-
1. Data: 2004-03-31 06:59:14
Temat: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "Sewer" <n...@m...com>
Czy działalność BZWBK ma charakter przestępczy? Pobierają pieniądze za
niezamówiony produkt. Jest to zarówno wyzyskanie błędu prowadzącego do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów, jak również mocniejsza
kwalifikacja: oszustwo - zaplanowane działanie mające na celu zabór mienia.
Równocześnie jest to zorganizowane działanie, jak i w skali banku dotyczy
mienia wysokiej wartości. Ewidentnie sprawa dla prokuratury.
Poniżej co napisała dzisiejsza Wyborcza:
Wyciąg z niespodzianką. Bank BZWBK nie pytając klientów o zgodę wprowadził
dla miliona posiadaczy kont osobistych i kart płatniczych nowe, płatne
ubezpieczenie.
Nawet bez pisemnego pozwolenia od maja BZWBK będzie pobierał składkę
ubezpieczeniową z kont wszystkich posiadaczy kart płatniczych. Jedyną szansą
na uniknięcie dodatkowej opłaty jest wypełnienie specjalnej deklaracji,
która drukowana jest na... dostarczanej klientom ulotce reklamowej. Tylko
ten kto ją wypełni nie będzie ponosił kosztów związanych z nową usługą. W
przeciwnym wypadku bank automatycznie uznaje, że klient zgodził się na
ubezpieczenie. Wtedy w przypadku kradzieży "plastikowych pieniędzy"
ubezpieczyciel pokryje straty spowodowane nieautoryzowanymi transakcjami
dokonanymi przed zastrzeżeniem karty.
Niektórzy klienci BZWBK są jednak zbulwersowani formą, w jakiej bank
informuje o wprowadzeniu nowej opłaty. - Ulotka, w której były zawarte
szczegóły oferty i deklaracja, pozwalająca zrezygnować z ubezpieczenia, nie
różniła się niczym od ulotek przysyłanych przez supermarkety. Nawet jej nie
zauważyłam - opowiada pani Anna, klientka banku z Lubuskiego. - Zwykle
klient, który chce skorzystać z nowej oferty, pisemnie wyraża na to zgodę, a
tu jest odwrotnie. Jeśli chcemy zrezygnować musimy wysłać deklarację -
denerwuje się inna z naszych czytelniczek, która również dostała ulotkę.
- Rezygnując klient nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów, ponieważ do
korespondencji dołączamy opłaconą kopertę. Wysłać ją można więc bezpłatnie -
zapewnia Grzegorz Adamski z biura prasowego BZ WBK w Poznaniu. Klient może
też złożyć rezygnację osobiście w dowolnym oddziale naszego banku - dodaje.
Maciej Sołtysiak, szef obsługi klientów instytucjonalnych z I
zielonogórskiego oddziału BZWBK wyjaśnia, że trudno znaleźć formę
informowania która zadowoli każdego klienta. - Proszę nie wymagać od nas,
byśmy każdą informację dla klientów wydawali w formie oficjalnej, ze
wszelkimi szczegółami. Ulotka jest najbardziej czytelna, a koszty z nią
związane są niezbyt duże - wyjaśnia Sołtysiak.
Sewer
-
2. Data: 2004-03-31 11:05:25
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: dg <g...@b...gnet.pl>
> Czy działalność BZWBK ma charakter przestępczy? Pobierają pieniądze za
> niezamówiony produkt. Jest to zarówno wyzyskanie błędu prowadzącego do
> niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów, jak również mocniejsza
> kwalifikacja: oszustwo - zaplanowane działanie mające na celu zabór mienia.
> Równocześnie jest to zorganizowane działanie, jak i w skali banku dotyczy
> mienia wysokiej wartości. Ewidentnie sprawa dla prokuratury.
>
Informacja o tym już wcześniej pojawiła się na grupie (chyba od
tensora). Dzięki temu byłem czujny i nie wyrzuciłem tej ulotki, tylko ją
wypełniłem i złożyłem w oddziale.
Pani miała dosyć zdziwioną minę.
pl.biznes.banki rulez!!!
