eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank mówi dopłać
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 398

  • 271. Data: 2009-03-25 00:46:41
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gqbuhr$5jd$1@news3.onet...
    > "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości
    >
    >> Banki biorą kasę od rządu, bo ten daje jak głupi.
    >
    > Ale Tobie to jakoś nie przeszkadza.
    > Natomiast wqrwia Cię sama myśl, że po tę kasę do rządu mógłby wyciągnąć
    > rękę kredytobiorca.

    Przeszkadzają mi obie wersje. Z Twoją marną znajomością ekonomii nawet nie
    rozumiesz, że z naszego punktu widzenia jest to BEZ RÓŻNICY.

    Nie powinni dostać ani jedni, ani drudzy.

    >> Ja tu widzę same okazje do zrobienia potężnnych pieniędzy przez bank.
    >
    > Taka sama to okazja, jak okazja wycyckania przez kredytobiorcę choćby pana
    > Werbińskiego.
    > Za pośrednictwem rządu. Głupiego rządu oczywiście.
    > Dziwnym trafem dość stronniczy jesteś w tej kwestii.
    > Bronisz cwanych banków, a tracisz szacun dla potencjalnie cwanych
    > kredytobiorców?


    Jeszcze raz powtórzę.
    Nikt z nich nie powinien dostać publicznych pieniędzy.

    Ty tego nie rozumiesz i nie zrozumiesz szybko.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 272. Data: 2009-03-25 00:46:58
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał

    > Jesteś zwykłym naiwniakiem, który nie rozumie zasad działania systemu
    > bankowego i nie wie co to naprawdę jest kryzys.

    Może i jestem naiwniakiem (choć zasady działania systemu bankowego w pełni
    rozumiem), ale nie żeruję na nieszczęściu innych. Nie pławię się w radości,
    że innym dzieje się krzywda. Choćby nawet byli winni takiej sytuacji.
    Natomiast Ty jesteś jedynie zwykłym ... [wybierz sobie sam].
    I nawet nie jest mi przykro, że to piszę.

    > Dlaczego kiedy komuś tłumaczę jak działa świat, to ten mnie zawsze
    > wyzywa.

    Nikt Cię nie wyzywa za tłumaczenie działania świata.
    Jedynie za to, że bawi Cię i cieszy coś, co normalnego człowieka nigdy
    bawić i cieszyć nie będzie.
    Nie po raz pierwszy w tym wątku udowodniłeś, że kierują Tobą bardzo niskie
    pobudki.


  • 273. Data: 2009-03-25 00:51:21
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości

    > Baloo to dzieciak, który nie rozumie podstaw ekonomii, a jak się mu
    > udowodni niewiedzę to rzuca wyzwiskami.

    Mam do tego powód.
    I bynajmniej nie jest to brak mojej wiedzy ekonomicznej, bo nie sądzę, byś
    posiadał większą. Nie tylko ekonomiczną zresztą.
    A dlaczego Ty rzucasz wyzwiskami?

    > Takie internetowe zero.

    O właśnie.






  • 274. Data: 2009-03-25 00:53:27
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gqbv69$6li$1@news3.onet...
    >
    > "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości
    >
    >> Baloo to dzieciak, który nie rozumie podstaw ekonomii, a jak się mu
    >> udowodni niewiedzę to rzuca wyzwiskami.
    >
    > Mam do tego powód.
    > I bynajmniej nie jest to brak mojej wiedzy ekonomicznej, bo nie sądzę, byś
    > posiadał większą. Nie tylko ekonomiczną zresztą.
    > A dlaczego Ty rzucasz wyzwiskami?
    >
    >> Takie internetowe zero.
    >
    > O właśnie.

    Twoje zdanie na swój temat nie jest poparte Twoim poziomem merytorycznym
    dyskusji.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 275. Data: 2009-03-25 00:55:51
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości

    >> 2/ kredytobiorca płaci raty, bank się boi, bo myśli, że kredytobiorca
    >> przestanie płacić raty, zmusza klienta do przyjęcia "propozycji nie do
    >> odrzucenia", kredytobiorca przestaje płacić raty, bank dostaje sraki,
    >> ale odbiera nieruchomość o wartości X zł

    > A kredytobiorca dalej płaci raty i to większe.

    Facet, umiesz czytać? "Kredytobiorca przestaje płacić raty"
    Hint -> bo go nie stać na podwyższoną marżę.

    >> Tak, dużo więcej, zwłaszcza od niewypłacalnego klienta :>

    > Jak to niewypłacalnego?

    Jakbyś czytał dokładnie, to byś wiedział.


