca bomba jest kredyt w PLN, mieszkanie kupione za
    > gotowke, czy oszczednosci na koncie :-)
    >
    Nie, nie podobnie...
    Zdecydowanie mniej.


  • 125. Data: 2016-05-27 14:35:59
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 05/27/2016 06:33 PM, Krzysiek wrote:
    > W dniu sobota, 21 maja 2016 10:04:39 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Chmielewski napisał:
    >
    >> Pokazuję jedynie, że straszenie legalizacją narkotyków, w czasie
    >> gdy jeden z tych najgorszych jest całkowicie legalny - jest
    >> obłudą.
    >
    > jakim cudem? ktos kto twierdzi, ze sa pewne substancje ktorych nie
    > powinno sie sprzedawac jest wedlug Ciebie dopuszcza się obłudy jeśli
    > za każdym razem nie dodaje "i alkoholu też!". (skąd wiesz, że też nie
    > jest za zakazaniem sprzedaży alkoholu?)
    >
    > zdecydowanie nie zgadzam się, ze stwierdzeniem, że alkohol jest
    > jednym z najbardziej niebezpiecznych środków, istnieją znacznie
    > bardziej niebezpieczne.

    Wiesz, jak połkniesz jeden gram plutonu, to oczywiście będzie to dla
    ciebie milion razy bardziej zabójcze niż połknięcie jednego grama alkoholu.

    Ale chyba nie o tym rozmawiamy.

    Nie ma w Polsce substancji (chyba gdzieś indziej na świecie też nie - w
    razie czego, proszę o wskazanie nazwy substancji wraz z rozmiarami
    epidemii w odniesieniu do alkoholu), która w masowy sposób powoduje
    większe spustoszenie w mózgach niż alkohol.


    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 126. Data: 2016-05-27 14:39:14
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 05/27/2016 06:28 PM, Krzysiek wrote:
    > W dniu sobota, 21 maja 2016 01:26:23 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Chmielewski napisał:
    >
    >> Jeden z narkotyków - alkohol - jest przecież zalegalizowany,
    >
    > tak samo jak cukier, a nawet ser można liczyć w kategoriach
    > narkotyku.

    Ser narkotykiem? Uzasadnij.

    Oczywiście staraj się operować w ramach powszechnie przyjętych
    definicji, standaryzowanych przez WHO.


    > Zawsze będą różne grupy produktów spożywczych, część będzie uznana za
    > dopuszczalne, część za zbyt niebezpieczne by pozwolić na ich
    > sprzedaż.
    >
    > Dyskutować możemy które wpisać na listę dozwolonych a które na listę
    > zakazanych,ale nigdy nie będzie tak, że jedna z tych list będzie
    > całkiem pusta.
    >
    > zauważ, że autor pisał: " Może narkotyki zalegalizować w 100%? "

    Jest dosyć ścisła definicja narkotyków. Alkohol tam należy. Ser żółty
    czy biały tam nie należy.

    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com



  • 127. Data: 2016-05-27 18:29:50
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> writes:

    > Skoro sprzedawali je ci sami ludzie to moim zdaniem ma...

    Sprzedawali to, co im kazano, także wiele innych tzw. "produktów".
    Np. bezpłatne konta z bezpłatnymi usługami, a także robili kupę w kiblu,
    czy to znaczy że każdy kto nie chodzi do sławojki itp. jest oszustem?
    Zresztą, ja nie pamiętam czy wtedy już w ogóle wynaleziono polisolokaty
    (i inne np. struktury, chyba lepszy przykład).

    >> Tzn. ja nie twierdzę, że ludzie powinni brać kredyty hipoteczne.
    >> Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby wszyscy kupowali wszystko za
    >> gotówkę. Moglibyśmy też być piękni i młodzi. Ale z dwojga złego,
    >> kredyty w CHF przez dość długi okres były zdecydowanie mniejszym złem
    >> niż takie w PLN.
    >
    > Były tykającą bombą.

    Z tym mogę się zgodzić, ale to nie jest oszustwo, a bomba jest
    niebezpieczna dla obu stron. No i jednak przez długi czas nie wybuchała.

    To były w pewnym sensie pionierskie czasy, nie tylko kredyty były taką
    bombą. Np. ludzie kupowali dziury w ziemi, nie wiedząc czy coś w tych
    dziurach w ogóle zostanie wybudowane, a nawet jeśli, to czy to będzie
    ich. Wiele osób w taki sposób utopiło oszczędności życia, a dużo więcej
    było blisko.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 128. Data: 2016-05-27 20:00:28
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Krzysztof Halasa k...@p...waw.pl ...

    >> Skoro sprzedawali je ci sami ludzie to moim zdaniem ma...
    >
    > Sprzedawali to, co im kazano, także wiele innych tzw. "produktów".
    > Np. bezpłatne konta z bezpłatnymi usługami, a także robili kupę w kiblu,
    > czy to znaczy że każdy kto nie chodzi do sławojki itp. jest oszustem?
    > Zresztą, ja nie pamiętam czy wtedy już w ogóle wynaleziono polisolokaty
    > (i inne np. struktury, chyba lepszy przykład).
    >
    Argument, ze sprzedawali to co im kazano to nie jest argument...

    >>> Tzn. ja nie twierdzę, że ludzie powinni brać kredyty hipoteczne.
    >>> Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby wszyscy kupowali wszystko za
    >>> gotówkę. Moglibyśmy też być piękni i młodzi. Ale z dwojga złego,
    >>> kredyty w CHF przez dość długi okres były zdecydowanie mniejszym złem
    >>> niż takie w PLN.
    >>
    >> Były tykającą bombą.
    >
    > Z tym mogę się zgodzić, ale to nie jest oszustwo, a bomba jest
    > niebezpieczna dla obu stron. No i jednak przez długi czas nie wybuchała.
    >
    > To były w pewnym sensie pionierskie czasy, nie tylko kredyty były taką
    > bombą. Np. ludzie kupowali dziury w ziemi, nie wiedząc czy coś w tych
    > dziurach w ogóle zostanie wybudowane, a nawet jeśli, to czy to będzie
    > ich. Wiele osób w taki sposób utopiło oszczędności życia, a dużo więcej
    > było blisko.

    No i? Coś to zmienia w temacie nieuczciwości, bzdur ktore opowiadano w
    bankach etc?
    Może odniesiesz się troche bardziej bezposrednio do tego "co mówiono" vs
    "jak było w rzeczywiśtości"?


  • 129. Data: 2016-05-27 22:48:57
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Krzysiek" 2...@g...co
    m

    : Tak jak karalne powinno byc (jest?) udawania taksowki,
    : a gdy klient pyta za ile kilometr to pada "zloty(ch) piecdziesiac).

    Właśnie dlatego preferuję rozmowy pisemne. :)
    [co i tak nic nie daje w wypadku procesów sądowych]

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. Zzzzz |\ _,,,--,,_
    .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' /,`.-'`' ._ \-;;,_
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., |,4- ) )_ .;.( `'-'
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... '---''(_/._)-'(_\_)


  • 130. Data: 2016-05-28 01:19:52
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Budzik" X...@1...0.0.1

    >>> Co jeszcze? Może narkotyki zalegalizować w 100%?

    >> Popieram, ale pod warunkiem karania tych, którzy zmuszają innych do brania. :)

    > Znaczy chcesz karać mechanizm uzależnienia...

    Chcę karania ludzi.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. Zzzzz |\ _,,,--,,_
    .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' /,`.-'`' ._ \-;;,_
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., |,4- ) )_ .;.( `'-'
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... '---''(_/._)-'(_\_)

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1