-
11. Data: 2020-03-05 14:25:04
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: MK <m...@i...pl>
W dniu czwartek, 5 marca 2020 06:35:03 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Wed, 4 Mar 2020 21:13:13 -0800 (PST), MK napisał(a):
> > Zapewne wynagrodzenie dla pracownika sprzedającego kredyt tez jest pokrojonym
pomysłem, prawda?
> > Prowizja słudzy m.in. na zapłatę wynagrodzenia dla pracownika.
> > Ciekawe czy sądy pracy będą miały podobne stanowisko gdy pracownik
> > bedzie zobowiązany do zwrotu prowizji po 2-3 latach, ponieważ
> > klient zapłacił wcześniej kredyt? ;)
>
> Albo przestal splacac :-)
>
Tu mamy doczynienia z ryzykiem kredytowym, które jest oceniane przez bank, wiec
niekoniecznie można je przerzucić na pracownika etatowego, ale na wspolpracownika jak
najbardziej.
> > w innym wypadku dojdziemy do
> > sytuacji gdzie prowizja bedzie wypłacana częściowo zgodnie z
> > harmonogramem spłaty kredytu, czyli po 20 pln miesięcznie zamiast
> > 2000 jednorazowo.
>
> A czemu nie ?
> Gorzej, jak pracownika po paru latach zredukuja ...
>
Gorzej dla tych co zaczynają w tym biznesie, będą pracować za minimum, ale
odpowiedniego portfela nie zbudują.
> Tylko czy banki takie chetne do placenia 2000 premii jednorazowo ... i
> to jeszcze pracownikowi, ktory siedzi w okienku i czeka na klienta.
>
Ostatnio zamylakalem karte w PKO BP, obslugiwala mnie kobieta, która była lub
zblizala się do okresu ochronnego. Chciala mi sprzedać inny produkt, który spelnial
moje oczekiwania, tylko wymagal aby zostala zamknieta obecna umowa. Obiecala, ze
zadzwnoni za miesiąc i... zadzwonila. NIe wiem gdzie jeszcze sa te nieaktywne osoby z
okienek, chyba tylko w Banku Pocztowym.
> > Oczywiscie nie jest to kwestia, która
> > interesujące kredytobiorców, ale docelowo bedzie miała wpływ takze
> > na nich.
>
> Bedzie mial bank dobre warunki, to nie beda splacac przed terminem :-)
>
> A jak pracownik namowi klienta na kiepski kredyt, i klient zmieni
> kredytodawce ... to sluszne bedzie zabranie mu premii, niech na drugi
> raz nie oszukuje :-)
>
Oszustwo to inna kategoria. VW oszukiwał i jakoś nikt nie kazal mu zwracać kasy za
samochody. Dlaczego nie wprowadzić takiej zasady przy innych produktach, np telefonia
komorkowa? Nadal tam się podpisuje cyrografy? To chyba zupelnie inny kierunek niż w
bankowości :).
MK
-
12. Data: 2020-03-05 15:29:46
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-03-04 o 13:55, J.F. pisze:
>
> A czemu od wyplaty z bankomatu masz "0.5%, nie mniej niz ...".
>
> Bank z oplat roznych zyje ... a raczej zyl.
Przecież to oczywiste.
Oprocentowanie TYLKO x procent
Super biorę
Ale jeszcze prowizja y procent
Hmmmm....
A i jeszcze opłata manipulacyjna i na pensję dla sprzątaczki...
DEBILNE? TAK DEBILNE
A z DEBILAMI lepiej interesów nie robić ;-)
-
13. Data: 2020-03-05 15:47:52
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3a920470-e11d-4c2c-9c14-0b8d8287c185@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 5 marca 2020 06:35:03 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Wed, 4 Mar 2020 21:13:13 -0800 (PST), MK napisał(a):
>> > Zapewne wynagrodzenie dla pracownika sprzedającego kredyt tez
>> > jest pokrojonym pomysłem, prawda?
>> > Prowizja słudzy m.in. na zapłatę wynagrodzenia dla pracownika.