--
gonT
-
3. Data: 2004-03-31 12:00:15
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Wed, 31 Mar 2004 06:59:14 GMT, "Sewer" <n...@m...com> wrote:
>informowania która zadowoli każdego klienta. - Proszę nie wymagać od nas,
>byśmy każdą informację dla klientów wydawali w formie oficjalnej, ze
hmmm, skoro chodzi o pieniądze, to ja jako klient będę jednak wymagał.
>wszelkimi szczegółami. Ulotka jest najbardziej czytelna, a koszty z nią
>związane są niezbyt duże - wyjaśnia Sołtysiak.
a co nas, klientów, obchodzą koszty związane z ulotką? :-)
--
Jarek Andrzejewski
-
4. Data: 2004-03-31 12:34:17
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "l.e:h" <l...@...pl>
"Sewer" <n...@m...com> skribis:
>Czy działalność BZWBK ma charakter przestępczy? Pobierają pieniądze za
>niezamówiony produkt. Jest to zarówno wyzyskanie błędu prowadzącego do
>niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów, jak również mocniejsza
>kwalifikacja: oszustwo - zaplanowane działanie mające na celu zabór mienia.
momencik - oszustwo pospolite wedlug KK to:
" Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia
wolności od 6 miesięcy do lat 8."
wiec cos twoje definicje nie pasuja.
BTW: napisz o tym na http://www.oszustwa.com/forum/
Pozdrawiam, Leh.
--
Nie daj sie oszukac! Zostales oszukany? Przestrzez innych!
>>> http://www.oszustwa.com/forum/
Chcesz mniejszych podatkow? http://www.odpowiedzialnosc.org/
-
5. Data: 2004-03-31 12:39:15
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "MXW" <m...@n...here>
no a ja nic nie dostalem i jakbym tu nie zajrzal to bym nie wiedzial.
moim zdaniem akcja jest oszustwem. moze znajda sie osoby ktore podpisza
zbiorowe zawiadomienie ?
"dg" <g...@b...gnet.pl> wrote in message news:406AA5F5.C2096A8F@box43.gnet.pl...
>
> > Czy działalność BZWBK ma charakter przestępczy? Pobierają pieniądze za
> > niezamówiony produkt. Jest to zarówno wyzyskanie błędu prowadzącego do
> > niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów, jak również mocniejsza
> > kwalifikacja: oszustwo - zaplanowane działanie mające na celu zabór mienia.
> > Równocześnie jest to zorganizowane działanie, jak i w skali banku dotyczy
> > mienia wysokiej wartości. Ewidentnie sprawa dla prokuratury.
> >
>
> Informacja o tym już wcześniej pojawiła się na grupie (chyba od
> tensora). Dzięki temu byłem czujny i nie wyrzuciłem tej ulotki, tylko ją
> wypełniłem i złożyłem w oddziale.
>
> Pani miała dosyć zdziwioną minę.
>
> pl.biznes.banki rulez!!!
>
> --
> gonT
-
6. Data: 2004-03-31 14:59:55
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "boa" <a...@U...poczta.fm>
Nie ma o co kruszyc kopii
Ja tez sie wkurzylem jak dostalem na wyciagu ubezpieczenie i zaraz
zadwonilem z awantura - dalo sie zrezygnowac przez
telefon i anulowali pobranie skladek za 2 miechy
Tryb wprowadzenia jest wg mnie nie do przyjecia, jednak nie bylo problemu z
rezygnacja wiec OK
--
Pozdrawiam
Łukasz Lizak
-
7. Data: 2004-03-31 15:02:19
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "Sewer" <n...@m...com>
Użytkownik "l.e:h" <l...@...pl> napisał w
wiadomości news:qgdl60ph76c5ftm2u0o8nma6iikptag964@4ax.com...
> "Sewer" <n...@m...com> skribis:
>
> >Czy działalność BZWBK ma charakter przestępczy? Pobierają pieniądze za
> >niezamówiony produkt. Jest to zarówno wyzyskanie błędu prowadzącego do
> >niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów, jak również mocniejsza
> >kwalifikacja: oszustwo - zaplanowane działanie mające na celu zabór
mienia.
>
> momencik - oszustwo pospolite wedlug KK to:
> " Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
> niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
> należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia
> wolności od 6 miesięcy do lat 8."
