-
11. Data: 2003-12-27 01:47:30
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Pawel Nogas <pnogas@usun_to.amu.edu.pl>
Michal Jankowski wrote:
>
> Nie ma takiego banku.
>
> MJ
Jest - http://www.citybank.com/ :))
-
12. Data: 2003-12-27 10:49:34
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: j...@p...onet.pl
> Mógłbyś wyjaśnić, co w tym śmiesznego?
>
Wystarczy czytac regulaminy i TOiP i by nie bylo postow takiego typu jak ten.
--
JaKi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2003-12-27 11:58:29
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Marcin Nowakowski <m...@i...usunto.pl>
Dnia 2003-12-27 00:22, Użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
> Swoja droga, 49 zl miesiecznie za samo konto to chyba z obsluga kasowa
> w domu w ciagu 30 minut od telefonu?
CitiOne mialo taka opcje :> Tyle ze (jesli mnie pamiec nie myli) nigdy
nie kosztowalo ono 49zl/m-c.
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
-
14. Data: 2003-12-27 12:32:27
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Marcin Nowakowski" <m...@i...usunto.pl> wrote in message
news:bsjs57$jm$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> CitiOne mialo taka opcje :> Tyle ze (jesli mnie pamiec nie myli) nigdy
> nie kosztowalo ono 49zl/m-c.
>
Na podstawie zaprezentowanego opisu mozna ulozyc prawdopodobny ciag zdarzen
i widac z niego [opisu] ze post ktory rozpoczal watek zostal skonstruowany
tak zeby wszyscy mysleli jaki to ten bank jest wredny. Przeanalizujmy wiec
;)
1/ klient dostaje oferte kredytu, zapewne jest to x-selling, czyli musial
posiadac jakis inny oprodukt banku, w opisu wiemy ze konto to nie bylo,
czyli karta kredytowa
2/ klient kredytu nie dostaje, ale jest koniecznosc zaplacenia 49 PLN. Hm,
oplata w tej wyssokosci jest za spoznienie w splacie KK, lub brak takiej
splaty. To moze potwierdzac domysly z punktu 1.
3/ AFAIK jesli na koncie nie ma srodkow nawet na oplate za jego prowadzenie,
konto jest zamykane, a naleznosci za prowadzenie umarzane. I tu chyba nic
dziwnego - koszty windykacji, a takze brak gwarancji, ze windykacja sie
powiedzie.
Coz, to chyba wszystko :).
Maciej
PS. A przekrecanie nazwy banku chyba pozwala okreslic poziom 'sympatii' jaka
ta osoba darzy bank ;).
-
15. Data: 2003-12-27 15:06:34
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Marcin Nowakowski <m...@i...usunto.pl>
Dnia 2003-12-27 13:32, Użytkownik MK napisał:
> 3/ AFAIK jesli na koncie nie ma srodkow nawet na oplate za jego prowadzenie,
> konto jest zamykane, a naleznosci za prowadzenie umarzane. I tu chyba nic
Zamykane jest dopiero po 6 m-cach, natomiast jesli nie ma srodkow na
pokrycie oplat - takie oplaty nie sa pobierane (oplata za
prowadzenie!), o czym bylo juz tutaj niejednokrotnie pisane...
> PS. A przekrecanie nazwy banku chyba pozwala okreslic poziom 'sympatii' jaka
> ta osoba darzy bank ;).
Ja tam mimo wszystko mile wspominam Citi.
Pozdrawiam.
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
-
16. Data: 2003-12-29 10:21:08
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: c...@g...pl (Agnieszka Sliwowska)
MK napisał(a):
>
> 1/ klient dostaje oferte kredytu, zapewne jest to x-selling, czyli musial
> posiadac jakis inny oprodukt banku, w opisu wiemy ze konto to nie bylo,
> czyli karta kredytowa
Nie posiadal zadnego innego produktu tego banku. To byl nasz pierwszy
kontakt z tym bankiem. Nie pamietam juz, czy maz zlozyl wniosek o karte
kredytowa, czy o kredyt, jako taki. Dosc, ze dostal odmowe. A konto
zostalo zalozone bez zlecenia i bez jego wiedzy. O tym, ze konto zostalo
zalozone, dowiedzial sie, jak przyszedl pierwszy wyciag. To bylo juz po
odmowie udzielenia karty/kredytu.