  • 276. Data: 2009-03-25 00:58:34
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gqbveq$75t$1@news3.onet...
    > "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości
    >
    >>> 2/ kredytobiorca płaci raty, bank się boi, bo myśli, że kredytobiorca
    >>> przestanie płacić raty, zmusza klienta do przyjęcia "propozycji nie do
    >>> odrzucenia", kredytobiorca przestaje płacić raty, bank dostaje sraki,
    >>> ale odbiera nieruchomość o wartości X zł
    >
    >> A kredytobiorca dalej płaci raty i to większe.
    >
    > Facet, umiesz czytać? "Kredytobiorca przestaje płacić raty"
    > Hint -> bo go nie stać na podwyższoną marżę.

    Płaci dalej, tylko już przez komornika.
    Nie można sobie ot tak przestać płacić. Chyba że np wyjedziesz do lasu i
    będziesz żył jak pustelnik, zbierał jagody i grzyby. :-D

    >>> Tak, dużo więcej, zwłaszcza od niewypłacalnego klienta :>
    >
    >> Jak to niewypłacalnego?
    >
    > Jakbyś czytał dokładnie, to byś wiedział.


    Jak ma robotę, to jest z czego ściągać.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 277. Data: 2009-03-25 01:03:22
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości

    > Wybacz, ale nie będę tracił czasu na szukanie w grubych rocznikach
    > statystycznych argumentów na dyskusję z osobą, która uważa że sytuacja
    > życiowa Polaków jest teraz gorsza niż kiedykolwiek.

    Acha, czyli tak jak mówiłem - walnąłeś sobie z bańki danymi swoich
    znajomych i uważasz, że tak mają wszyscy.
    I znów ten sam problem - przeinaczasz cudze wypowiedzi. Nigdzie nie
    napisałem, że sytuacja życiowa Polaków jest teraz gorsza niż kiedykolwiek.

    > A kto jest sprawcą stanu rzeczy Twoim zdaniem?

    Przecież sam to wcześniej napisałeś.

    > Jak długo można obecnie nie mieć pracy? Miesiąc, dwa?

    Popytaj ludzi. Zwłaszcza w miejscach, gdzie bezrobocie sięga 20%, a jedyny
    zakład "żywiciel" przeniósł się z produkcją do państwa-matki albo w ogóle
    zbankrutował.

    >> Zatem nie pieprz o leniach i nieudacznikach w odniesieniu do ludzi,
    >> którzy nie są niczemu winni.

    > Konkretnie o kogo pytasz? Są winni pośrednio, bo nie zmienili systemu.
    > Byli bierni.

    Czyli Ty również.

    > Jakie klapki? Ja widzę co się dzieje.

    Sorki, ale gówno widzisz.


  • 278. Data: 2009-03-25 01:05:18
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości

    > Ależ uważam że przyczyną jest głupota ludzi biorących kredyt, na który
    > ich nie stać.

    Proste pytanie - jesteś w stanie kupić towar, którego nikt nie sprzedaje,
    bo nie istnieje?
    Jeśli tak, to idź już spać :>


  • 279. Data: 2009-03-25 01:07:35
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w wiadomości
    news:gqbup9

    > Uważasz, że jego już obecny wpływ jest większy niż w mojej ocenie.
    > Przyjmujesz postawę pesymistyczną i wyczekującą, którą przedstawiłem
    > powyższym modelem.

    I z czego konkretnie wnosisz, że moja pesymistyczna postawa jest błędna, a
    Twoja nie?
    Poza tym skąd absurdalne założenie, że pesymizm = wyczekiwanie?


  • 280. Data: 2009-03-25 01:15:12
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
    wiadomości news:gqbv16

    > Przeszkadzają mi obie wersje. Z Twoją marną znajomością ekonomii nawet
    > nie rozumiesz, że z naszego punktu widzenia jest to BEZ RÓŻNICY.

    Ja rozumiem doskonale. Natomiast nie rozumiem Twojego relatywizmu.

    > Nie powinni dostać ani jedni, ani drudzy.

    Jakoś nie wynikało to z Twojej dotychczasowej pisaniny :>

    >>> Ja tu widzę same okazje do zrobienia potężnnych pieniędzy przez bank.

    O właśnie, na przykład tutaj.

    > Jeszcze raz powtórzę.

    Nie powtórzysz. Napisałeś to dopiero po raz pierwszy w tym wątku.
    Do tej pory jedynie broniłeś cwaniactwa banków.

    > Nikt z nich nie powinien dostać publicznych pieniędzy.

    Brawo! :>

    > Ty tego nie rozumiesz i nie zrozumiesz szybko.

    Nooo jeśli prof. Werbiński z Żarskiego Uniwersytetu Ekonomii tak twierdzi,
    to cóż - biorę to na klatę.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1