eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBRE niezle w plecyBRE niezle w plecy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "AMRA" <a...@a...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: BRE niezle w plecy
    Date: Fri, 26 Apr 2002 14:03:49 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 87
    Sender: m...@p...onet.pl@chello062179017154.chello.pl
    Message-ID: <aabfmv$bdf$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello062179017154.chello.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1019822623 11695 62.179.17.154 (26 Apr 2002 12:03:43 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 26 Apr 2002 12:03:43 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:178872
    [ ukryj nagłówki ]

    Za PB

    BRE już stracił na Elektrimie 50 mln zł
    26.04, Puls Biznesu
    Zdaniem rynku, BRE Bank może stracić na Elektrimie nawet 80 mln zł. Od kilku
    dni topnieje więc zaufanie inwestorów do banku.

    Analitycy szacują, że straty na inwestycji w Elektrim mogą przeszkodzić BRE
    Bankowi w osiągnięciu zaplanowanego na ten rok zysku netto wysokości 408 mln
    zł. Ich obawy potwierdzają inwestorzy wyprzedając akcje banku. Jeszcze w
    piątek za akcję spółki płacono 128 zł. Po trzech dniach przeceny kurs spadł
    poniżej 120 zł.

    - BRE Bank już stracił na tej inwestycji około 50 mln zł, a jeśli Elektrim
    upadnie, strata ta może być nawet dwukrotnie wyższa - uważa Artur Szeski,
    analityk CDM Pekao SA.

    W jego opinii, instytucja może zostać zmuszona w tej sytuacji do utworzenia
    rezerwy.

    - Elektrim może uszczuplić stan posiadania BRE nawet o 80 mln zł. Bank jest
    jednak znany z umiejętności takiego księgowania, by ukryć problem lub
    odsunąć go w czasie. Możliwe, że zaangażowanie w Elektrim rozłoży między
    spółki zależne, by od razu nie wykazywać straty - twierdzi Paweł Gwiazda,
    analityk PBK AM.

    Obserwatorzy rynku są zgodni, inwestycja w bankrutujący giełdowy holding
    może poważnie obciążyć wynik finansowy w 2002 roku. Ale to nie jedyny front,
    na którym zmaga się ostatnio Wojciech Kostrzewa.

    - Nadal nie wiadomo, co dalej z posiadanymi akcjami Optimusa i czy BRE
    Bankowi uda się zbyć w tym roku akcje ITI Holdings, na czym także oparta
    była prognoza wyniku - mówi Artur Szeski.

    Okazuje się, że inwestorów odstrasza zbyt agresywna i często niejasna gra
    BRE Banku na rynku kapitałowym. I płaci za to w ostatnich dniach słoną cenę.

    - Strategia Wojciecha Kostrzewy nie budzi zaufania. Inwestycja w ten bank
    zwiększa ryzyko i dyskonto, z jakim powinien być notowany w stosunku do
    innych banków. BRE Bank jest więc postrzegany jako instytucja gorszej
    jakości, gdzie występuje "dziwne" przenoszenie akcji między podmiotami
    powiązanymi - uważa Robert Nejman, członek zarządu CA IB TFI.

    Przedstawiciele funduszy emerytalnych nie wykluczają, że będą rezygnować ze
    współpracy z BRE Bankiem. Uważają, że doprowadzenie do bankructwa tak dużej
    spółki giełdowej, jaką jest Elektrim, nie przysporzy mu prestiżu.

    - Myślę o wycofaniu depozytu mojej firmy z BRE Banku. Tracę do niego
    zaufanie. Firmy finansowane przez tę instytucję czują się zagrożone, a
    przecież bank powinien być instytucją zaufania publicznego - twierdzi jeden
    z przedstawicieli OFE.

    Trudno się więc dziwić, że cena akcji BRE Banku spada.

    - Sądzę, że kurs zatrzyma się w okolicach 100 zł. Uważam jednak, że
    inwestorzy przesadzają, a przecena jest zbyt duża. W wycenie BRE Banku
    zawsze uwzględniane było ryzyko na inwestycje tego banku. Niepowodzenia na
    rynku kapitałowym mogą w najgorszym wypadku spowodować, że spółka nie
    wypracuje jednej trzeciej zaplanowanego wyniku, ale to jeszcze nie oznacza,
    że spółka będzie miała problemy finansowe - uważa Paweł Gwiazda.

    Analitycy zwracają też uwagę, że BRE Bank ma w perspektywie możliwość
    realizacji bardziej obiecujących inwestycji.

    - Nadal jest szansa na kupienie 49 proc. udziałów w spółce Elektrim
    Telekomunikacja za 400 mln euro - mówi Tomasz Jerzyk, analityk DM BZ WBK.

    A warto przypomnieć, że cała spółka ET wyceniana jest na 1,5-3 mld euro.

    - Sądzę, że gdy kurs akcji BRE spadnie do 111 zł, znów należy zacząć się mu
    przyglądać. Tym bardziej że spółka regularnie płaci dywidendę - uważa Tomasz
    Jerzyk.

    I właśnie w cieniu zamieszania wokół Elektrimu i przeceny akcji BRE odbyło
    się WZA banku. Akcjonariusze zdecydowali o wypłacie dywidendy wysokości 10
    zł na akcję.




    --

    ------
    Amra the Freelancer
    www.amra.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1