>> > Ciekawe czy sądy pracy będą miały podobne stanowisko gdy
>> > pracownik
>> > bedzie zobowiązany do zwrotu prowizji po 2-3 latach, ponieważ
>> > klient zapłacił wcześniej kredyt? ;)
>
> Albo przestal splacac :-)
>
>Tu mamy doczynienia z ryzykiem kredytowym, które jest oceniane przez
>bank,
Przeciez nie bank ocenia, tylko pracownik :-)
>wiec niekoniecznie można je przerzucić na pracownika etatowego, ale
>na wspolpracownika jak najbardziej.
Ale jakie przerzucenie ryzyka - premia byla znana od poczatku - jest
platna, dopoki klient placi, nie ma tu zadnego ryzyka :-)
>> > w innym wypadku dojdziemy do
>> > sytuacji gdzie prowizja bedzie wypłacana częściowo zgodnie z
>> > harmonogramem spłaty kredytu, czyli po 20 pln miesięcznie zamiast
>> > 2000 jednorazowo.
>> A czemu nie ?
>> Gorzej, jak pracownika po paru latach zredukuja ...
>Gorzej dla tych co zaczynają w tym biznesie, będą pracować za
>minimum, ale odpowiedniego portfela nie zbudują.
>> Tylko czy banki takie chetne do placenia 2000 premii jednorazowo
>> ... i
>> to jeszcze pracownikowi, ktory siedzi w okienku i czeka na klienta.
>Ostatnio zamylakalem karte w PKO BP, obslugiwala mnie kobieta, która
>była lub zblizala się do okresu ochronnego. Chciala mi sprzedać inny
>produkt, który spelnial moje oczekiwania, tylko wymagal aby zostala
>zamknieta obecna umowa.
>Obiecala, ze zadzwnoni za miesiąc i... zadzwonila.
>NIe wiem gdzie jeszcze sa te nieaktywne osoby z okienek, chyba tylko
>w Banku Pocztowym.
W Pocztowym mieli targety do wykonania, ale chyba im przeszlo
>> > Oczywiscie nie jest to kwestia, która
>> > interesujące kredytobiorców, ale docelowo bedzie miała wpływ
>> > takze
>> > na nich.
>
>> Bedzie mial bank dobre warunki, to nie beda splacac przed terminem
>> :-)
>
>> A jak pracownik namowi klienta na kiepski kredyt, i klient zmieni
>> kredytodawce ... to sluszne bedzie zabranie mu premii, niech na
>> drugi
>> raz nie oszukuje :-)
>
>Oszustwo to inna kategoria.
No to nazwijmy namawianie :-)
>VW oszukiwał i jakoś nikt nie kazal mu zwracać kasy za samochody.
Zalezy. W USA kazali zwracac. W Niemczech jest 6000 rekompensaty.
Tylko w Polsce klient nic nie dostanie ... bo uokik 120mln nalozyl
https://spidersweb.pl/autoblog/kara-dla-vw-za-diesel
gate-polska/
>Dlaczego nie wprowadzić takiej zasady przy innych produktach, np
>telefonia komorkowa?
>Nadal tam się podpisuje cyrografy? To chyba zupelnie inny kierunek
>niż w bankowości :).
No jak inny ? telefon na kredyt :-)
J.
-
14. Data: 2020-03-06 00:10:55
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
W dniu 2020-03-05 o 05:08, J.F. pisze:
> To sens ma i oplata za wyplate pieniedzy w kasie:-)
> i za wplate:-)
>
>>> Bank z oplat roznych zyje ... a raczej zyl.
>>>
>> Nadal dobrze zyje.
Nie dobrze jest, że Rząd wspiera banki jak im się pogorszy.Banki
prowadzą swoją własną działalność i jak padają, tzn, że były jakieś
szwindle.
