-
1. Data: 2006-09-30 17:23:43
Temat: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: Grzegorz Gawron <"grzegorz[podkreslenie]gawron"@poczta.onet.pl>
Witam,
bo mnie cholera bierze kiedy dostaję wyciąg za 11.x - 10.y, zamiast za
kalendarzowe.
Tłumaczę, że mogę go otrzymywać kiedykolwiek, byle miesiące się zgadzały
(co mi po wyciągu za urywki miesięcy).
W bankowości internetowej i telefonicznej odsyłają do oddziału, oddział
nic nie wie ('centrala drukuje'), do centrali się nie bardzo chcę
dzwonić, zresztą nawet nie wiem do kogo.
Wiem, że są terminale, wiem, że mam historię w Sezamie, ale czy jest to
w końcu bank indywidualnych rozwiązań czy nie?
Skoro nie mogą sobie poradzić z taką pierdołą, to jak im powierzyć
większą sprawę?
pzdr,
Grzesiek
-
2. Data: 2006-09-30 17:58:44
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Wiem, że są terminale, wiem, że mam historię w Sezamie, ale czy jest to w
> końcu bank indywidualnych rozwiązań czy nie?
Skoro masz w sezamie to skąd jak i za ile masz wysyłane wyciągi. Bo z tego
co wiem, to sezam=brak papierowych wyciągów.
*
-
3. Data: 2006-09-30 18:11:04
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: Grzegorz Gawron <"grzegorz[podkreslenie]gawron"@poczta.onet.pl>
*piotr'ek* napisał(a):
>> Wiem, że są terminale, wiem, że mam historię w Sezamie, ale czy jest
>> to w końcu bank indywidualnych rozwiązań czy nie?
>
>
> Skoro masz w sezamie to skąd jak i za ile masz wysyłane wyciągi. Bo z
> tego co wiem, to sezam=brak papierowych wyciągów.
nieprawda. mam sredbrnego sezama i jak najbardziej dostaję papierowe
wyciągi.
Grzesiek
-
4. Data: 2006-09-30 19:21:03
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: KrzysiekPP <j...@N...ceti.pl>
> nieprawda. mam sredbrnego sezama i jak najbardziej dostaję papierowe
> wyciągi.
Cud !!!!!!!
:)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.kszysiek.cba.pl/
-
5. Data: 2006-09-30 19:57:53
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl>
KrzysiekPP wrote:
>> nieprawda. mam sredbrnego sezama i jak najbardziej dostaję papierowe
>> wyciągi.
>
> Cud !!!!!!!
Nie - również długo otrzymywałem - to chyba kwestia bałaganu. Jeśli się
zorientują przy jakiejś zmianie, to zmieniają znacznik w systemie i
przestaje przychodzić papierowy.
Leszek
-
6. Data: 2006-10-01 15:47:31
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Sat, 30 Sep 2006 21:57:53 +0200, Leszek napisał(a):
> KrzysiekPP wrote:
>>> nieprawda. mam sredbrnego sezama i jak najbardziej dostaję papierowe
>>> wyciągi.
>> Cud !!!!!!!
> Nie - również długo otrzymywałem - to chyba kwestia bałaganu. Jeśli się
> zorientują przy jakiejś zmianie, to zmieniają znacznik w systemie i
> przestaje przychodzić papierowy.
A to ciekawe - bo zarówno moja lepsza połowa jak i ja dostajemy comiesięczne
wyciągi... Raz była sytuacja że wyciągi zniknęły i trzeba było potwierdzić w
sezamie że chce się je otrzymywać.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
7. Data: 2006-10-01 18:21:33
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: Jarosław Badurek <j...@b...autograf.pl>
Dnia Sat, 30 Sep 2006 21:21:03 +0200, KrzysiekPP napisał(a):
>> nieprawda. mam sredbrnego sezama i jak najbardziej dostaję papierowe
>> wyciągi.
>
> Cud !!!!!!!
>
> :)
Żaden cud.
Rachunki->Wyciągi->Wyciągi papierowe->Zmień ustawienia
Opcja: TAK, chcę otrzymywać wyciagi pocztą
--
Pozdrawiam
Jarosław Badurek
http://www.badurek.republika.pl
-
8. Data: 2006-10-01 19:07:00
Temat: Re: BPH - załatwił ktoś sobie wyduki za kalendarzowe miesiące?
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Rachunki->Wyciągi->Wyciągi papierowe->Zmień ustawienia
> Opcja: TAK, chcę otrzymywać wyciagi pocztą
Ano może... ale chyba było tak, że odgórnie każdemu ustawili na OFF, jak
sobie ktoś włączył to już jego sprawa. Zresztą już dość śmieci i innych
rachunków mam w skrzynce na listy, żeby jeszcze bepeh mnie zaśmiecał. Kiedyś
zlikwiduję skrzynkę na listy i będę szczęśliwym człowiekiem. Zero rachunków
do zapłaty ;-)
*