>
> wiec cos twoje definicje nie pasuja.
>
Pełna racja. To z rozpędu, jak inne literówki.; Oczyiście, że oszustwo to
jest ta lżejsza kwalifikacja czynu. Dalej powinno być kradzież pospolita
art.278 kk jako mocniejsza kwalifikacja.
Sewer
-
8. Data: 2004-03-31 15:13:08
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "Sewer" <n...@m...com>
Użytkownik "boa" <a...@U...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:c4emdf$cg9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Nie ma o co kruszyc kopii
> Ja tez sie wkurzylem jak dostalem na wyciagu ubezpieczenie i zaraz
> zadwonilem z awantura - dalo sie zrezygnowac przez
> telefon i anulowali pobranie skladek za 2 miechy
>
> Tryb wprowadzenia jest wg mnie nie do przyjecia, jednak nie bylo problemu
z
> rezygnacja wiec OK
>
Jak Ci ukradną samochód i zobaczysz swój samochód na ulicy i złodziej Ci go
zwróci to też powiesz nie ma sprawy przecież oddał. BZWBK na tej operacji
zarobił więcej niż wartość mercedesa klasy S. Zabrał każdemu niewiele, a że
było wielu...
Sewer
-
9. Data: 2004-03-31 15:53:05
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: "MXW" <m...@n...here>
"Sewer" <n...@m...com> wrote in message
news:2f9f15585058d54539af8ce50c115dab@news.teranews.
com...
>
> Użytkownik "boa" <a...@U...poczta.fm> napisał w wiadomości
> news:c4emdf$cg9$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Nie ma o co kruszyc kopii
> > Ja tez sie wkurzylem jak dostalem na wyciagu ubezpieczenie i zaraz
> > zadwonilem z awantura - dalo sie zrezygnowac przez
> > telefon i anulowali pobranie skladek za 2 miechy
> >
> > Tryb wprowadzenia jest wg mnie nie do przyjecia, jednak nie bylo problemu
> z
> > rezygnacja wiec OK
> >
>
> Jak Ci ukradną samochód i zobaczysz swój samochód na ulicy i złodziej Ci go
> zwróci to też powiesz nie ma sprawy przecież oddał. BZWBK na tej operacji
> zarobił więcej niż wartość mercedesa klasy S. Zabrał każdemu niewiele, a że
> było wielu...
piszemy zawiadomienie czy nie ?
jak bedziecie tylko stekac to nic nie da
-
10. Data: 2004-03-31 16:05:25
Temat: Re: BZWBK chyłkiem wprowadza ubezpieczenia do kart
Od: Jarosław Lech <j...@k...ODSPAMIACZ.pl>
Użytkownik "MXW" <m...@n...here> napisał w wiadomości
news:c4eplr$6js$1@opal.futuro.pl...
>
> piszemy zawiadomienie czy nie ?
> jak bedziecie tylko stekac to nic nie da
To ja może podrzucę wypowiedź Krzysztofa Korusa z listy KARTY (z 19
marca):
"jeśli masz ochotę na eksperymenty, to daj im obciązyć Cię raz albo dwa
opłatą, a potem zakwestionuj to pocztą wewnętrzną czy czymkolwiek. Jako
nienależne świadczenie, bo nie zawarłeś umowy ubezpieczenia. Na
odpowiedź,
że nie odesłałeś, odpowiesz, iż żaden podmiot prawa nie ma możliwości
jednostronnego ustalenia znaczenia milczenia kontrahenta jako
oświadczenia
woli, a dodatkowo ograniczania postaci oświadczeń woli mu składanych
(jakiś
tam druczek, a brak telefonu). W razie sporu to wymaga głębszej
argumentacji, bo to OWU, ale na panienkę z banku powinno to wystarczyć.
Kurcze, w tylu przepisach się o tym explicite trąbi, nie mówiąc o
zasadach z
k.c., a takie rzeczy, czyli najczystsze łosiowanie, ciągle się dzieją.
Pewnie zawsze ileś tam osób machnie ręką i nie złoży druczku, tak? I
dlatego
opłaca się bankowi robić z siebie ignoranta w zakresie prawa trybu
zawierania umów?"
--
Lejak
j...@k...ODSPAMIACZ.pl