Ciekawy był dzisiaj program E Jaworowicz "Sprawa dla reportera". Bank
udupił razem z sitwą-swoimi kolegami w innych urzędach Piekarza wraz z
jego piekarnią. Sprawa bardzo skomplikowana przez mafię, ale raczej nie
"ujdzie im to na sucho" (jeszcze się poszczą w gacie) dzięki temu
programowi. E Jaworowicz tak pięknie wypowiadała się o chlebie-to był po
prostu poemat.
--
animka
-
15. Data: 2020-03-06 23:25:35
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: s...@g...com
W dniu środa, 4 marca 2020 23:13:15 UTC-6 użytkownik MK napisał:
> Zapewne wynagrodzenie dla pracownika sprzedającego kredyt tez jest pokrojonym
pomysłem, prawda?
Oczywiscie ze tak.
Bank zarabia na odsetkach. Niech se z nich utrzyma pracownika.
Jak ubezpieczenie idziesz palcic w pzu to tez masz wyszczegolnione ze agent cie
kosztowal 123.76pln?
> Prowizja słudzy m.in. na zapłatę wynagrodzenia dla pracownika. Ciekawe czy
sądy pracy będą miały podobne stanowisko gdy pracownik bedzie zobowiązany do zwrotu
prowizji po 2-3 latach, ponieważ klient zapłacił wcześniej kredyt? ;) w innym
wypadku dojdziemy do sytuacji gdzie prowizja bedzie wypłacana częściowo zgodnie z
harmonogramem spłaty kredytu, czyli po 20 pln miesięcznie zamiast 2000 jednorazowo.
A mi sie wydaje ze prowizja oplaca ogrzewanie w banku. Bo pracownik jest oplacony z
pieniedzy ktore bank zarabia na lokatach. Ha!
Naprawde o takie rzeczy trzeba sie spierac?
> Oczywiscie nie jest to kwestia, która interesujące kredytobiorców, ale docelowo
bedzie miała wpływ takze na nich.
>
Widze takie podejscie w ameryce.
Kupujesz auto.
Cena auta to 20kUSD
Ale to bez podatku!
Podatek osobno!
Dobra to ile? No 13%
ok to place 22600?
Nie!
Jak nie?
No jeszcze oplata za dostawe auta.
Ile?
no 1500.
Z podatkiem czy bez?
No bez!
I tak do zajebania.
Bo masz oplate za przygotowanie dokumentow, za inspekcje przed sprzedaza, na fundusz
ekologiczny i jeszcze ze 4-5 sztucznych ktore se diler wymysla a sa nielegalne ale
ludzie placa bo sie nie znaja.
Nie idzmy ta droga.
Mnie nie interesuje czy piekarz ma kochanke i trzeba jej prowizje. Ja chce wiedziec
ile kosztuje chleb.
Tak samo z kredytem czy abonamentem telefonicznym...
-
16. Data: 2020-03-06 23:41:33
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: s...@g...com
W dniu środa, 4 marca 2020 22:08:31 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Wed, 4 Mar 2020 07:12:15 -0800 (PST), s...@g...com
> napisał(a):
> > W dniu środa, 4 marca 2020 06:55:24 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
> >> Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
> >> W dniu 2020-03-03 o 22:01, J.F. pisze:
> >>>> Prowizja to prowizja, a nie procenty.
> >>>> Jednorazowa, platna z gory, za "udzielenie kredytu".
> >>
> >>>To dlaczego prowizja jest podawana w procencie od kwoty "zamówienia"
> >>>a nie jako opłata o stałej kwocie?
> >>
> >> A czemu od wyplaty z bankomatu masz "0.5%, nie mniej niz ...".
> >>
> > Bo te 0.5% to za dowiezienie "kilograma" pieniadza. Jakis tam sens ma.
>
> To sens ma i oplata za wyplate pieniedzy w kasie :-)
> i za wplate :-)
>
No w sumie ma. O ile sie bedziemy rozbijac na takie podejscie biznesowe.
IMHO lepiej jak se firma czy firmy se to zagreguja i wylicza a potem wrzuca w jedna
oplate ktora jakos tam na klienta bedzie rozliczona.
Niech zrobia kreatywnie zeby sens mialo.