>
> PS. A przekrecanie nazwy banku chyba pozwala okreslic poziom 'sympatii' jaka
> ta osoba darzy bank ;).
Przekrecenie bylo zupelnie przypadkowe. Tego banku nie darzymy ani
sympatia, ani antypatia. Rzecz, ktora nam sie przydarzyla, zostala
skierowana tam, gdzie tego typu przypadki powinny byc kierowane - do
sadu. Co z tego bedzie dalej - jeszcze nie wiemy....
pzdr
A.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
17. Data: 2003-12-29 18:35:38
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>
On 29 Dec 2003 11:21:08 +0100, c...@g...pl (Agnieszka
Sliwowska) wrote:
>kredytowa, czy o kredyt, jako taki. Dosc, ze dostal odmowe. A konto
>zostalo zalozone bez zlecenia i bez jego wiedzy. O tym, ze konto zostalo
>zalozone, dowiedzial sie, jak przyszedl pierwszy wyciag. To bylo juz po
>odmowie udzielenia karty/kredytu.
A ja się założę, że nie przeczytał dokładnie umowy i nie zaznaczył, że
nie chce konta.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
18. Data: 2003-12-29 19:46:46
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl> writes:
> A ja się założę, że nie przeczytał dokładnie umowy i nie zaznaczył, że
> nie chce konta.
A ja sie zaloze, ze w ogole chodzilo o cos innego, bo ww. bank
(niezaleznie od tego, czy pisany przez I, czy przez Y), o ile mi
wiadomo, nie posiada w ofercie zadnego konta, posiadanie ktorego
skutkowaloby koniecznoscia placenia 49 zl miesiecznie.
MJ
-
19. Data: 2003-12-29 19:58:13
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: Marcin Nowakowski <m...@i...usunto.pl>
Dnia 2003-12-29 20:46, Użytkownik Michal Jankowski napisał:
> A ja sie zaloze, ze w ogole chodzilo o cos innego, bo ww. bank
> (niezaleznie od tego, czy pisany przez I, czy przez Y), o ile mi
> wiadomo, nie posiada w ofercie zadnego konta, posiadanie ktorego
> skutkowaloby koniecznoscia placenia 49 zl miesiecznie.
Ba, takiego konta nie posiadal (CitiOne kosztowalo 40zl).
--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
-
20. Data: 2003-12-30 19:21:33
Temat: Re: CITY BANK - bank naciągaczy
Od: "Jacek Borzęcki" <j...@w...pl>
Jak ktoś nie czyta tego co podpisuje to ma takie problemy.
Z tego co wiem w citi jest oddzielny wniosek na kontao , karte czy też
kredyt.
mysle że warto czytać to co sie podpisuje a nie ufać miłej osobie bez
granic.
Mó drogi panie napoczatku uznaj że jesteś frajerem który podpisał coś czeg
onie chce, a dopiero później oceniaj innych.
Użytkownik "Marcin Nowakowski" <m...@i...usunto.pl> napisał w
wiadomości news:bsq11a$91c$1@absinth.dialog.net.pl...
> Dnia 2003-12-29 20:46, Użytkownik Michal Jankowski napisał:
>
> > A ja sie zaloze, ze w ogole chodzilo o cos innego, bo ww. bank
> > (niezaleznie od tego, czy pisany przez I, czy przez Y), o ile mi
> > wiadomo, nie posiada w ofercie zadnego konta, posiadanie ktorego
> > skutkowaloby koniecznoscia placenia 49 zl miesiecznie.
>
> Ba, takiego konta nie posiadal (CitiOne kosztowalo 40zl).
>
> --
> Marcin Nowakowski
> MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
> GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
>