Bo jak robia bezkreatywnie to bedzie jak z autami w usa albo rachunkiem za prad.
Milion pozycji a kazda pi*oko proporcjonalna...
> >> Bank z oplat roznych zyje ... a raczej zyl.
> >>
> > Nadal dobrze zyje.
>
> Tak sie jednak porobilo, ze rozne oplaty bankom odpadly.
> Nie place za konto, za karty, za przelewy, za bankomaty ... w zasadzie
> za nic nie place :-)
>
No tak se same banki zdecydowaly. Tak zachecaly klienta.
To czemu tu jednak sie nie da? Retorycznie pytam :)
> > Te co padaja to nie dlatego ze im kowalskich zabraklo...
>
> Moze dlatego, ze zrezygnowaly z prowizji za kredyt :-)
>
> Aczkolwiek ... jak im teraz przyjdzie prowizje zwrocic ...
>
No ciekawe czasy.
Czytales wojne o pieniadz? Wiesz co sie robi jak dlug trzeba zaczac splacac?
> >>>Ale X procent od zamówienia? Przecież od tego jest oprocentowanie
> >>>kredytu
> >>>PO CO?
> >>
> >> Naprawde po co?
> >> Bo limit procentow byl za maly i 10% banku nie satysfakcjonowalo :-)
> >>
> > I to jest poprawna odpowiedz.
>
> Ale prowizja byla i wczesniej, i bedzie i pozniej.
>
No byla. Ale mozna od niej odchodzic. Bo bez sensu.
Jak chce pozyczac pieniadze z banku to chce pieniedzy, bez sensu za to placic.
W sensie od razu.
> >> Nie tylko u nas
> >> http://ilfarodellavita.com/what-is-the-loan-commissi
on/
> >
> > To tak.
> >
> >> https://www.nerdwallet.com/blog/mortgages/cost-to-cl
ose-mortgage/
> >> https://www.creditkarma.com/home-loans/i/fees-when-b
uying-home/
> >>
> > Te juz nie. Bo w tych linkach sa opisane oplaty niebankowe. Jak
> > kupujesz haupe to ubezpieczenie trza miec, i notariusza oplacic i
> > podatek od zmiany wlasciciela gruntu zaplacic. Podobnie jak u nas.
> > Ale to nie jest prowizja bankowa.
>
> Nie doczytales do "Loan-related fees". W szczegolnosci
>
> Application fee: This covers the cost of processing your request for a
> new loan and includes costs such as credit checks and administrative
> expenses. The application fee varies depending on the lender and the
> amount of work it takes to process your loan application.
>
> Dadza, nie dadza - zaplacic trzeba :-(
>
Ale to jest ichnia wewnetrzna oplata. Za ogrzewanie placowki tez mi dolicza?
A jak sie nie zgodze to tylko w zimnym pokoju bede mogl umowe podpisac?
Albo za skaner, bo dowod tozsamosci trzeba skopiowac.
Doliczaja czy juz sie nie wyglupiaja?
> Loan origination fee: This is a big one. It's also known as an
> underwriting fee, administrative fee or processing fee. The loan
> origination fee is a charge by the lender for evaluating and preparing
> your mortgage loan. This can cover document preparation, notary fees
> and the lender's attorney fees. Expect to pay about 0.5% of the amount
> you're borrowing. A $300,000 loan, for example, would result in a loan
> origination fee of $1,500.
>
To samo.
> A atorney fee bylo w poprzednim punkcie.
>
To od biedy bym mogl uznac jako refaktura mojego wskazanego prawnika.
Znaczy sie jakbym banku nie ufal i powiedzial ze moja papuga ogarnie.
Ale wtedy po kij mam placic bankowi zeby zaplacil mojej papudze?
Tak samo bez sensu.
> >> A banki przy udzielaniu tez maja troche roboty - np klienta sprawdzic,
> >> zabezpieczenia, itp.
> >>
> > Hola, hola. Piekarz nie dowala piataka za pomocnika co make z
> > tranzita do magazynku przenosi. Niech se bank swoje koszty trzyma u
> > siebie, co to klienta interesuje?
>
> No to trzyma u siebie, a klientowi mowi "5% prowizji sie nalezy" :-)
>
No tak jest. Ale to bez sensu. Rownie dobrze niech powie 40% prowizji sie nalezy ale
oprocentowanie 0% przez pierwsze 5 lat.
Ma sens?
> >> I gdyby ona byla sensowna, np 1%, to moze by ludzie nie protestowali.
> >>
> > Pewnie kiedys byla sensowna, ale zaba byla gotowana dlugo.
>
> Znow jest sensowna, ale byla i 30%.
> Z tym, ze klient wiedzial o tych 30% i sie na to godzil.
> I raczej nie splacil przed czasem, wiec zwrotu nie dostanie :-)
>
:)
> > I zeby nie bylo, takie taktyki sa powszechne. I na zachodzie i
> > pojawiaja sie u nas.
>
> IMO - to one od dawna byly.
>
Ale raczej nie tak popularne. Znaczy u nas. Bo u nas wiekszosc po kwakrowemu (quaker)
- cena jest cena.
A nie po nowemu, cena jest dla pana taka a dla pani owaka.
U nas jednak jak byly wytyczne albo cena to byla stala.
Pamietasz takie cyrki w innych dziedzinach? Kupno auta bylo takie wydziwnione?
wegla? domu?
>
> > Ale my jeszcze odporni na taki bulszit jestesmy.
> > Tyle ze przy hipotece sie nie wybrzydza...
>
> Sie wybrzydza.Ale jak tu wybrzydzac, gdy jest application fee :-)
>
:)
-
17. Data: 2020-03-06 23:45:28
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 5 marca 2020 08:30:02 UTC-6 użytkownik z napisał:
> W dniu 2020-03-04 o 13:55, J.F. pisze:
> >
> > A czemu od wyplaty z bankomatu masz "0.5%, nie mniej niz ...".
> >
> > Bank z oplat roznych zyje ... a raczej zyl.
>
> Przecież to oczywiste.
>
> Oprocentowanie TYLKO x procent
>
> Super biorę
>
> Ale jeszcze prowizja y procent
>
> Hmmmm....
>
> A i jeszcze opłata manipulacyjna i na pensję dla sprzątaczki...
>
> DEBILNE? TAK DEBILNE
>
> A z DEBILAMI lepiej interesów nie robić ;-)
O ubezpieczeniu zapomniales :)
A i jeszcze ubezpieczenie.
A co ja z tego bede mial?
Nic, to my jestesmy beneficjentami.
A moge wykupic gdzie indziej?
No nie wiem, moze, ale wtedy procent bedzie wyzszy. Zreszta po co? I tak pan nie
skorzysta.
Moze pokontynuujmy ten dialog. Smieszny jest :) Mozna by wplesc jeszcze watki o
oprocentowaniu ze sie zmieni jak bank se wymysli albo ze jak indeks bedzie negatywny
to oprocentowanie nizej od zera nie zejdzie...
-
18. Data: 2020-03-07 11:01:31
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 6 Mar 2020 14:41:33 -0800 (PST), s...@g...com
napisał(a):
> W dniu środa, 4 marca 2020 22:08:31 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
>> Dnia Wed, 4 Mar 2020 07:12:15 -0800 (PST), s...@g...com
>>>> A czemu od wyplaty z bankomatu masz "0.5%, nie mniej niz ...".
>>> Bo te 0.5% to za dowiezienie "kilograma" pieniadza. Jakis tam sens ma.
>>
>> To sens ma i oplata za wyplate pieniedzy w kasie :-)
>> i za wplate :-)
>>
> No w sumie ma. O ile sie bedziemy rozbijac na takie podejscie biznesowe.
Nie mowie nie.
> IMHO lepiej jak se firma czy firmy se to zagreguja i wylicza a potem wrzuca w jedna
oplate ktora jakos tam na klienta bedzie rozliczona.
> Niech zrobia kreatywnie zeby sens mialo.
No i zrobily - jest prowizja od kredytu.
Ja kredytu nie biore, wiec mi sie takie rozwiazanie podoba :-)
> Bo jak robia bezkreatywnie to bedzie jak z autami w usa albo rachunkiem za prad.
> Milion pozycji a kazda pi*oko proporcjonalna...
z tym ze za prad masz oplate za prad, i za dostarczenie.
Ta za dostarczenie proporcjonalna, ale to czasem lepiej, ze osobna i
wiesz ile.
>>>> Bank z oplat roznych zyje ... a raczej zyl.
>>> Nadal dobrze zyje.
>>
>> Tak sie jednak porobilo, ze rozne oplaty bankom odpadly.
>> Nie place za konto, za karty, za przelewy, za bankomaty ... w zasadzie
>> za nic nie place :-)
>>
> No tak se same banki zdecydowaly. Tak zachecaly klienta.
> To czemu tu jednak sie nie da? Retorycznie pytam :)
Sie da - widuje czasem - "dzis promocja, kredyt bez prowizji" :-)
>>>> Naprawde po co?
>>>> Bo limit procentow byl za maly i 10% banku nie satysfakcjonowalo :-)
>>>>
>>> I to jest poprawna odpowiedz.
>>
>> Ale prowizja byla i wczesniej, i bedzie i pozniej.
>>
> No byla. Ale mozna od niej odchodzic. Bo bez sensu.
> Jak chce pozyczac pieniadze z banku to chce pieniedzy, bez sensu za to placic.
> W sensie od razu.
Oni o tym wiedza, i rozkladaja na raty.
No i stad ambaras - a co, jesli w polowie zrezygnujesz ?
>>>> Nie tylko u nas
>>>> https://www.nerdwallet.com/blog/mortgages/cost-to-cl
ose-mortgage/
>>>> https://www.creditkarma.com/home-loans/i/fees-when-b
uying-home/
>>>>
>>> Te juz nie. Bo w tych linkach sa opisane oplaty niebankowe. Jak
>>> kupujesz haupe to ubezpieczenie trza miec, i notariusza oplacic i
>>> podatek od zmiany wlasciciela gruntu zaplacic. Podobnie jak u nas.
>>> Ale to nie jest prowizja bankowa.
>>
>> Nie doczytales do "Loan-related fees". W szczegolnosci
>>
>> Application fee: This covers the cost of processing your request for a
>> new loan and includes costs such as credit checks and administrative
>> expenses. The application fee varies depending on the lender and the
>> amount of work it takes to process your loan application.
>>
>> Dadza, nie dadza - zaplacic trzeba :-(
>>
> Ale to jest ichnia wewnetrzna oplata. Za ogrzewanie placowki tez mi dolicza?
> A jak sie nie zgodze to tylko w zimnym pokoju bede mogl umowe podpisac?
> Albo za skaner, bo dowod tozsamosci trzeba skopiowac.
> Doliczaja czy juz sie nie wyglupiaja?
Masz pretensje, ze jest oplata, to chyba dobrze, jak wyszczegolnia za
co :-)
>> Loan origination fee: This is a big one. It's also known as an
>> underwriting fee, administrative fee or processing fee. The loan
>> origination fee is a charge by the lender for evaluating and preparing
>> your mortgage loan. This can cover document preparation, notary fees
>> and the lender's attorney fees. Expect to pay about 0.5% of the amount
>> you're borrowing. A $300,000 loan, for example, would result in a loan
>> origination fee of $1,500.
>>
> To samo.
Ale jest. I nikogo nie dziwi :-)
>> A atorney fee bylo w poprzednim punkcie.
> To od biedy bym mogl uznac jako refaktura mojego wskazanego prawnika.
> Znaczy sie jakbym banku nie ufal i powiedzial ze moja papuga ogarnie.
> Ale wtedy po kij mam placic bankowi zeby zaplacil mojej papudze?
> Tak samo bez sensu.
A moze to refaktura prawnika banku :-)
>>>> A banki przy udzielaniu tez maja troche roboty - np klienta sprawdzic,
>>>> zabezpieczenia, itp.
>>>>
>>> Hola, hola. Piekarz nie dowala piataka za pomocnika co make z
>>> tranzita do magazynku przenosi. Niech se bank swoje koszty trzyma u
>>> siebie, co to klienta interesuje?
>>
>> No to trzyma u siebie, a klientowi mowi "5% prowizji sie nalezy" :-)
>>
> No tak jest. Ale to bez sensu. Rownie dobrze niech powie 40% prowizji sie nalezy
ale oprocentowanie 0% przez pierwsze 5 lat.
> Ma sens?
Jak najbardziej.
No ale zrezygnuja z prowizji, to bediesz sie pytal czemu roczna
pozyczka ma 12% a piecioletnia 8% ...
>>> I zeby nie bylo, takie taktyki sa powszechne. I na zachodzie i
>>> pojawiaja sie u nas.
>>
>> IMO - to one od dawna byly.
>>
> Ale raczej nie tak popularne. Znaczy u nas. Bo u nas wiekszosc po kwakrowemu
(quaker) - cena jest cena.
> A nie po nowemu, cena jest dla pana taka a dla pani owaka.
IMO od dawna, tylko gdie tu znalezc taryfe z 1990.
Po kwakrowemu ... kiedys byly konta rozliczeniowo-oszczednosciowe.
A potem przyszla zachodnia moda, i rozdzielili.
A moze to skutek spadku %.
> U nas jednak jak byly wytyczne albo cena to byla stala.
> Pamietasz takie cyrki w innych dziedzinach? Kupno auta bylo takie wydziwnione?
> wegla? domu?
Kupno auta zawsze bylo wydziwnione.
Bo to auto czesto jeszcze niewyprodukowane.
Kupno domu tez wydziwnione.
J.
-
19. Data: 2020-03-07 16:20:11
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
s...@g...com writes:
> Widze takie podejscie w ameryce.
> Kupujesz auto.
> Cena auta to 20kUSD
> Ale to bez podatku!
> Podatek osobno!
> Dobra to ile? No 13%
> ok to place 22600?
> Nie!
> Jak nie?
> No jeszcze oplata za dostawe auta.
> Ile?
> no 1500.
[itd]
To takie "nowoczesne" podejście - niestety ludzie - podobno - łatwiej
wydają pieniądze w mniejszych kupkach (zamiast jednej większej).
Państwo robi to samo - ZUS w iluś tam kawałkach, podatek w iluś tam
kolejnych, itd itd.
--
Krzysztof Hałasa
-
20. Data: 2020-03-07 17:01:37
Temat: Re: Banki będą musiały zwracać pieniądze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 07 Mar 2020 16:20:11 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
> s...@g...com writes:
>> Widze takie podejscie w ameryce.
>> Kupujesz auto.
>> Cena auta to 20kUSD
>> Ale to bez podatku!
>> Podatek osobno!
>> Dobra to ile? No 13%
>> ok to place 22600?
>> Nie!
>> Jak nie?
>> No jeszcze oplata za dostawe auta.
>> Ile?
>> no 1500.
>
> To takie "nowoczesne" podejście - niestety ludzie - podobno - łatwiej
> wydają pieniądze w mniejszych kupkach (zamiast jednej większej).
Ale to akurat jest dosc stare podejscie. W USA.
My sprzedajemy samochod za 20k, a obywatel niech wie, ze rzad mu 2600
dodatkowo zabiera.
Miejscowi przyzwyczajeni, nikomu nie przeszkadza.
Jakby wprowadzic, ze cena na polce ma byc z podatkiem, to by pewnie
sporo protestowalo, ze rzad chce ukryc wysokosc podatku :-)
Z ta dostawa to tez jakis lokalny zwyczaj, ze obywatel ma prawo
wiedziec po ile sprzedaje fabryka.
Aczkolwiek ... u nas zawiera sie umowe z dealerem, czy jakim Toyota
Motor Polska ?
J.